Pytanie o składanie silnika :P
Odpowiedz do tematu

Duch
[Usunięty]
: Pytanie o składanie silnika :P
składam silnik po wymianie uszczelek pod cylindrami i głowicami, na razie jestem na etapie składania głowicy i klawiatury i teraz pytanie bo rozkładając to jak zdejmowałem zębatkę rozrządu z wałka która jest przykręcona dwiema śrubami to zauważyłem że na te śruby (gwint) była nałożona jakaś farba czy klej za pewne żeby się nie odkręciły, czy składając to dobrze by było znów coś nałożyć na gwint tych śrub czy wystarczy że dokręcę je odpowiednim momentem a jeśli coś trzeba nałożyć to jaki środek jak sie nazywa ?





i jeszcze jedna rzecz, w głowicy pod kasatorami luzów miałem podłożone blaszki na jednej głowicy wszystkie są tej samej grubości ale na drugiej głowicy dopiero teraz zauważyłem że nie są wszystkie takie same a nie pamiętam gdzie która była i tu powstaje problem, może ktoś powiedzieć, jak w prosty sposób pomierzyć bez specjalnych urządzeń luzy na tych kasatorach tak bym mógł określić która blaszka gdzie powinna iść ??

:
Śruby koła zębatego na wałku rozrządu trzeba wkręcić na specjalny klej do gwintów, najlepiej Loctite 242 lub 243, i oczywiście z odpowiednim momentem 16-20 Nm.

Co do podkładek pod kasowatory to już gorzej, trzeba było zapamiętać, zapisać sobie gdzie który idzie, i tak samo z podkładkami, żeby włożyć je na swoje miejsca. Ja u siebie ustawiałem kasowatory za pomocą czujnika, tak jak jest napisane w serwisówce. Podaj mi swój adres mailowy to wyśle Ci opis po polsku jak to się robi. :lol:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Duch
[Usunięty]
:
Todek napisał/a:
Śruby koła zębatego na wałku rozrządu trzeba wkręcić na specjalny klej do gwintów, najlepiej Loctite 242 lub 243, i oczywiście z odpowiednim momentem 16-20 Nm.

Co do podkładek pod kasowatory to już gorzej, trzeba było zapamiętać, zapisać sobie gdzie który idzie, i tak samo z podkładkami, żeby włożyć je na swoje miejsca. Ja u siebie ustawiałem kasowatory za pomocą czujnika, tak jak jest napisane w serwisówce. Podaj mi swój adres mailowy to wyśle Ci opis po polsku jak to się robi. :lol:




Dzięki za odpowiedź :thx:

A co do tych kasatorów, to jak wyjmowałem te podkładki to wydawały mi się takie same, tylko że teraz jak zacząłem składać wszystko do kupy to przyglądam sie wszystkiemu dokładniej i czy wszystko wchodzi bez oporów i pasuje do siebie tak jak powinno i zauważyłem że na jednej z głowic z trzech podkładek tych kasatorów jedna jest grubsza :(

Duch
[Usunięty]
:
Loctite 243 w sklepie krzyczą sobie 150 zl za 10 ml, na allegro są po 20-30 zl tylko czy to będą oryginały ?? Ewentualnie czy można by to zastąpić RC42 Firmy CX-80 ?? koszt tego za 10 ml to 24 zł stosował ktoś preparaty tej firmy czy moze ryzykować i kupić na allegro Loctite 243?



I jeszcze jedna rzecz, czy ten czujnik w zupełności wystarczy do tych pomiarów ?

:
Czujnik wystarczy w zupełności, ale jeszcze potrzebna jest do niego specjalna podstawka, uchwyt do zamocowania. :-D Co do Loctite, to ja kupiłem na allegro. :lol: Czy mail ode mnie dotarł. :?: :?:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Duch
[Usunięty]
:
Tak dotarł wielkie dzięki :thx: , jutro kupie taki czujnik a co do kleju to jutro będę miał jakiś loxsel niebieski od znajomego mechanika mam nadzieję że będzie dobry

Duch
[Usunięty]
:
czujnik kupiony na allegro, także czekam na przesyłkę, co do kleju jednak wybrałem Loctite 243 z allegro i w sumie też czekam na przesyłkę, mam nadzieje że wszystko przyjdzie mi przed weekendem żebym mógł w końcu złożyć silnik

Duch
[Usunięty]
:
może głupie pytanie ale jak napompować te kasatory, żeby je pomierzyć? zalać je po prostu olejem czy jak? bo w końcu chce się za to zabrać żeby skończyć składać silnik

:
w serwisowce do 1100 stoi, iz nalezy wziac przezroczysty pojemnik, wypelnic go kerozyna (nafta lotnicza - nie mam pojecia skad to wziac :) w dupke kasowatora wetknac 2mm wiertelko i go pompowac w tej nafcie az przestana leciec babelki.

Pozniej trzeba go trzymac caly czas w pionie.

Tyle teoria, praktyka przede mna :)

"trzeba się tylko dobrze napędzić..." @by Radosław
Duch
[Usunięty]
:
ale to chyba opis do mierzenia ciśnienia kasowatora a mi chodzi o to jakie blaszki mam pod nie podłożyć, czyli ile mm sie wysuwają

:
obstawialbym podobna technike, gdyz bedziesz mierzyl w sytuacji bez cisnienia oleju w ukladzie - wiec trzeba jak najbardziej napompowac kasowator aby dzialal prawie tak jak w normalnym ukladzie - czyli go odpowietrzyc. Tyle, ze zapewne wystarczy zwykly olej silnikowy, tylko wtedy mzoe nie byc widac czy ma jescze powietrze

Przynajmniej jak to tak rozumiem, ale ja sie kompletnie na technice nie znam :)

"trzeba się tylko dobrze napędzić..." @by Radosław
:
Szkoda że dopiero teraz doczytałem to forum. Wypożyczyłbym ci czujnik z podstawką, po co kupować jak tylko raz się przyda. Co do tego kleju to obojętnie jaki anaerobowy się nada. ja używam technicola i też sie śrubki nie odkręcają choć mają prawo przy moim silniku. Tak naprawdę to bez kleju też nie powinno się odkręcić bo o ile pamiętam to ta śruba jest z podkładką. Ja składałem bez kleju i było git, więc się zanadto tym nie przejmuj. Jest natomiast inny problem. Jak to pierwszy raz składasz to uważaj coby wszystko dobrze poustawiać. Znane są przypadki że ktoś skręcając zmiażdżył cylinderek popychacza (uważaj coby nie obróciła się niefortunnie mimośrodowa oś dźwigni zaworów). Z mojego doświadczenia powiem (a kilka razy to rozbierałem), że najlepiej składać na popychaczach pustych a jak pokręcisz trochę silnikiem to same się odpowietrzą (czyli nie tak jak podaje serwisówka). Zresztą Szadok pisał o tym kiedyś na forum.

Duch
[Usunięty]
:
te śrubki są bez podkładek klej kupiłem za 20 zł i już są skręcone, czujnik kiedyś może mi sie jeszcze do czegoś przyda :), tylko że nie mam tej podstawki i będę musiał coś pokombinować żeby ten czujnik umocować i pomierzyć to, mam nadzieję że nie będzie z tym problemów

:
Zawzięta dyskusja była czy składać na sucho czy pompować i też jestem zdania że na sucho. Składałem już tak parę razy.

Jeśli chodzi o podkładki to spróbuj pomierzyć kasowatory mikrometrem. Może to coś rozwiąże. Choć ja osobiście bym założył grubszą pod zawór wydechowy. A po złożeniu i napompowaniu sprawdził ustawienie bo przecież po to są tam znaki.

:
W tym co Ci przesłałem jest dokładny opis jak się ustawia kasowatory. Ja przy składaniu moto napełniałem je benzyną i ustawiałem na napełnionych. Głowicę i pokrywę skręca się na " sucho" dokręcając tylko lekko tak żeby pokrywa doszła do głowicy. Następnie przystawiasz czujnik ( na podstawce) do tego bolczyka który wchodzi od góry, wkładamy go bez sprężynki, obracamy ze dwa razy wałem do okoła i patrzymy jaki skok wskaże czujnik. Z tabeli wychodzi ile podkładek należy założyć. Tak postępujemy z każdym kasowatorem.

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group