Cytat: |
Nie wiem nigdy nie podejmowałem się lutowania twardego samym propanem |
Moim zdaniem mozliwe ale trudne.Jak jest żądło w płomieniu.
Dlatego,ze aby lutowac twardo srebrem(taki stop -srebra w tym mało) potrzebna jest temperatura na oko ok 700-800 st kolor metalu po nagrzaniu to kolor papryki i topinik Unisil- biały konsystencji budyniu-do mosiądzu ,miedzi ,srebra stali.Spawałem palnikiem acetylenowo-tlenowym.
Same lutowanie poszło dosyc dobrze -ważna temperatura a ten lut srebra jak dostanie odpowiedniej temperatury dobrze sie rozpływa.Dobrze oczyścic miejsca lutowane aby był sam metal-sa takie fajne freziki i tym dobrze sie smiga.
Najgorsza było wygięcie rurki miedzianej miekkiej fi 18 o małym promieniu.Troche mi siadała rurka na zgięciu i kiepsko wygladała-mogłoby być ale mnie to denerowało.W tym celu udałem sie do 85 letnego goscia,który kiedys mi pomógł w innej sprawie i poradził mi jak wygiąc ta rurke równo.Tej metody nauczył sie od Niemców bo razem z nimi kiedys pracował w stoczni pod koniec lat 40 tamtego wieku....
Metoda tak prosta że az boli.
Rurkę zabezpieczasz korkiem z papieru i od góry wlewasz płynna kalafonie-kalafonia szybko zastyga-wodą mozna z zewnatrza schłodzic .Po schłodzeniu mozna zaginać małe promienie.Po wygieciu podgrzewasz rurkę -wyjmujac papierowy korek i kalafonie spływa do pojemnika-mozna jak wykorzystywac wiele razy.
Może sie komuś kiedys przyda....
Ps.Taka kalafonia:
Tania rzecz 0,5 kg pare złotych.....
Nowa w/w rurka z USA -w Polsce sciagnieta poprzez firme kosztuję -400zł.....