Cześć! Odświeżam temat. Wczoraj podczas jazdy motocykl zaczął się dławić i zgasł. Paliwo jest, ponad połowa zbiornika, prąd jest. Kręci, ale nie może zapalić. Wychodzi na to, że padła pompa. Zawiozłem sprzęt na lawecie do serwisu, sprawdziliśmy pompę przy użyciu akumulatora i zero reakcji.
Czy polecacie jakieś zamienniki? Na allegro można dostać pompy Mitsubishi w przystępnej cenie. Nówka w ASO to prawie 1100 zł.
Pacjent to VT1100C2 ACE '95.
EDIT: Sprawa rozwiązana. Styki pompki były do wymiany.
Odpowiedz do tematu
:
No to masz 1100 zł na imprezki...
Na 100% mam już z górki...
:
I tak trzeba żyć!
shad'OS napisał/a: |
No to masz 1100 zł na imprezki... |
I tak trzeba żyć!
:
Na szczęście jeszcze nie wymagają wymiany
MARQ napisał/a: |
akurat na opony ;) |
Na szczęście jeszcze nie wymagają wymiany
:
To jakaś pierdzielona pandemia? W niedzielę moja siadołka też miała focha. Oczywiście też pompa. Skąd ta zaraza idzie? Po rozebraniu styki nie wyglądały na jakieś styrane. Po podłączeniu U, I poszło mocno na max. Po lekkim przetarciu styków to samo, nie startuje. Ale po lekkim naciśnięciu górnego gumowego odboju pompa ruszyła. Podgiąłem więc lekko górne mocowanie tej gumki i ruszyło. Zamontowałem pompę wczoraj i działa. Po podpięciu przez amperomierz bezpośrednio do aku napompowała elegancko i ampery spadły do zera. Więc chyba te gumki się wyrabiają, a nie styki. Nie będę ryzykował nieoczekiwanym postojem gdzieś w trasie na następny sezon więc czy ma ktoś może wiedzę, czy ten zestaw TOURMAX dostępny w sprzedaży pasuje do wszystkich pomp mitsubishi? Nie ma rocznika "86 w rozpisce, ale wygląda tak samo.
Na 100% mam już z górki...
:
Będzie pasował na pewno. Śmiało kupuj i wymieniaj.
:
Odpowiedz do tematu
Dzięki za info.
Na 100% mam już z górki...