/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Brak iskry na drugim garczku.
Autor Wiadomość
JackSoft 
Jacek

Motocykl: Honda Shadow VT 1100c 86r.
Wiek: 53
Dołączył: 26 Mar 2016
Posty: 40
Skąd: Skarżysko-Kam. TSK
Wysłany: 2020-08-23, 21:14   Brak iskry na drugim garczku.

Witam szanowne grono. Zaczęło się niewinnie. Jakieś zaniki iskry na drugim garczku. Wymieniłem świeczki i spokój. Pomyślałem, że jakieś przebicie. Za jakiś czas temat się powtórzył, więc znów podmieniłem świece i znów ustało. Pomyślałem, że świece są jakieś gorsze teraz. Ale to było tylko prychanie, a ostatnio zgasła całkiem. Cały czas problem z drugim cylindrem. Jak wprowadziłem Hanke na wyższe obroty, to jeszcze coś łapała i strzelała. Zakładałem cewkę, ale okazała się dobra. Potem za podpowiedziami Marudy, sprawdziłem impulsatory. Jeden szalał i pokazywał nie spójne rezystancje w skali od 400 ohm, aż do 7 Kohm. Właśnie od drugiego cylindra. Pomyślałem, że mam usterkę zlokalizowaną. Został wymieniony. Przy okazji zregenerowałem sprzęgło i miałem okazję spotkać Marudę osobiście ;-) Ale do meritum. Obecnie wszystko jest złożone, rezystancja impulsatorów jest stabilna i na poprawnym poziomie, ale niestety nie usunęło to problemu. Dalej nie ma iskry na drugim garze. Cewki zamienione miejscami i nic. Rezystancja na wtórnym i pierwotnym cewek jest ok. Mieści się w normie wypisanej w serwisówce. Natomiast zauważyłem pewną nieprawidłowość. Zasilanie na cewkę pierwszego cylindra wynosi od 2 do 4V i sobie faluje. Czyli według serwisówki, tak jak powinno być. Natomiast na drugą cewkę, od drugiego cylindra (tego co nie pali) zasilanie na cewce jest na poziomie 9, a czasem 10V i jest raczej stałe (znaczy nie faluje). Rozebrałem nawet Moduł, ale nic tam dziwnego nie widzę na oko. Po sprawdzeniu diód i tranzystorów (pod kątem przebicia) nic niepokojącego nie stwierdziłem. Oczywiście sprawdzałem je w układzie, nie wylutowywałem, bo wszystko jest zalane jakimś lakierem, czy czymś zabezpieczająco pod kątem wilgoci. Wszystkie kostki rozebrałem, wyczyściłem, podoginałem i prysnąłem kontaktem. Tak naprawdę moje pomysły się skończyły i nie wiem co dalej zrobić. Poproszę o jakieś sugestie, bo nie ruszę z miejsca :omg: Może ktoś miał podobny problem, lub ktoś ogarnia elektrykę. Pacjent to VT1100 z 86r.
Pomóżcie proszę.
Dzięki.
 
 
Marecki 
Marek


Motocykl: VT1100C3 Aero
Wiek: 54
Dołączył: 15 Paź 2018
Posty: 948
Skąd: Chełm
Wysłany: 2020-08-23, 21:40   

Coś mi nie pasuje - jak dokonałeś pomiaru napięcia na cewkach?
Wzgledem czego mierzyłeś?
_________________
były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r.
 
 
JackSoft 
Jacek

Motocykl: Honda Shadow VT 1100c 86r.
Wiek: 53
Dołączył: 26 Mar 2016
Posty: 40
Skąd: Skarżysko-Kam. TSK
Wysłany: 2020-08-23, 22:04   

Marecki napisał/a:
Coś mi nie pasuje - jak dokonałeś pomiaru napięcia na cewkach?
Wzgledem czego mierzyłeś?


Cewka jest zasilana 2 przewodami + i - Napięcie na nich pojawia się w momencie rozruchu i jak już jest odpalony motocykl. W serwisówce jest nawet o tym wzmianka, że napięcie powinno wynosić od 2 do 4V i faluje. I tak właśnie jest na pierwszej cewce. W VT1100 styki po stronie zasilania są lutowane. Natomiast w VT500 są na wsówki (konektorki). Nie wiem dokładnie o co pytasz...
 
 
Marecki 
Marek


Motocykl: VT1100C3 Aero
Wiek: 54
Dołączył: 15 Paź 2018
Posty: 948
Skąd: Chełm
Wysłany: 2020-08-23, 22:25   

Muszę popatrzec w wolnym czasie na schemat VT1100 ale .... w VT500 jeden buegun cewki jest zasilony z kill-switch’a wiec jest tam pełne 12V (wzgledem masy oczywiście).
Drugi zacisk cewki idzie do modułu wiec tam pojawia się „masa” w momencie, gdy ma być wygenerowana iskra.
Zakładam, że układ zapłonowy u Ciebie raczej podobnie powinien być zrealizowany i stad było to moje pytanie.
_________________
były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r.
 
 
AMarek 

Motocykl: Vt 500 C 85r.
Wiek: 67
Dołączył: 17 Mar 2016
Posty: 252
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2020-08-23, 22:36   

Prawdopodobnie uszkodzony jest moduł, można to sprawdzić np.za pomocą żarówki - podłączyć zamiast cewki 21W żarówkę. Powinna na krótko zgasnąć w momencie gdy jest normalnie iskra. Iskra pojawia się w chwili gdy przestaje płynąć prąd w cewce.
 
 
JackSoft 
Jacek

Motocykl: Honda Shadow VT 1100c 86r.
Wiek: 53
Dołączył: 26 Mar 2016
Posty: 40
Skąd: Skarżysko-Kam. TSK
Wysłany: 2020-08-23, 22:45   

AMarek napisał/a:
Prawdopodobnie uszkodzony jest moduł, można to sprawdzić np.za pomocą żarówki - podłączyć zamiast cewki 21W żarówkę. Powinna na krótko zgasnąć w momencie gdy jest normalnie iskra. Iskra pojawia się w chwili gdy przestaje płynąć prąd w cewce.


Niestety, też zakładam, że to moduł. Tak jakby był uszkodzony jeden kanał. Spróbuję jutro, tego zabiegu z żarówką. Mam odłączyć zasilanie od tej cewki i zamiast niej wpiąć żarówkę od kierunków?.

A jeśli to moduł, to podobno jest jakaś firma zajmująca się zdiagnozowaniem i naprawą. Ma ktoś namiar na nią? Jakie to są koszta? A może ktoś z forumowiczów ma takowy na sprzedaż?
 
 
AMarek 

Motocykl: Vt 500 C 85r.
Wiek: 67
Dołączył: 17 Mar 2016
Posty: 252
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2020-08-23, 23:00   

Żarówka-tak. Może w module jest jakaś przerwa, "zimny lut" ?
 
 
JackSoft 
Jacek

Motocykl: Honda Shadow VT 1100c 86r.
Wiek: 53
Dołączył: 26 Mar 2016
Posty: 40
Skąd: Skarżysko-Kam. TSK
Wysłany: 2020-08-23, 23:09   

AMarek napisał/a:
Żarówka-tak. Może w module jest jakaś przerwa, "zimny lut" ?


Dobrałem się do niego od strony elementów, muszę popatrzeć od drugiej strony. Wiem, że jest to druk dwustronny. Ciężko cholerstwo wydłubać. Masz jakiś patent?
 
 
Marcik 1100 


Motocykl: Shadow 1100 1986
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 96
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-08-24, 00:57   

Witam,
Ja bym zrobi to nastepujacej kolejności:
1. Sprawdził przewody czy nie zwierają do masy.
2. Odpiął moduł o którym wspominam w dalszej korespondencji.
3. Na końcu szukał specjalisty od głównego modułu.
Po sprawdzeniu przewodów, Odłącz moduł odcinające zapłon, ten z czterema kabelkami można bez niego moto odpalić, tylko pamiętaj, aby nie wkręcać na obroty, ponieważ silnik bez tego modułu nie ma odcięcia zapłonu.
Jeżeli coś w nim padło i podaje cały czas -to niestety iskry nie będzie.
Do cewek masz doprowadzone +12V po włączeniu zapłonu, iskra jest generowana po podaniu i odcięciu -12V sterowane przez moduł, dlatego napięcie pojawia się „falująco” i w zakresie 2-4V. Jeżeli na drugiej cewce masz stałe napięcie w okolicach 10V to znaczy że jeden z modłów podaje cały czas - lub któryś z przewodów od problematycznej cewki dotyka do masy i iskry nie będzie.
Pozdrawiam
Marcin
 
 
Skorupek 


Motocykl: VT 1100C 1996 SC23
Wiek: 37
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 1176
Skąd: Morszków/WSK, Marki
Wysłany: 2020-08-24, 18:41   

Sprawdź przewody i fajki a w fajkach dokrec główkę w jej wnętrzu bo jak ma luz to potrafi wypalić sobie w koło i nie styka
 
 
AMarek 

Motocykl: Vt 500 C 85r.
Wiek: 67
Dołączył: 17 Mar 2016
Posty: 252
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2020-08-24, 22:46   

JackSoft napisał/a:
Wiem, że jest to druk dwustronny. Ciężko cholerstwo wydłubać. Masz jakiś patent?

Nie wiem jak dokładnie wygląda ten moduł, zakładam że jest podobny do innych z tego okresu. Trzeba obejrzeć uważnie ścieżki od połączenia przewodu od cewki do tranzystora mocy, jeżeli jest podobnie jak w vt 500 to trzeba dokręcić tranzystor i przelutować nóżki, lakier niestety należy zdrapać.
 
 
JackSoft 
Jacek

Motocykl: Honda Shadow VT 1100c 86r.
Wiek: 53
Dołączył: 26 Mar 2016
Posty: 40
Skąd: Skarżysko-Kam. TSK
Wysłany: 2020-09-09, 13:00   

Problem był bardziej złożony, niż się wydawało.
Zgasła iskra na drugim cylindrze. Okazało się, że jest uszkodzony impulsator. Przy okazji tego, że musiałem rozebrać silnik od strony sprzęgła, zrobiliśmy sprzęgło z Marudą i podklepaliśmy sprężynę. Teraz jest super. Dzięki Sławku :thx: Po złożeniu wszystkiego, znów zonk, iskry dalej nie ma :omg: Więc znów zaczęło się kopanie. Po sprawdzeniu innych opcji, padło na moduł. Po rozebraniu, okazało się, że jedna zenerka dostała przebicia. Wymieniłem. Odpalam i.... I jest super! Więc portki na tyłek, katana i skorupa na głowę :ride: :ride: :ride: Objechałem miasto, zatankowałem... Jest git! :chytrusek: Wjechałem do garażu i zostawiłem na wolnych, aż się załączy wiatrak. Odczekałem i próbuję przygazować, no i muka! Nie wkręca się na obroty i sadzi marchewy w wydech! Emocje mi opadły i pończochy też... :omg: :omg: :omg: Wywlekłem ponownie moduł. Posprawdzałem wszystko i jest dobrze. Nie podobały mi się za to kilka lutów. Były, takie podejrzane. Więc wziąłem lutownicę w garść i przelutowałem cały moduł. Posklejałem, poskładałem i??? Idziała, super! Zrobiłem wczoraj trochę km. Nic się nie działo. Mało tego, jakby się Hanka żywsza zrobiła :chytrusek: :chytrusek: Może iskra jest lepsza, nie wiem. Ważne, że działa :ride: :ride: :ride: O to wszystko, znów jestem mądrzejszy :evilek: Dzięki wszystkim za różne sugestie :toast: A w szczególności dla Marudy :thx: :thx: :thx:
 
 
mavarick 

Motocykl: VT 1100 C 85r
Wiek: 41
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 488
Skąd: Gorzanów
Wysłany: 2023-09-04, 15:39   

Witam mam taki sam przypadek

Na przednim mam napięcie 2-3V a na tylnym który nie ma iskry 7V
nie Patrzyłem który gdzie idzie do jakiego modułu ale chyba dojdę po kolorach kabli
Napisałeś ze uszkodził sie impulsator jak to sprawdzić ??
i jakaś dioda masz może jakieś zdjęcia albo coś co mi przyspieszy prace (sezon w pełni :( )
 
 
 
AMarek 

Motocykl: Vt 500 C 85r.
Wiek: 67
Dołączył: 17 Mar 2016
Posty: 252
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2023-09-07, 22:11   

Impulsatory przynajmniej w 500 mają po ok 480 om. Powinny mieć podobnie i nie mieć upływności do masy. Można zmierzyć też napięcie AC lub obejrzeć przebieg na oscyloskopie.
 
 
mavarick 

Motocykl: VT 1100 C 85r
Wiek: 41
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 488
Skąd: Gorzanów
Wysłany: 2023-09-11, 08:45   

Witam

Taki update w mojej sprawie posprawdzałem prąd na cewkach tak jak się powinno
Czyli jeden kabelek do cewki a drugi do.minusa i na jednym i drugim miałem 12 v wiec.Ok
Kolejnym krokiem było sprawdzenie oporności na impulsatorach i tez było ok 480om
Miernik nastawiamy na 2k om .
Wiec zostało mi wyciągnąć moduł i zobaczyć płytkę ale po godzinie walki z płytka która.nie chciała.wyjsc z plastiku , poddałem się. ( w złości kilka razy przywaliłem nią o stół a nóż wyskoczy).
Wczoraj Taki rozrzalony ze taka ładna pogoda a ja nie na siodle , postanowiłem na krótko podłączyć wszystko i sprawdzić. Składajac zwróciłem uwagę na kostki i czy wszystko styka i dodatkowo popsikałem preparatem na elektronike . POJAWIŁA SIE ISKRA . Nie wiem teraz czy walenie modułu o stół czy te styki , ale działa hehe
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM