Spokojnie, weź głęboki oddech, uspokój nerwy, weź do ręki browara

.
Jeżeli nie jest już za późno to zostaw to tak jak jest, fakt, że ja swoją regenerowałem ale w niej zużywają się tylko uszczelniacze i regeneracja polega na ich wymianie.
Po regeneracji trochę mi podciekała a bardziej kropelkowała więc wysłałem do gościa (poleconego na tym forum) jeszcze raz, zrobił mi ją jeszcze raz tym razem za darmoszkę, zamontowałem i znowu mi delikatnie puszczała po kilka kropel. Zadzwoniłem do gościa i mi powiedział że czasami uszczelniacz musi się uleżeć. Pojeździłem trochę z dość częstym sprawdzaniem pompy i po jakimś krótkim czasie przestało. Na razie jest ok.
Nowa raczej nie powinna mieć czasu na uleżenie ale kto wie może kupiłeś regenerowaną to, że serwis to nie znaczy, że tak nie mogło być.
Pamiętam jak chciałem kupić nitonakrętkę zatopioną w gumie do mocowania chłodnicy. Z serwisu odebrał mi kolega bo miał bliżej ale okazało się, że nie pasuje więc sam się tam pofatygowałem i gadam z typem z serwisu, że ta nitonakrętka nie pasuje okazało się, że sprzedają nieoryginalne za 4,5zł bo te oryginalne to są drogie bo kosztują całe chyba 20zł
Tym bardziej, że jeżeli nowa to powinieneś mieć na nią jakąś gwarancję.