Witam serdecznie.
Ostatnio podczas jazdy zgubilem biegi i po zapoznaniu sie z tematem i rozkreceniu moto, wyberak "spadł na dół " i była tyklo jedyka. Ustawilem ponownie miedzy zębami na środku i zlożyłem moto.
Pojawił sie problem ze jedynka teraz nie chce wskoczyc troche brakuje. Rozkrecilem ponownie i faktycznie jak zapnę 1 brakuje troche aby wskoczyła. Wystarczylo lekko popchnąć od dołu drugi wybierak ten ten od skrzyni i wchodzi. Zrobiłem inaczej. Wybierak założyłem o jeden ząb niżej i jest elegancko. Złożyłem do kupy i po kilku razach znowu wypadł... czyli ześliznął się z zębów. Robię trzecie podejście. Napawam ząb składam, na sucho jest ok. Składam moto i znowy to samo. Nie wchodzi 1. Brakuje troche. Jak wlacze 2 i dam na jedynkę to wejdzie. Zastanawiam sie czy może zrobiłem za ciasno i zęby się blokują. Czy jest sens dłubać dalej. ... Pytanie
I jak wygląda sprawa. Czy taki wybierak można dostać używany, i w jakim może być stanie i za jaką cenę. Czy metodą prób i błędów walczyć dalej....
Zapomniałem moto to VT 750 rocznik 1985.

Masz wiadomość na PW