/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
wskaźnik paliwa
Autor Wiadomość
Keeny 
Przemo


Motocykl: VT1100 '85 red&black
Wiek: 56
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 148
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-04-06, 19:49   wskaźnik paliwa

Panowie/Panie

Mam pytanie.... osz nawet do rymu gadam...

Jak działa wskaźnik paliwa w VT1100 85/86?

Czy ubywa dopiero jak się zacznie zużywać zupę spod siedzenia?

Bo bez zasilania jest na lewo max (zero) a po właczeniu zapłonu pokazuje FULL

W głównym baku za dużo nie ma, o ile w ogóle.

A może jest zepsuty wskaźnik/czujnik/cokolwiek ?
_________________
Ilość rodzajów ludzi na świecie : 10
Ci co rozumieją system binarny i ci co nie rozumieją.
 
 
 
potfur 
miś przekliniak


Motocykl: VT 1100 C 86, TDM 850 3VD '91
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2333
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2011-04-06, 20:45   

Standardowe pytanie ;-)

Wskaźnik zaczyna opadać, jak górny bak jest pusty i jedziesz na dolnym. Zwykle jak wskaźnik pokaże E to masz 5l.
_________________
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
 
 
Miki01 
Miki01


Motocykl: VT 1100C 86, HD Electra FLHT 06
Wiek: 45
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 555
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-06, 22:09   

Prawdę Potfur powiada :thx:
 
 
Shadok 
Administrator


Motocykl: VT 1100 '85,'86,'07
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1952
Skąd: Dziecinów
Wysłany: 2011-04-07, 10:26   

Sprawdzałem kiedyś "litrówką" pojemność - wyszło mi 10l dolny, 5l gorny (do wlewu).
_________________
Zawsze ktoś nas podgląda,
raz są to poeci, raz szpicle.
 
 
 
Keeny 
Przemo


Motocykl: VT1100 '85 red&black
Wiek: 56
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 148
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-04-28, 07:50   

o no to mnie uspokoiliście ;-)

czekam aż zejdzie do dolnego co by się upewnić czy na pewno działa ale wygląda na to że tak :D

:thx: :thx: :thx: :thx: :thx:

[ Dodano: 2011-04-28, 08:48 ]
No to się doczekałem. I chwilkę pojeździłem i wskazówka w oczach pędziła w lewo.
Jak dotarła na kompletne nic to popędziłem na stację wlałem 5L i znów pokazuje maks. :mrgreen:
No fajna sprawa że mamy te wskaźniki w ogóle, ale czy ktoś podginał może jakoś pływaki czujnika aby można było z niego jakoś sensownie korzystać? :mrgreen:
_________________
Ilość rodzajów ludzi na świecie : 10
Ci co rozumieją system binarny i ci co nie rozumieją.
 
 
 
Miki01 
Miki01


Motocykl: VT 1100C 86, HD Electra FLHT 06
Wiek: 45
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 555
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-28, 10:22   

Kenny, a gdzie chcesz Brachu pływaki "podginać"? Przecież u Siebie masz dwa zbiorniki, ten na górze we właściwym miejscu i pod kanapą, gdzie umiejscowiony jest pływak.... Jak byś go nie powyginał, to i tak nie pokaże ile jest w tym na górze. A swoją drogą jak dolny zaczyna opadać to Masz info, że gps na stację trza kierować :mrgreen: Kwestia przyzwyczajenia.....
Pzdr :thx:
 
 
Keeny 
Przemo


Motocykl: VT1100 '85 red&black
Wiek: 56
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 148
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-04-28, 10:30   

oj Miki. :mrgreen: no to mnie chwyciłeś za słówko.
Rozbawiłem się niemiłosiernie jak sobie wyobraziłem tak powyginany drut który przeszedłby przez przelew i machał się w górnym zbiorniku :mrgreen: :mrgreen:
Chodziło mi o to czy ktoś doginał pływak w dół co by faktycznie pokazywał koniec paliwa.
Bo obecnie wskazówka pokazuje totalne zero a w dolnym zbiorniku jest jeszcze pełno zupy dla Hani ;-)
_________________
Ilość rodzajów ludzi na świecie : 10
Ci co rozumieją system binarny i ci co nie rozumieją.
 
 
 
Miki01 
Miki01


Motocykl: VT 1100C 86, HD Electra FLHT 06
Wiek: 45
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 555
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-28, 10:59   

No przepraszam Kenny, ja Ciebie tak zrozumiałem :mrgreen: Też w łeb zachodziłem jak Ty widzisz precyzyjne wskazania z dwóch zbiorników :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Ten wskaźnik faktycznie nie jest tak super precyzyjny, ale jak dochodzi do kreski końcowej, to jeszcze można chwilę polatać, bo on jeszcze opada, ale szkoda rydzykować, tym bardziej, że na dole zawsze cóś pływa... Ja zawsze robię tak, że jak wskazówka zaczyna opadać to po prostu tankuję :-D
Pzdr i sorki za opaczne zrozumienie (ale nie chciałem abyś poczuł się urażony :thx: )
 
 
Keeny 
Przemo


Motocykl: VT1100 '85 red&black
Wiek: 56
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 148
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-04-28, 11:11   

spoko Miki też się lubię pośmiać ;-)
Sęk w tym że może u mnie ktoś wygiął pałąk w górę bo wskazówka była totalnie na "dole" jakby wyłączony zapłon, a od stanu przeciwnego wskazówki minęło ledwie 10-15km :mrgreen:
Walę na stację wlewam 5L :!: i paliwo zaczynam już widzieć na oczy w górnym.
Kurde jeździć na stację co 80km i dolewać po 5L to trochę zabawne. :-)8
Spróbuję zajrzeć do środka i obadam sprawę.
_________________
Ilość rodzajów ludzi na świecie : 10
Ci co rozumieją system binarny i ci co nie rozumieją.
 
 
 
sagattic 
Marcin


Motocykl: XRV 650 Africa Twin '88
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 301
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-28, 12:22   

Mi opada (wskaźnik paliwa oczywiście :-> ) po ok. 7-8 litrach. Zawsze tankuję po ok. 120 milach i się nie przejmuję wskaźnikiem.

EDIT: Po przekroczeniu pewnego wieku jednym może opadać szybciej niż innym i nie wiem czy podginanie, prostowanie czy inne jeszcze zabiegi będą skuteczne. To jest na tyle delikatny przyrząd, że łatwo można zrobić mu krzywdę. :mrgreen:
_________________
pozdrawiam,

Marcin
 
 
 
Miki01 
Miki01


Motocykl: VT 1100C 86, HD Electra FLHT 06
Wiek: 45
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 555
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-28, 21:14   

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :thx:
A to dobre Sagatic :thx: Fakt "sprzęt" wrazliwy jest i lepiej z nim nie "przeginać"
 
 
Marcik 1100 


Motocykl: Shadow 1100 1986
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 96
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-05-01, 21:54   

Witam,


Odświeżam temat, w ostatnim czasie w moim Cieniu zaczął wariować wskaźnik poziomu paliwa (model 85-86), wskazywał, po chwili przestawał i tak naprzemiennie, dziś niestety pomimo paliwa w zbiorniku nie reagował. Cóż pozostało, rozebrałem i kicha, przepalone zwoje wewnątrz.

Może ktoś posiada na zbyciu w swoich zapasach taki właśnie wskaźnik? Chętnie przytulę.

Pozdrawiam
Marcin
 
 
shad'OS 
Po prostu... "OS"


Motocykl: VTX1800 '02
Dołączył: 17 Lis 2017
Posty: 254
Skąd: 16°41'E 53°43'N
Wysłany: 2020-05-23, 19:10   

Marcik 1100 napisał/a:
Odświeżam temat, w ostatnim czasie w moim Cieniu zaczął wariować wskaźnik poziomu paliwa (model 85-86), wskazywał, po chwili przestawał i tak naprzemiennie, dziś niestety pomimo paliwa w zbiorniku nie reagował. Cóż pozostało, rozebrałem i kicha, przepalone zwoje wewnątrz.


Ja jestem po zabawie z tymże.Zaczęło się po zimie dwa lata temu,gdy na wiosnę zaczęło mi przeciekać przy plastiku od konektora,ale potem przestało po lekkim przekręceniu tego plastiku kombinerkami.Ale ostatnio zdziwiłem się gdy okazało się,że mam wskaźnik na czerwonym polu,a tankuję zawsze do pełna po przejażdżkach.Wykapało mi przez 3 tygodnie jakieś 10 litrów.No i postanowiłem wyjąć czujnik by to zrobić.A w środku taki syf,wszystko w jakiejś mazi.Co dziwne na filtrze paliwa nie widać tego.Cały czujnik był pokryty skorupką.Skorupka dość łatwo daje się usunąć.Do usuwania używałem plastikowego dinksa.Pomału wszystko zeskrobałem,potem zdjąłem pokrywkę pod którą jest rezystor.Możesz mieć tam syf lub tak jak w moim przypadku urwał ci się kabelek który przylutowany jest do języczka,a tenże jest przynitowany do płytki tekstolitowej.I tu zaczęły się u mnie schody.Ale o tym nie będę nudził... :omg:

PS: oring,który pewnie się rozleci przy wyjmowaniu czujnika dostaniesz za niecałe 2 zeta.
_________________
Na 100% mam już z górki...
 
 
Marcik 1100 


Motocykl: Shadow 1100 1986
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 96
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-05-23, 22:04   

Już wszystko ogarnięte, wskaźnik działa. Syf w zbiorniku oraz oringi wyczyściłem i wymieniłem po zakupie Moto 3 lata temu, w kraniku w tym roku wymieniałem uszczelkę, coby można było zamknąć jak potrzeba (w standardzie nie można zamknąć paliwa).

W moim przypadku (uważam, że od drgań) przetarł się drut oporowy we wskaźniku, który zaczął przewodzić trochę wcześniej (zwarł do blaszki) i się przepalił, przy okazji przepalił drucik przy rezystorze w zbiorniku (na szczęście na samym początku).

W przypadku rezystora w zbiorniku to nie jest taki łatwy temat, niestety maleństwo i do tego nie można polutować, trzeba zacisnąć lub zgrzać (cyna drutu oporowego się nie chwyta), udało się zacisnąć (pewnie o tym nie chciałeś się rozpisywać). W oczekiwaniu na nowy (używany) wskaźnik, aby nie stanąć po drodze, wyskalowałem dodatkowy woltomierz, podłączając pod rezystor ze zbiornika (jeden na stałe mam przy gnieździe z zapalniczką). Przy pełnym zbiorniku różnica pomiędzy wskazaniami to około 0,2 V, przy pustym około 2,2 V (może to się komuś przyda). Dodatkowo zmierzyłem oporność rezystora w zbiorniku - pełen paliwa około 20 Om - pusty około 110 Om (podobno pasuje od TICO), muszę sprawdzić na przyszłość.

W przypadku naszyh Cieni wskaźnik paliwa różni się od wskaźnika temperatury tylko tarczą, parametry techniczne ma identyczne. Ciekawostka, są to wskaźniki z lat 80-tych, które do właściwego działania posiadają wewnątrz dodatkowo grzałkę (utrzymuje stałą temperaturę wewnątrz, skaluje wskaźnik) oraz styki zabezpieczające przed przegrzaniem.

W moim przypadku, zanim padł wskaźnik, zaczął wariować, co jakiś czas wskazówka schodziła do "zera" i po chwili wskazywał właściwie (przegrzewał się, zabezpieczenia odłączało cały wskaźnik).

Podaje jeszcze dla przypomnienia podłączenie wskaźnika, kabel zielony masa (niezbędna do grzałki, styku odłączającego), Czarno-brązowy PLUS po stacyjce, żółto-biały sterowanie z rezystora w zbiorniku (w przypadku temperatury, rezystor przy termostacie).
Dla zainteresowanych podaję oporności pomiędzy stykami (mierzone miernikiem z Biedry)

- pomiędzy plusem a sterowaniem rezystora około 55 Om (podłączając na chwilę 12V pod te dwa styki, można sprawdzić, czy działa wskaźnik, powinna się wychylić wskazówka).
- pomiędzy Plusem i masą, około 70 Om,

PS. Jak ktoś będzie potrzebował, posiadam dokumentację zdjęciową (wskaźnika wewnątrz oraz rezystora w zbiorniku).

Pozdrawiam
Marcin
 
 
shad'OS 
Po prostu... "OS"


Motocykl: VTX1800 '02
Dołączył: 17 Lis 2017
Posty: 254
Skąd: 16°41'E 53°43'N
Wysłany: 2020-05-24, 09:10   

Dokładnie.Cyna drutu oporowego nie chwyci.Ale załatwiłem to nawiniętą ciasno srebrzanką,skręconą i na to cyna bezołowiowa.Doraźnie bedzie.Kupiłem podobny czujnik z HONDY CBR by pozyskać z niego sam rezystor.Zobaczę czy coś z tego będzie.
_________________
Na 100% mam już z górki...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM