Witajcie. Moja Shadowka nadal jest na etapie „poprawek”. Odświeżam motocykl, który kupiłem od dilera w ciemno i niestety poprzedni właściciel nie dbał o motor. Ale z jednej strony się cieszę ponieważ przynajmniej uczę się wszystkiego.
Tym razem chciałbym sprawdzić czy wentylator od chłodnicy działa. Bezpiecznik wstawiłem nowy, ale tak naprawdę jak jeżdżę to nigdy wentylator nie zadziała, nawet po długiej ostrzejszej jeździe w upalny dzień.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/905f93afcccfcd88

Chciałbym się zapytać czy podłączając 12V w wejście zaznaczone kolorem zielonym powinno ruszyć wentylator?

Po co jest to co oznaczyłem kolorem czerwonym?
A niebieski kolor to podłączenie bo bezpiecznika tak?

Jeszcze jedno małe pytanie odnośnie płynu do chłodnicy. Jeżeli całkowicie opróżniłem chłodnicę z płynu oraz cały zbiorniczek, to czy w momencie zalania płynu w chłodnicy powinna się ciecz przelewać do zbiorniczka? Bo absolutnie się tak nie dzieje. Jeżeli jest w porządku to czy, po rozruchu motocykla płyn powinien trafić do zbiorniczka? Bo też się tak nie stało. Zalałem i chłodnicę i zbiorniczek. Zastanawia mnie zatem czy czasem też pompy wody nie muszę sprawdzić w związku z tym.

Cześć. Dziękuje za wiadomość. Powiedz mi czy mówiąc masę, masz na myśli jakikolwiek metalowy przedmiot czy o co dokładnie chodzi?

Wygląda na to, że do wymiany wentylator :)

A ja to najpierw wypiął bym wtyczki z wentylatora. Przeczyścił styki !!.
Potem bezpośrednio z alymulatora/ zasilacza stabilizowanego podłączył bym napięcie.
Obojętnie jak podłączysz napięcie +/- powinien ruszyć wentylator Najwyżej dostanie lewe obroty. ale będziesz wiedział że sprawny lub nie.
Równie dobrze może nie dostawać + po instalacji i sposób kolegi Marq może dać fałszywy wynik.

według serwisówki podłączając bezpośrednio z akumulatora 12V:
plus z aku do czarno/niebieskiego druta w tej czarnej wtyczce zakreślonej na niebiesko;
minus z aku do: "fan switch wire terminal"
a w varadero na wtrysku minus do "black wire terminal"

czyli chyba do tej wtyczki zakreślonej na zielono - tam są dwie możliwości, jak mniemam.

Dzięki. Wychodzi na to, że martwy...

Zanim go definitywnie pochowasz, zdemontuj sam wentylator i w lepszych warunkach (np. na stole) sprawdź sam silnik (czy wyczuwalne są opory przy próbie poruszania lopatkami wiatraka, czy czuć luz, w jakim stanie są szczotki i komutator). Czasami przyczyna jest błaha i tania w usunięciu.

ten silnik na pewno się nie zmęczył w życiu.. raczej zardzewiał ;)

Dziękuje za odpowiedzi. No sęk w tym, że go wymontowałem, przeczyściłem (na tyle, na ile miałem dostęp), próbowałem odpalić poprzez podłączenie 12V. W ogóle nie daje znaku życia. Sam nie wiem jednak czy dobrze go "podłączyłem" przy próbie uruchomienia.

Nie wiem ile w tym prawdy, ale znajomy mechanik motocyklowy z Elbląga, który ściąga motocykle z UK mówił mi, że mają one często problem z zaśniedziałymi stykami w instalacji elektrycznej z uwagi na klimat. Jeśli Twój link mówi prawdę - może tutaj jest kłopot. Jeśli silnik wentylatora nie "odpala" na krótko przy podłaczeniu 12V to może oznaczać problem ze szczotkami / komutatorem, ale jeśli je dobrze wyczyściłeś i jest przejście pomiędzy kostką a szczotkami to może oznaczać spalone uzwojenie silnika.