Witam,
przedwczoraj zdejmowałem tylne koło i jak się okazało ktoś wcześniej włożył 2 miedziane podkładki na oś od strony kardana na łożysko, co tworzyło dystans od lewej części wahacza. Podejrzewam, że było to zrobione, aby opona nie obcierała o osłonę wału, ponieważ się rozeszła. Tylko teraz rodzi się pytanie czy w ogóle powinna tam być jakaś podkładka, czy założyć koło bez podkładki, bo jak zauważyłem, gdy zakładam bez podkładki to rant na bębnie z lewej strony ładnie chowa się pod plastikową osłonę napędu, ale wg serwisówki powinna być tam jakaś podkładka.
Podaje link do schematu tego, o co mi chodzi
(co prawda jest to zdjęcie ze sklepu internetowego, ale identyczne jak w serwisówce).
Chodzi o podkładkę 8, tylko z rysunku wynika, że powinna być ona na trybie, a u mnie była wewnątrz na łożysku.
http://www.cmsnl.com/hond...list/F++12.html
Jeśli ktoś ma jakieś sugestie to proszę o odpowiedź
pozdrawiam
Odpowiedz do tematu
: podkładka na osi tylnego koła
:
Wygląda na to, że podkładki powinny być z obu stron zębatki.Zapewne pełnią rolę uszczelniaczy. Zwróć uwagę że w opisie pod rysunkiem są podkładki o różnej grubości ale która jest od strony łożyska, a która z drugiej strony zębatki to już zagadka.Pewnie przy wymianie łożysk poprzednim razem ktoś się pomylił i włożył je z jednej strony.
Ze mną jak z dzieckiem.
Za rączkę i na piwo.
Za rączkę i na piwo.
:
Przede wszystkim to nie jest żadna podkładka, tylko O-ring, taka gumowa uszczelka o przekroju koła. Znajduje się ona w rowku na tym wielowypuście. Idzie tam tego jedna sztuka.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Dzięki Todek, masz całkowitą rację - dopiero teraz się przyjrzałem i ten o-ring jest na miejscu, także moje przypuszczenia się sprawdziły co do robienia dystansu, aby nie tarła opona. Założyłem koło z nową oponą beż żadnych zbędnych podkładek i jest wporządku - nic nie trze.
Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie sprawą
pozdrawiam
Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie sprawą
pozdrawiam
:
Jak byś zauważył, że opona Ci się jakoś niebezpiecznie blisko kardana kręci to spuść z niej całkiem powietrze, daj jej jakieś dwie godzinki i napompuj od nowa Pomaga
Tom napisał/a: |
Dzięki Todek, masz całkowitą rację - dopiero teraz się przyjrzałem i ten o-ring jest na miejscu, także moje przypuszczenia się sprawdziły co do robienia dystansu, aby nie tarła opona. Założyłem koło z nową oponą beż żadnych zbędnych podkładek i jest wporządku - nic nie trze.
Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie sprawą pozdrawiam |
Jak byś zauważył, że opona Ci się jakoś niebezpiecznie blisko kardana kręci to spuść z niej całkiem powietrze, daj jej jakieś dwie godzinki i napompuj od nowa Pomaga
:
wiem wiem, już o to wcześniej pytałem
mam nadzieje, że z oponą, którą założyłem nie będę miał tych problemów, a zakupiłem Continetal-a po przeczytaniu kilku opinii np. o Dunlopie czy oponach Maxxis. To teraz pozostaje mi tylko czekać na lepszą pogodę...
...a przynajmniej żeby nie padało
Odpowiedz do tematu
Cytat: |
Jak byś zauważył, że opona Ci się jakoś niebezpiecznie blisko kardana kręci to spuść z niej całkiem powietrze, daj jej jakieś dwie godzinki i napompuj od nowa Pomaga |
wiem wiem, już o to wcześniej pytałem
mam nadzieje, że z oponą, którą założyłem nie będę miał tych problemów, a zakupiłem Continetal-a po przeczytaniu kilku opinii np. o Dunlopie czy oponach Maxxis. To teraz pozostaje mi tylko czekać na lepszą pogodę...
...a przynajmniej żeby nie padało