Witam Panowie!
Wiem że to nie forum suzuki ,ale temat może ktoś zna . Problem jest taki moto zwija sie ladnie osiaga 200km/h dostaje zadyszki trzeba na polgazie jechac i tak spada do 120 - 130 i potem znowu ciagnie j przez 20sekund i znowu zadyszka. I tak w kółko...
Co winne?
Gaznik ?
Filtr paliwa?
Bo nic innego mi nie przychodzi do glowy.

120-130 km/h wystarczy

Filtr paliwa i kranik drożny? Może być tak że zużywa całe paliwo z komory plywaka a z jakiegoś powodu za wolno tam nalatuje

Mi tez taka 1 mysl wpadla . jutro do mnie szwagier zawita to bedziemy meczyc te bolaczki. Wiesz moze gdzie ma to ustrojstwo filtr paliwa?

Ja sprawdziłbym jeszcze odpowietrzania zbiornika paliwa.

Pozdrawiam
Marcin

Nie wiem co pomogoło ,ale chodzi juz bez zarzutu. Gaznik rozebralem wyczyscilem ustawilem od nowa. Filtr paliwa był czysty takze go umylem i jescze raz zalozylem. Odpowietrzenie baku sprawdzilem wszystko drozne. Nic nie znalazlem ,ale po tym jak to poskladalem to lata wzorowo :D

Miałem w Jajku to samo, ale to była wina zapchanego airboxa.