Przebiegi naszych VT600
Odpowiedz do tematu

: Przebiegi naszych VT600
Witam.
Jestem ciekawy jakie przebiegi mają nasze vt600tki i ewentualnie z jakimi schorzeniami to się wiąże.
Zaczynam ja:
Stan licznika 43000km,1994r. Wymienione opony, napęd, sprzęgło. Oleju nie bierze. Rozsypał się przełącznik kierunkowskazów. I widać już naloty korozji na elementach chromowanych. W sumie jeszcze bezproblemowy.

:
pierwsze to licznikowe przebiegi, a te nie do końca mogą być adekwatne do realiów, wystarczy przejrzeć ogłoszenia, co niektórzy już przy przebiegach 50 tyś są po kapitalce ;), a troszkę mnie dziwi w Twoim przypadku sprzęgło po 43 tyś, więc taki temat jest miarodajny TYLKO i WYŁĄCZNIE przy motocyklach, które mają faktyczny POTWIERDZONY przebieg i dla osób, które też takowy mają, więc MAJĄC pewność przebiegu, czyli aktualnie ok 50 tyś, przez ostatnie 38 tyś miałem dwie awarie, czyli linka szybkościomierza i czujnik stopki
Aktualnie drugi napęd, tarcza hamulcowa, sprzęgło itp, wszystko oryginał, nie ruszane, włącznie z lusterkami, wyłącznikami itp

:
Masz oczywiście racje. Ale, takie zestawienie pomogło by tak że, niektórym z nas, stwierdzić czy nasz licznik wskazuje prawdziwy przebieg czy raczej musiał być cofnięty.

:
Ja swoją 99 kupiłem z przebiegiem ok 60k, założony nowy licznik więc jakoś mniej to wnerwia :P

Born to be wild...
:
Ano widzisz Hydrant, najwiekszy problem 600ek jest taki ze sie nie psuja :mrgreen: :chytrusek:

Nie maja typowych usterek, wiadomo, lancuch oryginalny wytrzymuje max 30 tysi, ale jak ja wlasnie przy tym przebiegu zmienilem na jakis super wzmocniony to przez 25tysi kolejnych podregulowywalem go tylko 2 razy, i ni jak sie ma do tego ze za 5 tys km jest do wymiany... bo nie jest :-)

Linka sprzegla, no oki, pekla, ale to wiadomo, w kazdym czasie z kazdym przebiegiem moze sie zdarzyc.
Moja rada, ciesz sie z jazdy a nie wyszukuj wad :!: :!: :!:

Dobrze napisalem bogdi :?: :?: :?:

:toast: :ride: :toast: :ride:

"Kiedy siedzę na maszynie totalny czuję luz" (Dżem)
:
U mnie w 600tce z '96 licznik wskazuje niecałe 30k mil, czyli ok. 48kkm. Czy jest to przebieg rzeczywisty - nie mam pojęcia. Wiem, że mechanicznie jest w świetnym stanie - zero wycieków, gaźniki czyściutkie, luzy zaworowe idealne. Łańcuch i zębatki zbliżają się do wymiany, więc wpisywałoby się to w przebiegi na łańcuchu rzędu 25-30kkm. Wizualnie jest ok - lakier był trochę wyblakły w kilku miejscach + zaliczyłem małą wywrotkę i zdecydowałem się na zmianę koloru. Chromy w stanie dobrym - widać rysy, ale bez rdzy. Jedynie po obręczach kół widać, że ma swoje lata.
Motocykla nie powinno oceniać się po przebiegu, zwłaszcza naszego modelu, bo one potrafią bezawaryjnie przejechać dużą liczbę km. Zawsze trzeba patrzeć na stan danego egzemplarza, bo licznik km jest bardzo łatwo ustawić na pożądaną na rynku wartość.

: Licznikowe
Hej. Moja ma 62 tyś km. Zrobiłem nią 12000 km od zakupu. Nigdy nie zawiodła mnie w trasie. W zeszłym roku dostała wszystko nowe, to mam liczyć przebieg o zera? ;-) . A tak na poważnie. Nie wierzę w przebiegi 20 letnich motocykli na poziomie 20-30 tys km. Rowerem potrafię zrobić 2000 km rocznie co daje 40000 km po 20 latach a tu motocykle mają mniejszy przebieg. Daje do myślenia. Moim subiektywnym zdaniem liczy się stan techniczny i poziom agonii jaki już dotyka większość 20 letnich "perełek" . Realnie to większość ma ok 80000 km przebiegu i to wcale nie oznacza ich końca. Nie wiem dlaczego ludziska boją się takich cyfr na liczniku.

P.S. Niektórzy zdążyli już poczytać ile pracy i czasu poświęciłem na doprowadzenie mojej Hondy do stanu zbliżonego do tzw. zadbanej, idealnej, jak nowej. Nie zdajecie sobie sprawy ile jest części w motocyklu, które nawet nieużywane są sparciałe, stwardniałe i skorodowane od wewnątrz po tylu latach. Jeśli tego się nie wymieni to w trasie można mieć niemiłą niespodziankę. Także cuda z przebiegami 8000 km po 20 latach mogą wymagać sporych inwestycji, bardziej niż te normalnie eksploatowane.

Pozdro

PZL Świdnik 1983
:
Witam, ja mam już przebieg około 150 000 km. Shadow rocznik 1993. Wymieniałem jedynie tarcze sprzęgłowe.

:
91r , 52 tyś. przebiegu , wymienione :
linka sprzęgła
jedna z linek gazu
akumulator
czujnik temperatury
lańcuch
zbiornik paliwa 9l na 11l z nowszego rocznika ( stary przeciekał od spodu na zgrzewie )
rury w lagach ( stare miały już za duże rysy na polerkę )

silnik i skrzynia biegów nie dotykana .... pali od strzała , tylko lać paliwo i jechać :)

:
Chudy napisał/a:
Witam, ja mam już przebieg około 150 000 km. Shadow rocznik 1993. Wymieniałem jedynie tarcze sprzęgłowe.

No nie myślałem że nasze VT600C są takie żywotne.

:
według opinii mojego mechanika, zadbany silnik bez problemu powinien przekroczyć 200 tyś
a co do zbiorników 9 litrów to jest ich wada fabryczna (rdzewienie od wewnątrz w najniższym punkcie)

:
Hydrant napisał/a:
Chudy napisał/a:
Witam, ja mam już przebieg około 150 000 km. Shadow rocznik 1993. Wymieniałem jedynie tarcze sprzęgłowe.

No nie myślałem że nasze VT600C są takie żywotne.


Są to dobre i żywotne silniki.
Wczoraj zauważyłem na drugim cylindrze skraplanie się oleju z pod uszczelki dekla od klawiatury zaworów.

:
Witam,
Właśnie kupiłem Shadow z przebiegiem 7300 mil (od amerykanina).
Na razie przejechałem nie więcej niż 150 km i motorek "hula" jak marzenie.
Jedno co muszę na pewno zrobić to zmienić opony, bo te wprawdzie nie są starte, ale rocznik 2006 (!!!), a motor 2007... Jak on tym jeździł to nie wiem haha

Lepiej słabo jechać niż dobrze chodzić pieszo
:
Jak on tym jeździł to nie wiem haha przepis pozwala mieć na kołach w motocyklu opony do 10 lat od taty produkcji (w europie), może USA jest bardziej liberalne ?

:
bogdi napisał/a:
przepis pozwala mieć na kołach w motocyklu opony do 10 lat od taty produkcji

Hmmm, ale to przepis ustawowy czy niepisany przepis mądrego motocyklisty???

"Kiedy siedzę na maszynie totalny czuję luz" (Dżem)
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group