problemy z rozruchem ciepłego silnika VT500C 86r. |
Autor |
Wiadomość |
kolin17_71
Motocykl: Vt 500
Wiek: 33 Dołączył: 24 Lut 2019 Posty: 24 Skąd: rzeszów
|
Wysłany: 2019-08-10, 21:08 problemy z rozruchem ciepłego silnika VT500C 86r.
|
|
|
Witam, koledzy problem jak w temacie. po dłuższej jeździe gdy zgaszę motor i próbuje go odpalić praktycznie od razu ( 3-5 min) rozrusznik nie może wykonać obrotu, nawet jeżeli wykona to motor nie odpala. jak motor ostygnie lub jest całkiem zimny to pali na dyg ( na widok kulczyka :) ). miał może ktoś z was taką przypadłość ? raz gdy mi się śpieszyło odpaliłem motor na pych, wystarczył 1 obrót wału i silnik zaskoczył.
muszę się pozbyć dolegliwości bo boję się że zgarze motor kiedyś zgaszę motor na stacji i nie odpalę |
|
|
|
|
AMarek
Motocykl: Vt 500 C 85r.
Wiek: 67 Dołączył: 17 Mar 2016 Posty: 253 Skąd: Słupsk
|
|
|
|
|
Marlboro
Tomek
Motocykl: VT500C 86r, GPZ 1100
Wiek: 40 Dołączył: 31 Sie 2011 Posty: 951 Skąd: Suskowola /WRA
|
Wysłany: 2019-08-10, 23:10
|
|
|
1. Nie czytałem całego tematu bo trochę tam czytania jest - a i objawy różne (dławienie się - tematyka gaźnikowa itp)
2. Ja obstawiał bym rozrusznik - regeneracja lub wymiana
-- ale sprawdż napięcie na aku w czasie jak nie chce odpalać
-- sprawdź napięcie na styku rozrusznika
(na ali lub allegro są małe voltomierze za parę groszy idealne do takiego wykorzystania) |
_________________ Maruda od urodzenia |
|
|
|
|
Panoramiks
Sławek
Motocykl: DL 1000 V Strom
Wiek: 37 Dołączył: 06 Cze 2014 Posty: 1704 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2019-08-11, 08:29
|
|
|
U mnie winowajcą czegoś takiego w VT500 był słaby akumulator |
_________________ NIL MORTIFI SINE LUCRE |
|
|
|
|
Syrnik19
Show must go on
Motocykl: Honda VT 500 1985
Wiek: 37 Dołączył: 16 Mar 2010 Posty: 112 Skąd: Nowa Dęba
|
Wysłany: 2019-08-11, 20:44
|
|
|
U mnie również w mojej pierwszej VT miałem identyczne objawy..w kolejnych moto zaobserwowałem taki sam stan rzeczy, który pomału idzie ku gorszemu..tj: zimny pali od strzała ciepły trzeba chwilkę odczekać..aku sprawne lądowanie też, gaźniki zrobione były przewody itd.. widocznie ten typ tak ma ja się tym nie przejmuje bo jak gdzieś pojadę to zazwyczaj chwilę zejdzie mi pozwiedzać zrobić foty i moto zapali..widocznie ten typ tak ma..ot taka przypadłość :) |
|
|
|
|
Okarynek
Motocykl: Honda VT500c 1986
Wiek: 67 Dołączył: 23 Paź 2018 Posty: 90 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 2019-08-11, 21:13
|
|
|
Witam!
Moją księżniczka odpala,bez problemu zimna czy gorąca.Ma zapodane świece irydowe |
_________________ Lepiej milczeć i być uważanym za idiotę niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
|
|
|
|
Marlboro
Tomek
Motocykl: VT500C 86r, GPZ 1100
Wiek: 40 Dołączył: 31 Sie 2011 Posty: 951 Skąd: Suskowola /WRA
|
Wysłany: 2019-08-12, 01:00
|
|
|
Syrnik19 napisał/a: | U mnie również w mojej pierwszej VT miałem identyczne objawy..w kolejnych moto zaobserwowałem taki sam stan rzeczy, który pomału idzie ku gorszemu..tj: zimny pali od strzała ciepły trzeba chwilkę odczekać..aku sprawne lądowanie też, gaźniki zrobione były przewody itd.. widocznie ten typ tak ma ja się tym nie przejmuje bo jak gdzieś pojadę to zazwyczaj chwilę zejdzie mi pozwiedzać zrobić foty i moto zapali..widocznie ten typ tak ma..ot taka przypadłość :) |
To nie jest stan normalny i może się pogorszyć, gorzej jak ci kiedyś zgaśnie z jakiegoś powodu w miejscu gdzie nie bardzo można stać
Pytanie jedno - może lekko banalne i ... ale czy wam jak nie chce odpalić kręci rozrusznik czy nie (ja rozumiem że nie kręci). A tu trochę co do samego akumulatora trochę dziwny objaw w czasie jazdy jest ładowany - tuż po wyłączeniu powinien być najbardziej skory do odpalania. Ale za to rozrusznik jest ciepły - elementy się rozgrzewają i rozszerzają co może stanowić dość poważny problem - po ostygnięciu wracają do normy.
Ale czy tak czy siak kontrolnie trzeba napięcia sprawdzić coby się nie na rozbierać na darmo. |
_________________ Maruda od urodzenia |
|
|
|
|
Sebastian
SEBA
Motocykl: Honda VT 500 C Shadow PC08 84r FZI
Wiek: 48 Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 873 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 2019-08-12, 05:33
|
|
|
Ja miałem podobny przypadek, zimny pali a ciepły silnik problem.
1 przyczyna to rozrusznik tuleje itd.
2 akumulator |
_________________ Tylko ja wiem ze jutro bedzie lepszy dzien. |
|
|
|
|
AMarek
Motocykl: Vt 500 C 85r.
Wiek: 67 Dołączył: 17 Mar 2016 Posty: 253 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 2019-08-12, 17:44
|
|
|
Marlboro napisał/a: | ... ale czy wam jak nie chce odpalić kręci rozrusznik czy nie (ja rozumiem że nie kręci). A tu trochę co do samego akumulatora trochę dziwny objaw w czasie jazdy jest ładowany - tuż po wyłączeniu powinien być najbardziej skory do odpalania.... |
W moim rozrusznik kręcił ale jakby trochę wolniej, zapalał bez problemu na pych, zauważyłem że nie ma iskry na świecach, napięcie było trochę obniżone, sprawdziłem napięcie oscyloskopem i okazało się że w momencie sprężania napięcie spada poniżej 7 V i moduł nie generuje iskry. Rozrusznik miał zużyte szczotki i komutator, po remoncie na tym samym akumulatorze zapalał. oczywiście tak było na rozgrzanym silniku. |
|
|
|
|
Maruda
Motocykl: Shadow VT750 83r.
Dołączył: 22 Mar 2011 Posty: 297 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2019-08-16, 00:48
|
|
|
Rozrusznik ma przebicie na wirniku wymontuj i wyślij do Suwałk |
|
|
|
|
|