Witam..
Podczas dzisiejszej przejażdżki ,po przejechaniu 10km shadow zaczął tracić moc i gasnąć, zjechałem na pobocze ,po kilku próbach motor odpalił ,lecz nie palił na wszystkie cylindry, zero mocy jechał ledwo ledwo, przejechałem tak około kilometr ,zrobiłem przegazówe moto wkręcił się na obroty i wszystko wróciło do normy ,drugi raz coś takiego mi się przydarzyło, co może być przyczyną świecę ?? Proszę o pomoc i z góry dziękuję moto to shadow 750 RC44 2001

Zapowietrzony zbiornik, syf w gaźniku, gaźniki synchronizacja, regulacja.

A może ktoś zna dobrego fachowca z okolic Bytomia ,Tarnowskich gór??

Z Twojego opisu wynika, że problem występuje na rozgrzanym silniku. To moim zdaniem mogłoby sugerować problemy z elektryką pod wpływem temperatury - sprawdź świece i przewody wysokiego napięcia oraz "fajki". Najlepiej byłoby rozgrzać motocykl "wokół komina" i jeśli objawy powrócą (utrata mocy) nie próbuj od razu uruchomić silnik a sprawdź najpierw czy masz iskrę na każdej świecy. Wtedy będzie można potwierdzić lub wykluczyć (z pewnym prawdopodobieństwem) problem z układem wysokiego napięcia (zapłonowym). Trochę mylące jest to, że problem ustały po "przegazowaniu" bo to mi sugeruje układ paliwowy (paprochy?).