/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Czym kierować sie przy wyborze shadow 125?
Autor Wiadomość
sq9nrf 
Paweł


Motocykl: Honda Shadow VT 125 C29 2000
Wiek: 41
Dołączył: 27 Sty 2015
Posty: 226
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2016-03-25, 11:15   

Zdecydowanie wszytkie łożyska
 
 
Daro66 

Motocykl: Honda Shadow VT 125
Wiek: 57
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 159
Skąd: Warszawa/Michałowice
Wysłany: 2016-03-25, 11:24   

Wymiana tego łożyska zajmuje tak na spokojnie kilka godzin,nie jest skomplikowana i na forum jest odnośnik do filmu jak to zrobić , krok po kroku. Serwis sugeruje wymianę całego wałka gdyż jest to łożysko o pomniejszonej średnicy wewnętrznej i występuje tylko w komplecie z wałkiem . Typowe 6003 ma średnicę wewnętrzną 17mm , a oryginał 16, 8mm - ja takie dostałem , pasuje od jakiegoś alternatora Nissana czy innego japońca ...
 
 
alarec 


Motocykl: vt125 jc29
Dołączył: 16 Mar 2015
Posty: 183
Skąd: prosto z siodła
Wysłany: 2016-03-25, 12:17   

Mi mechanik powiedział że wymieniać tylko to jedno bo jakość zamienników jest sporo gorsza niż tych montowanych przez Hondę - nawet po długim czasie.
Ale też odrazu wypadało by sprawdzić jak się mają pozostałe.
_________________
Była Moja czarna pszczoła
 
 
Daro66 

Motocykl: Honda Shadow VT 125
Wiek: 57
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 159
Skąd: Warszawa/Michałowice
Wysłany: 2016-03-25, 12:48   

alarec napisał/a:
Mi mechanik powiedział że wymieniać tylko to jedno bo jakość zamienników jest sporo gorsza niż tych montowanych przez Hondę - nawet po długim czasie.
Ale też odrazu wypadało by sprawdzić jak się mają pozostałe.

Też wymieniłem to uszkodzone na pierwszym cylindrze od strony koła rozrządu , drugie było dobre więc nie było potrzeby wymiany. Do drugiej głowicy nawet nie zaglądałem .
 
 
wodnik57 

Motocykl: chce honda shadow 125
Dołączył: 22 Lut 2016
Posty: 11
Skąd: śląskie
Wysłany: 2016-04-03, 12:31   

Trochę mnie tutaj nie było i widzę, że temat sie rozrósł i pociągnąl w kilku kierunkach. Cieszę sie, bo dowiedziałem się czegoś o łożyskach i, że w kontrowersyjnym wyborze 125ki jako pierwszego moto nie jestem odosobniony. Zeby dodać coś od siebie napiszę, że robię to z pelną swiadomościa , żeby dać sobie nieograniczony czas na doskonalenie jazdy bez presji egzaminu, czy placenia za każda godzinę jazdy ponad 200 zloty, a jednoczesnie móc sie od razu przemieszczac codziennie po miescie do pracy, do czego wieksza pojemnosc nie jest potrzebna.
Wracając do moich poszukiwań. Obejrzalem kolejne dwie hondy i mam kolejne wątpliwości i pytania.
Jak sie ma sprawa z naprawianiem baków paliwowych. czy daje sie tutaj zastosować metodę wyciągania blachy, bez szpachli i często nawet bez malowania?. Jedna z hond ma takie wgniecenie jakby ktos kołkiem pod remiza walnął, poza tym prawie nówka z 7 tysiącami km przebiegu.
Drugiej ktoś urwał klapkę z korka wlewu paliwa i zamek jest narażony na deszcz, śnieg itp. Szukałem na allegro i są tylko korki do 600ek wzwyż. Pytanie czy korki z dużych moto pasują do małej 125? I jeśli tak, czy latwo jest wymienić sam mechanizm zamka, żeby nie wozić dodatkowego kluczyka?
I jeszcze jedna rzecz, podnóżek pasażera jest lekko roztelepany, prawdopodobnie jakas lekka gleba , chciaż na wydechu ani blachach nie ma sladu, t.zn. sprężyna blokująca w pozycji otwarcia nie blokuje na sztywno , daje sie poruszać podnożkiem w zakresie kilku stopni i na podstawie sa ślady rdzy, czego nie ma na drugiej stronie.
Wiem, że to są prawie detale, ale tak sobie myślę, ze jak kupujesz chopper'a to są one ważne. Nie chcę siadając codziennie rano na moto oglądać zdewastowany wlew paliwa, tak jak nie chciałbym oglądać na szyi kobiety naszyjnika, w którym brakowałoby diamentów :roll:
 
 
sq9nrf 
Paweł


Motocykl: Honda Shadow VT 125 C29 2000
Wiek: 41
Dołączył: 27 Sty 2015
Posty: 226
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2016-04-03, 14:06   

Tak jak wspomniałeś są to detale ale skoro zwracasz na nie uwagę to odpuść sobie i poszukaj w nienagannym stanie. Co do prostowania baku przez wyciąganie może być ciężko bez śladu zbyt obła konstrukcja pozostaje szpachla albo cięcie i klepanie ale to już pracochłonne.Jak by nie patrzeć trzeba malować. Na moje oko ktoś mógł sie gibnąć na postoju niekoniecznie szlifując. W takich i innych przypadkach przydatne są gmole.
Co do części poszukaj tutaj http://czescihonda.motori...125C%29,G,NH359 jeden z kolegów podał mi ten link kontaktowałem sie z tą firmą i niebawem będzie można zamawiać części. Nie wiem skąd oni je biorą ale może będą mieli potrzebne Tobie części i będzie Ci się to kalkulować.
 
 
Meehoo 


Motocykl: była Hania VT 125 '99 jest Kawa VN900
Wiek: 45
Dołączył: 20 Lip 2015
Posty: 28
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2016-04-03, 18:17   

Wodnik57 - wgnieceń na zbiorniku nie da się usunąć bez lakierowania. Zbiornik wykonany jest dość grubej i twardej blachy. Z mojego doświadczenia - koszt usunięcia i lakierowania to max. 500 zł.
_________________
Niby tylko V2 ale to już 25% V8
 
 
wodnik57 

Motocykl: chce honda shadow 125
Dołączył: 22 Lut 2016
Posty: 11
Skąd: śląskie
Wysłany: 2016-04-03, 18:35   

Wiec chyba sobie odpuszcze tę z wgniecionym bakiem. Czekam teraz na info na temat kompatybilności korków wlewu paliwa. Na wszelki wypadek w najbliższy weekend obejrze sobie ze dwie inne sztuki.
 
 
Piwek 
Wredna MENDA


Motocykl: Była VT 125, VT 750 C8, FZ8 FAZER, BMW R1200R
Wiek: 52
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 1971
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-03, 21:29   

wodnik57 napisał/a:
robię to z pelną swiadomościa , żeby dać sobie nieograniczony czas na doskonalenie jazdy bez presji egzaminu, czy placenia za każda godzinę jazdy ponad 200 zloty, a jednoczesnie móc sie od razu przemieszczac codziennie po miescie do pracy, do czego wieksza pojemnosc nie jest potrzebna.


I wyobraź sobie, że spektakularna większość z nas miała tak samo :-)
_________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche



Pozdrawiam
Tomek
 
 
MARQ 
f.k.a. Konar


Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014
Posty: 1608
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-04, 10:51   

Piwek napisał/a:
wodnik57 napisał/a:
robię to z pelną swiadomościa , żeby dać sobie nieograniczony czas na doskonalenie jazdy bez presji egzaminu, czy placenia za każda godzinę jazdy ponad 200 zloty, a jednoczesnie móc sie od razu przemieszczac codziennie po miescie do pracy, do czego wieksza pojemnosc nie jest potrzebna.


I wyobraź sobie, że spektakularna większość z nas miała tak samo :-)


tak, jeden sezon albo i pół i prawie każdy won do szkoły ;)
... sam chyba w tym sezonie pójdę, tylko sytuacja rodzinna musi na to pozwolić :ride:

200zł za godzinę jazdy?
to ile jest godzin przewidzianych w std. kursie w dobrej szkole za 1500 zł w Warszawie?
 
 
robdk 


Motocykl: Kawasaki EN500 Vulcan
Wiek: 54
Dołączył: 19 Lis 2015
Posty: 173
Skąd: Końskie
Wysłany: 2016-04-04, 12:49   

U mnie stawka jest 40 zł za godz. :-P
_________________
POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk
 
 
Piwek 
Wredna MENDA


Motocykl: Była VT 125, VT 750 C8, FZ8 FAZER, BMW R1200R
Wiek: 52
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 1971
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-04, 15:00   

MARQ napisał/a:
to ile jest godzin przewidzianych w std. kursie w dobrej szkole za 1500 zł w Warszawie?


20 godzin zegarowych.
_________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche



Pozdrawiam
Tomek
 
 
wodnik57 

Motocykl: chce honda shadow 125
Dołączył: 22 Lut 2016
Posty: 11
Skąd: śląskie
Wysłany: 2016-04-04, 16:59   

Cena jest hiszpanska. Jesli wzialbym 20 godzin jazd plus teoria (z egzaminem teoret. -300 euro) to przekraczam tysiac euro. kazdy egzamin z jazdy ( sa dwa) po ok. 45 euro. Zlac moge tylko raz. Trzecie podejscie 135 euro a czwarte dopiero po 3 miesiacach od ostatniego egzaminu. Tym latwiejsza decyzja o zakupie 125 na spokojny poczatek :-?
 
 
KrisObcy 


Motocykl: Honda Shadow 125
Dołączył: 04 Lip 2019
Posty: 5
Skąd: Busko Zdrój
Wysłany: 2019-07-04, 11:16   

Zamek1200 napisał/a:
yhym. no to generalnie mamy 4 lożyska. wymieniać komplet czy tylko to które szwankuje? (ktoś tu pare dni temu napisał że nie ma co generować kosztów i wymienia się to co szwankuje) co do doboru łożyska to na każdym nabity jest numer (a przynajmniej powinien być). sklep wyspecjalizowany w sprzedaży łożysk z tego numeru bez problemu powinien dobrać identyczne.

no i pytanie najważniejsze: podejmować się samemu czy zapłacić mechanikowi.. smykałkę mam, drobiazgi w aucie sam naprawiam ale prawde mówiąc z motocyklami mam styczność niecały rok dopiero :-P z drugiej strony w mojej mieścinie mam stacje honda/yamaha i jest to serwis raczej na wysokim poziomie. napewno podjade tam po porade żeby ktoś posłuchał


Temat już trochę stary, ale czy udało się pozbyć tych kulek ze słoika? Co było powdem ich występowania?
 
 
Kudłaty_1975 

Motocykl: Honda Shadow VT750 Spirit 2010
Wiek: 48
Dołączył: 14 Wrz 2019
Posty: 57
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2019-10-19, 21:13   

Szanowne Grono. Trochę odgrzeję kotleta, ale … liczę na Wasze doświadczenie. Bom zielony jest w tych kwestiach.

A więc tak. Mocno zastanawia mnie jaki przebieg roczny, minimalny ma się rozumieć, można przyjąć przy zakupie używanego motocykla???? Czy wartość przyjmijmy 3 tys. kilometrów na rok/sezon to rozsądna średnia do przyjęcia????

Świadom jestem tego, że z tym różnie bywa, ale ciężko mi uwierzyć w to, że motocykl np. rocznik `99, zadbany oczywiście, ma przebieg rzędu 9 czy przykładowo 5 tys. Logicznym jest, że handlarz przy cacku nie odpuści sobie cofnięcia licznika i dzięki temu podbicia ceny i dodania opisu w ogłoszeniu „jedyny taki”. W Polszy to przecież norma.

Przy okazji, skoro już się już uaktywniłem, chciałbym Was bardzo prosić o:

1) jakieś informacje, o ile ktoś słyszał, lub ktokolwiek wie coś o MotoRW z Żyrardowa??? Czy ktoś z forum coś tam kupił, lub był ??? Dużo ich ogłoszeń z Haniami i innymi moto,

2) informację, jakich maksymalnych przebiegów bać się w przypadku Hani VT 125??? Ogólnie opinie o silniku są bardzo pozytywne, co nie ukrywam jest jednym z wielu atutów tego motocykla, ale są pewne granice. Wyczytałem tu na forum, że przebiegi rzędu (nawet) 110 tys. wytrzymują, ale tu też liczę na Waszą wiedzę i doświadczenie,

3) kiedy rozglądać się za kupnem moto, czy teraz na końcówce/po sezonie, czy na wiosnę???
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM