Forum SHOC.PL

[lucgfx]

Witam.

Wczoraj dopadla mnie awaria. Moto zaczal palic na jeden cylinder a obrotomierz przestal dzialac. Sprawdzilem co moglem, cewki maja przejscie, nie wiem jak sprawdzic impulstatory nawet nie wiem gdzie sa (ktos podawal ze mierzy sie opornosc pomiedzy przewodami idacymi do cewki ale u mnie nie bylo zadnego przejscia nawet na cylindrze ktory dzialal). Na koniec wyciagnalem modul zaplonowy i okazuje sie ze jeden tranzystor? jest przypalony.

Wiec pada podejrzenie na modul zreszta z opisow w necie wynika ze to czesty problem, ze wlasnie pada i pada o dziwo najczesciej tylny cylinder. Niestety lekko uszkodzilem laminat w module oraz ze wzgledu na brak czasu teraz na zabawe z wymiana samego elementu elektronicznego jestem zmuszony zakupic na juz cos z netu.

Koszty nie sa male dlatego chcialbym zapytac, czy w sytuacji opisanej przeze mnie modul zaplonowy ma tez wplyw na to ze przestal dzialac obrotomierz? Czy obrotomierz jest sterowany sygnalem z drugiego cylindra? Ktos wie? Czy szukac jeszcze gdzies przyczyny oprocz modulu?.

Pozdrawiam.

[AMarek]

Obrotomierz jest sterowany sygnałem z cewki zapłonowej ( nie wiem z której). Kabelek wg schematu koloru żółtego. Kabelki do impulsatorów koloru żółto-biały i żółty oraz niebieski i niebiesko-biały, impulsatory są po prawej stronie silnika pod pokrywą, oporność ok. 460 . Często uszkodzenia modułu to "zimne luty" i korozja ścieżek.

[lucgfx]

A wiec to byl modul i uszkodzony tranzystor. Co wiecej prawdopodobnie nie byla to wina samego tranzystora a zimnych lutow itp. Przy rozbieraniu uszkodzilem troche laminat na szczescie brat ogarnal wszystko elektronicznie. Btw wynika ze obrotomierz jest sterowany z tylniego cylindra. Po rozebraniu modulu bylo widac co jest nie tak, zgodnie z jednym z tematow na elektrodzie. Jeden tranzystor przypalony lacznie z laminatem od spodu. Pozdrawiam.