Powitanie, pierwsze wątpliwości
Odpowiedz do tematu

: Powitanie, pierwsze wątpliwości
Dzień Dobry,

Aktualnie próbuję ogarnąć temat poskładania vt500c z 85 roku, która przeleżała w kartonach kilkanaście lat, ( jedynie silnik w całości , reszta rozłożona do pojedynczej śrubki ). Mam sporo czasu i woli aby przywrócić to cacko do porządku,
Nie spieszy mi się i jestem gotowy ponosić spore koszty aby wszystko było tip top ostatecznie.

Ponieważ nie mam doświadczenia to szukam pomocy i tak trafiłem tutaj, na forum shadow,

Liczę bardzo na Waszą pomoc oraz cierpliwość i wyrozumiałość w przypadku zadawania durnych pytań,

Tak wyszło że na pierwszy ogień poszedł układ chłodzenia i tu pierwsze pytanie do Was:
- jak rozumiem pompa wody pompuje przez magistrale wody do cylindrów, potem przez rurki które znajdują się w głowicy i dalej do termostatu,
nie znalazłem natomiast żadnego powrotu płynu w sytuacji jeśli termostat jest zamknięty bo temperatura płynu nie osiągnęła jeszcze tych 80-84 stopni. nie ma małego układu / obiegu ?,
duży obieg jak rozumiem załączy się po puszczeniu termostatu ale co się dzieje z płynem który dociera do termostatu i tam jest blokowany zanim osiągniemy temp 80-84? ,

z góry dziękuję za pomoc,

pozdrawiam

:
W termostacie masz otwór którym przepływa ciecz a po osiągnięciu właściwej temperatury następuje otwarcie

:
Witaj!
Szczerze też nad tym się kiedyś zastanawiałem i .... później przeszedłem nad tym do innych tematów moto.

Jak będziesz potrzebował jakichś fotek itp to pisz śmiało.

P.S. Ale nie zaszkodzi jak się przedstawisz na Forum tutaj:
https://www.shadow.org.pl/forum/viewforum.php?f=24

:
przepływ cieczy w układzie jest zawsze gdy silnik pracuje, termostat nigdy nie jest 100% szczelny, przy zamkniętym termostacie przepływ jest minimalny umożliwiają to nieszczelności tzw grzybki lub otwory w talerzykach lub przetłoczenia . Gdy temperatura wzrasta zwiększa się przepływ bo termostat tzw się otwiera, powoduje to nic innego jak zwiększenie przepływu , większy przepływ chłodziwa większe chłodzenie. proste

:
wczoraj rozebrałem termostat, faktycznie jest tam jeden otwór o średnicy jakiś 3mm, płyn się tamtędy bezie przesączał nawet jeśli termostat będzie zamknięty,

nie zmienia to i tak mojej wątpliwości dlaczego nie ma w pełni funkcjonalnego powrotu do pompy przed termostatem.

działanie tego przed otwarciem termostatu trochę przypomina dmuchanie w zamkniętą z drugiej strony rurkę ale zapewne inżynierowie z lat 80 wiedzieli co robią,

dzięki za wszelkie informacje, w powitalni już też się opublikowałem,

pzdr
Tomek

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group