VT750 -> VTX1800 |
Autor |
Wiadomość |
kal800
Motocykl: VT 750 C2 ACE 1998
Dołączył: 23 Kwi 2018 Posty: 34 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2019-03-30, 20:30 VT750 -> VTX1800
|
|
|
Hejka
Żeby nie było - Shadowką super mi się jeździ, mocy mi nie brakuje, wręcz cenię sobie bardzo, że odkręcenie manetki nie wywala mnie w kosmos po paru sekundach. Natomiast zagadnieniem są gabaryty - mam 194 cm wzrostu, kolana mam przy samej kierownicy, nogi mam podkurczone, bo godzinie jazdy boli dupsko, itd. W tym sezonie jeszcze się pobujam VT, ale na przyszły chyba bym chciał coś większego i naturalnym faworytem jest VTX.
Pytanka - po pierwsze czy dobrze rozumuję, że większy motocykl będzie bardziej leżał wysokiemu motocykliście, czy może jego wielkość nie do końca się przekłada na wzrost ergonomii. Druga sprawa - moc i waga. To będzie mój trzeci sezon na moto - czy taka moc nie jest ryzykowna, innymi słowy - czy moc w tym motocyklu jest oddawana w kulturalny i przewidywalny sposób? Na przykład trzymam się z dala od rzędówek, bo nie do końca mi się podoba inklinacja do wysokich obrotów i związanej z tym gwałtowności, no i brak stabilności na niskich obrotach. Niby to jest V2, ale jeden cylinder ma tyle pojemności co seicento i kompletnie nie wiem czego się spodziewać.
pozdrawiam
Kal800 |
|
|
|
|
Skorupek
Motocykl: VT 1100C 1996 SC23
Wiek: 37 Dołączył: 21 Wrz 2011 Posty: 1182 Skąd: Morszków/WSK, Marki
|
|
|
|
|
faraon
Motocykl: GL 1800
Dołączył: 02 Sie 2016 Posty: 310 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2019-04-01, 17:12
|
|
|
Po pierwsze , co i jak komu leży to sprawa indywidualna , po drugie mocy zawsze można dołożyć montując power commander , a zakładając galanterię skórzaną to i waga się zwiększy . VTX jest potulny jak przysłowiowy "baranek" - poradzisz sobie z tym motongiem |
|
|
|
|
MARQ
f.k.a. Konar
Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014 Posty: 1608 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2019-04-02, 09:30
|
|
|
jedyne cycle-ergo, które zadziała, to
dobra flaszka na zlocie i możliwość (za każdorazową zgodą właścicieli) poprzysiadania się do różnych prawdziwych maszyn dostępnych akurat w jednym miejscu w tym samym czasie.
tylko pamiętaj, żeby zapytać czy to oryginalne sety - bo co lepszy cwaniak wymieni / wysunie sobie podnóżki kierownika z dźwigniami do przodu i po kłopocie.
sam czekam na paczkę zza wielkiej wody, bo na 1100 nadal mam nogi prawie jak na 125.
Jeśli pozycja na VT750 to jedyny jej mankament, to przed przesiadką może właśnie sprawdź jeszcze tę opcję? |
_________________ kilka udostępnionych foto
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA |
|
|
|
|
opel3366
Robert
Motocykl: VTX 1800 N
Wiek: 50 Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1102 Skąd: Wejherowo
|
Wysłany: 2019-04-02, 10:12
|
|
|
Zrobi się cieplej, odpal maszynę, zadzwoń że będziesz i wpadnij do Wejherowa. To i się przymierzysz i przejedziesz. |
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż cięzko ich czasem wyprzedzić... |
|
|
|
|
Dwoogie
Motocykl: Yamaha Warrior, Shadow VT 750 C2
Wiek: 53 Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 732 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2019-04-03, 18:39 Re: VT750 -> VTX1800
|
|
|
kal800 napisał/a: |
cenię sobie bardzo, że odkręcenie manetki nie wywala mnie w kosmos
|
Skoro sobie to cenisz, to na VTX będziesz musiał uważać i stopniowo sie oswajać. 100KM i 160 Nm robi swoje. Wyczucie manetki sie przydaje, bo potrafi szarpnąć na kardanie, jak za nerwowo odkręcisz. Ale to są rzeczy, które szybko opanujesz. Mam ten sam wzrost, wiec zakładam, ze z opanowaniem samej masy sprzętu tez sobie poradzisz.
Problem bolącego zadka nie ustąpi. Owszem, siedzi sie wygodniej niz na 750, ale i tak po 100 km będziesz chciał odpocząć. Dla pełnego komfortu przesunięcia podnóżków lub przynajmniej założenia gmoli nie unikniesz.
Wiem co mówię, bo mam identyczne gabaryty i przechodziłem dokładnie to samo kilka lat temu. Jednak ostatecznie z VTX'em wygrał Warrior - 50 kg lżejszy. |
|
|
|
|
Toma
+Kasia
Motocykl: Drag Star 650 Była VTX1800C 2002 ST 1300 2007
Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 747 Skąd: Mława
|
Wysłany: 2019-04-03, 20:57 Re: VT750 -> VTX1800
|
|
|
Dwoogie napisał/a: | kal800 napisał/a: |
cenię sobie bardzo, że odkręcenie manetki nie wywala mnie w kosmos
|
Skoro sobie to cenisz, to na VTX będziesz musiał uważać i stopniowo sie oswajać. 100KM i 160 Nm robi swoje. Wyczucie manetki sie przydaje, bo potrafi szarpnąć na kardanie, jak za nerwowo odkręcisz. Ale to są rzeczy, które szybko opanujesz. Mam ten sam wzrost, wiec zakładam, ze z opanowaniem samej masy sprzętu tez sobie poradzisz.
Problem bolącego zadka nie ustąpi. Owszem, siedzi sie wygodniej niz na 750, ale i tak po 100 km będziesz chciał odpocząć. Dla pełnego komfortu przesunięcia podnóżków lub przynajmniej założenia gmoli nie unikniesz.
Wiem co mówię, bo mam identyczne gabaryty i przechodziłem dokładnie to samo kilka lat temu. Jednak ostatecznie z VTX'em wygrał Warrior - 50 kg lżejszy. |
Chyba , że wpasuje się w Twoją Yamahę. |
_________________ "Nie sztuką jest jechać,sztuką jest jeździć" |
|
|
|
|
Dwoogie
Motocykl: Yamaha Warrior, Shadow VT 750 C2
Wiek: 53 Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 732 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2019-04-04, 06:50 Re: VT750 -> VTX1800
|
|
|
Toma napisał/a: |
Chyba , że wpasuje się w Twoją Yamahę. |
Czemu nie, w koncu daleko nie ma |
|
|
|
|
burta74
Grzesiek
Motocykl: Honda VTX1800S 2002
Wiek: 49 Dołączył: 08 Kwi 2015 Posty: 114 Skąd: wieś pod Warszawą
|
Wysłany: 2019-04-12, 20:59
|
|
|
ja przesiadłem się na vtx 1800 z vt750. R E W E L A C J A . nie zastanawiaj się, będziesz zadowolony
b. |
|
|
|
|
Dziki HTL
Motocykl: VTX 1800F1 `07
Wiek: 48 Dołączył: 16 Cze 2011 Posty: 1608 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2019-04-13, 09:54
|
|
|
zmieniaj śmiało i bez obaw. Oczywiście musisz się tylko przymierzyć do niego i jeśli go poczujesz to będziesz zadowolony.
Polecam.
Sam przesiadłem się z VT1100C 86 rok, na VTX1800C |
_________________ Honda - The Power of Dreams |
|
|
|
|
Jokan
rafal rok
Motocykl: honda vt 750 c2 vt500 vtx 1800R
Wiek: 54 Dołączył: 03 Kwi 2011 Posty: 337 Skąd: zawiercie
|
Wysłany: 2019-05-05, 16:15
|
|
|
Ja przesiadłem sięz vt 750 c2 na vtx1800 R i jest piękna sprawa.Na początku trzeba uważać na gaz za szybkie kręcenie i kułeczko "ulatuje" |
_________________ https://photos.app.goo.gl/Hk5t6ehreLQt8dKH7 |
|
|
|
|
djbovorta
Motocykl: Shadow vt125 99'
Dołączył: 24 Lip 2019 Posty: 37 Skąd: Tarnow
|
Wysłany: 2021-01-19, 12:30
|
|
|
Ja się przesiadłem z shadow 125 na vtx 1300 i powiem ze faktycznie prowadzi się może to i śmiesznie zabrzmi ale podobnie. Bardzo łatwo, ale moc już dosyć odczuwalna na kręcenie manetka |
|
|
|
|
|