Ciekawe tylko jak potem w razie konieczności naprawy opony. Czy w ogóle będzie taka możliwość. Ciekawe również na jaki okres czasu wystarcza ten specyfik i co się z nim dzieje w okresie zimowym.
Może przypomina ktoś sobie taki preparat jak "Super Takon". Po jego, zastosowaniu dętki nie dało się już naprawić.
Odpowiedz do tematu
:
tez mnie to nurtuje -bo opcja jest rewelacyjna -przynajmniej w teorii---
ale czy można będzie zastosować sznurki do załatania dziury ,której ten preparat by ewentualnie nie zakleił -choć powinien do tych jak czytam 6 mm załatwić sprawe
ale czy można będzie zastosować sznurki do załatania dziury ,której ten preparat by ewentualnie nie zakleił -choć powinien do tych jak czytam 6 mm załatwić sprawe
:
Podobno ten środek pozostaje w stanie płynnym cały czas. Przy zmianie opony można go sobie przelać do nowej.
Tak czy inaczej - niecałą stówkę można zaryzykować.
Tak czy inaczej - niecałą stówkę można zaryzykować.
___________________________
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.
:
Tak 100pln za preparat jest ok ale opona kosztuje trochę więcej
Mimo to jest to bardzo interesujący sposób 👍
Dżej dżej napisał/a: |
Podobno ten środek pozostaje w stanie płynnym cały czas. Przy zmianie opony można go sobie przelać do nowej.
Tak czy inaczej - niecałą stówkę można zaryzykować. |
Tak 100pln za preparat jest ok ale opona kosztuje trochę więcej
Mimo to jest to bardzo interesujący sposób 👍
Czołem Gość
:
chyba raczej nie bo oglądałem filmik gdzie Gość ściągnął oponę i wyglądała ona od środka tak jakby ją wysmarowano na całej objętości tym preparatem i nic mu się w niej nie przelewało- poprawcie może to ja zle to postrzegam
to ten filmik https://www.youtube.com/watch?v=GScWPb8qcng
to ten filmik https://www.youtube.com/watch?v=GScWPb8qcng
:
stary, to jest zupełnie inny środek - RHINOTIRE. Nanoszą go na wnętrze opony na gorąco.
I powtarzam ostatni raz. To jest MOTOCYKL a nie motor. Motor to jest w kosiarce.
:
A miał ktoś do czynienia z tym preparatem z K2
filmik https://www.youtube.com/watch?v=Faz5f1ThIS8
to to--http://www.motoautko.pl/product-pol-4291-K2-Tire-doctor-Pompuje-przebite-opony-400ml.html
wyczytałem ze preparat SLIME 475ml, jak się nie zużyje cały to do wyrzucenia ,
w takim układzie to lepiej 2 szt z k2 i tak wychodzi lepiej cenowo
filmik https://www.youtube.com/watch?v=Faz5f1ThIS8
to to--http://www.motoautko.pl/product-pol-4291-K2-Tire-doctor-Pompuje-przebite-opony-400ml.html
wyczytałem ze preparat SLIME 475ml, jak się nie zużyje cały to do wyrzucenia ,
w takim układzie to lepiej 2 szt z k2 i tak wychodzi lepiej cenowo
:
Wożę to K2 w sakwie już czeci sezon. Jeszcze się nie przydawało na szczęście, więc nie wiem jak działa.
NIL MORTIFI SINE LUCRE
:
Morze się znajdzie ktoś co tego cuda używał i się wypowie ,a do pompowania wozisz coś ?
:
Pompkę ręczną składaną rowerową z Lidla.
stary napisał/a: |
Morze się znajdzie ktoś co tego cuda używał i się wypowie ,a do pompowania wozisz coś ? |
Pompkę ręczną składaną rowerową z Lidla.
NIL MORTIFI SINE LUCRE
:
Kupiłem sobie małą pompkę rowerową. Dostałem flaka w mojej szosie. Żeby odjechać musiałem 200 razy tłoczyć powietrze. Szło się zmęczyć. Nie wyobrażam sobie pompować tym koła w moto. Tym bardziej, że wężyki są krótkie, i pozycja do pompowania bardzo niewygodna. Lepiej już użyć tych nabojów.
Panoramiks napisał/a: | ||
Pompkę ręczną składaną rowerową z Lidla. |
Kupiłem sobie małą pompkę rowerową. Dostałem flaka w mojej szosie. Żeby odjechać musiałem 200 razy tłoczyć powietrze. Szło się zmęczyć. Nie wyobrażam sobie pompować tym koła w moto. Tym bardziej, że wężyki są krótkie, i pozycja do pompowania bardzo niewygodna. Lepiej już użyć tych nabojów.
Podobno żadna praca nie hańbi - oprócz fizycznej.
:
Ja się chyba skusze na te sprężarkę http://www.sklep.skuteryo...owy-p-1359.html - tylko ze ona ma max nabicia --5,3-- bara w teorii , może trochę za słaba
na allegro są tańsze + ten TIRE DOKTOR Z K2, wleje je do obu opon w mej HANI http://www.ceneo.pl/12303382
,oraz będę jeszcze woził te sznurki
co wy na to :
na allegro są tańsze + ten TIRE DOKTOR Z K2, wleje je do obu opon w mej HANI http://www.ceneo.pl/12303382
,oraz będę jeszcze woził te sznurki
co wy na to :
:
A ja powiem tak - jako stary , dosłownie i w przenośni "szofer" co ma od naprawiania "kapci" zdeformowane wszystkie stawy obydwu dłoni i łokci , wszystkie te wynalazki do uszczelniania opon typu - "wlej w oponę i zapomnij" są takie same (produkowane są z tych samych składników), różnią się tylko nazwą , jaką firma sobie wymyśliła i ceną - zależną od bajeczki jaką wciskają przy reklamowaniu i od poj. opakowań.
Prawda jest taka , że to jest zawsze pół środek , a jazda na tym jest bardzo niebezpieczna szczególnie na dętkowej oponie(ktoś tam wyżej pytał o środek do dętek ). Po takiej operacji uszczelnienia opony , w/w jest do utylizacji , bo nie wyczyścisz tego bez szczotki drucianej , a to znowu wiąże się ze zbieraniem gumy z wewnątrz opony . Opony z tym środkiem nigdy nie wyważysz prawidłowo (ktoś chciał to aplikować profilaktycznie) , a jeżeli już złapiesz kapcia i w ten czy inny sposób załatasz , żeby dojechać , to co ? z tą połataną oponą będziesz jeździł motocyklem?...powodzenia i szerokości na drogach zarządzanych przez św.Piotra...Takie wynalazki mogą stosować rolnicy do maszyn wolno bieżnych .
W naszym przypadku najpewniejszym sposobem naprawy przebitej opony bezdętkowej jest sznur i aktywator kleju pokrywającym sznur , tylko jeszcze trzeba to umieć zrobić na drodze .Naprawiałem tym sposobem kilka razy motocyklową oponę , a w ciężarówkach i autobusie dziesiątki razy , gdzie ciśnienie jest kilka razy większe jak w motocyklu , bo od 6-ciu do 10-ciu atmosfer i niejednokrotnie chodziła taka opona dziesiątki tyś. km , aż do kompletnego zdarcia bieżnika .Dobrze jest też zaopatrzyć się w łatki (do bocznych uszkodzeń) są one z klejem do stosowania na zimno , ale trzeba mieć do nich "aktywator" kleju(ten sam co do sznura). Do pompowania naboje lub mała sprężarka . To jest mój osąd sprawy kapci w motocyklu , a każdy zrobi jak chce i intuicja mu podpowiada , pamiętać należy zawsze o tym , że opona naprawiana w ten czy inny sposób w naszych maszynach jest tylko na dojazd.
Prawda jest taka , że to jest zawsze pół środek , a jazda na tym jest bardzo niebezpieczna szczególnie na dętkowej oponie(ktoś tam wyżej pytał o środek do dętek ). Po takiej operacji uszczelnienia opony , w/w jest do utylizacji , bo nie wyczyścisz tego bez szczotki drucianej , a to znowu wiąże się ze zbieraniem gumy z wewnątrz opony . Opony z tym środkiem nigdy nie wyważysz prawidłowo (ktoś chciał to aplikować profilaktycznie) , a jeżeli już złapiesz kapcia i w ten czy inny sposób załatasz , żeby dojechać , to co ? z tą połataną oponą będziesz jeździł motocyklem?...powodzenia i szerokości na drogach zarządzanych przez św.Piotra...Takie wynalazki mogą stosować rolnicy do maszyn wolno bieżnych .
W naszym przypadku najpewniejszym sposobem naprawy przebitej opony bezdętkowej jest sznur i aktywator kleju pokrywającym sznur , tylko jeszcze trzeba to umieć zrobić na drodze .Naprawiałem tym sposobem kilka razy motocyklową oponę , a w ciężarówkach i autobusie dziesiątki razy , gdzie ciśnienie jest kilka razy większe jak w motocyklu , bo od 6-ciu do 10-ciu atmosfer i niejednokrotnie chodziła taka opona dziesiątki tyś. km , aż do kompletnego zdarcia bieżnika .Dobrze jest też zaopatrzyć się w łatki (do bocznych uszkodzeń) są one z klejem do stosowania na zimno , ale trzeba mieć do nich "aktywator" kleju(ten sam co do sznura). Do pompowania naboje lub mała sprężarka . To jest mój osąd sprawy kapci w motocyklu , a każdy zrobi jak chce i intuicja mu podpowiada , pamiętać należy zawsze o tym , że opona naprawiana w ten czy inny sposób w naszych maszynach jest tylko na dojazd.
Życie jest piękne , ale oglądane zsiodła z V-ką między nogami
:
Odpowiedz do tematu
Januszek zgadzam sie z Toba ,ja cały czas mam na myśli b y tylko do domu wrócić ,jeżdżę przeważnie po Słowacji-z racji bliskości granicy i mniejszego ruchu na drogach ,ale tam nie ma tylu wulkanizatorów/ stacji CPN itp , co u nas , bo pod tym względem oraz jakością oznakowania drug jest tam fatalnie ,
poddałeś myśl w przypadku przebicia bocznego -
zapodaj jakiegoś linka do zestawu -o którym piszesz -będzie fajno korzystając z twej wiedzy
poddałeś myśl w przypadku przebicia bocznego -
zapodaj jakiegoś linka do zestawu -o którym piszesz -będzie fajno korzystając z twej wiedzy