/
Forum SHOC.PL


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Prostownik - żelowe aku vs. kwasowe
Autor Wiadomość
Goldix 
Rafał


Motocykl: Były VT 125, 750. Jest INNY
Wiek: 51
Dołączył: 12 Sie 2015
Posty: 775
Skąd: Marki (Warszawa)
Wysłany: 2016-12-04, 12:38   

cień05,

Ciekawy temat, coś w tym jest, właściwie regulator napięcia w motocyklu (i nie tylko) powinien również być dostosowane do ładowania akumulatorów żelowych inaczej może go zniszczyć a napewno skróci jego żywotność.

Moim zdaniem szkoda pieniędzy.

Akumulator taki nie lubi niskich ani wysokich temperatur, trzeba go ładować specjalnymi ładowarkami, nie wolno go nadmiernie rozładować. To jaki jest zysk? Nie wyleje się? Aby wylać normalny akumulator motocyklowy sporo trzeba się napracować a w takim przypadku wylany akumulator to będzie najmniejsze nasze zmartwienie.
_________________
To nie było moje marzenie, ale zaskoczyło.

https://www.facebook.com/shadowontheroad/

 
 
NIL 


Motocykl: Honda VT 750 spirit 2006
Wiek: 69
Dołączył: 26 Wrz 2014
Posty: 28
Skąd: PL - Północ
Wysłany: 2016-12-08, 20:49   

Kup kwasiaka bliżej wiosny to jeszcze się załapiesz na promocyjne zimowe ceny , aplikujesz elektrolit , odstoi trochę , wkładasz do moto masz spokój ,taniej i na 2 lata gwarancję ; w zimę odpal ze 2 - 3 razy motor to Ci podładuje i pająki wygoni z komina z pożytkiem dla motura , akumulatora i Twojego dobrego samopoczucia ( ja tak zrobiłem i o prostowniku nawet nie pamiętam gdzie leży)
Pozdrowionka i aby do wiosny :-D
 
 
Gandi 
Mariusz


Motocykl: VT700C -> FJR 1300
Wiek: 54
Dołączył: 30 Sty 2017
Posty: 108
Skąd: Toruń
Wysłany: 2017-02-11, 18:33   

No dobra wszystko juz prawie wiem ;)
Mam tylko jedno małe nurtujące pytanie czy trzeba wymontować aku z motocykla do ładowania czy też tak jak w samochodzie podłączam prostownik i jazda z ładowaniem?
_________________
Dulce et decorum est pro patria mori.
 
 
GhoustDragon 
Samotny Wilk


Motocykl: Była VT 1100 C3 '98 i VT 600C jest NT650V
Wiek: 41
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 4188
Skąd: Zawiercie/SZA/
Wysłany: 2017-02-12, 13:37   

Gandi napisał/a:
...Mam tylko jedno małe nurtujące pytanie czy trzeba wymontować aku z motocykla do ładowania czy też tak jak w samochodzie podłączam prostownik i jazda z ładowaniem?


Zdolniacha - pytanie i odpowiedź w jednym zdaniu :mrgreen:

NIL napisał/a:
... w zimę odpal ze 2 - 3 razy motor to Ci podładuje i pająki wygoni z komina z pożytkiem dla motura...

Mam odmienne zdanie - ze szkodą dla motunga...
_________________
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.

Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
 
 
 
Krzysiek 


Motocykl: BMW R1200 CL
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 339
Skąd: BIA
Wysłany: 2017-02-12, 15:11   

GhoustDragon napisał/a:
ze szkodą dla motunga...

i to sporą!!! każde uruchomienie silnika po dłuższym postoju to kolejna praca silnika „na sucho” zanim olej dotrze we wszystkie zakamarki a dla aku takie odpalania to zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem :mrgreen: nie dość że po dłuższym postoju zawsze dłużej musisz pokręcić rozrusznikiem to jeszcze na postoju żaden akumulator się nie doładuje.
 
 
Gandi 
Mariusz


Motocykl: VT700C -> FJR 1300
Wiek: 54
Dołączył: 30 Sty 2017
Posty: 108
Skąd: Toruń
Wysłany: 2017-02-12, 16:38   

GhoustDragon napisał/a:
Gandi napisał/a:
...Mam tylko jedno małe nurtujące pytanie czy trzeba wymontować aku z motocykla do ładowania czy też tak jak w samochodzie podłączam prostownik i jazda z ładowaniem?


Zdolniacha - pytanie i odpowiedź w jednym zdaniu :mrgreen:

NIL napisał/a:
... w zimę odpal ze 2 - 3 razy motor to Ci podładuje i pająki wygoni z komina z pożytkiem dla motura...

Mam odmienne zdanie - ze szkodą dla motunga...


Ke?
Czyli że niby co? Bo nie kumam. Nie jest to zdanie typu: Co robisz SzczePanie :D
_________________
Dulce et decorum est pro patria mori.
 
 
oktan77 
Paweł


Motocykl: VT 1100 T Tourer 00'
Wiek: 46
Dołączył: 12 Sie 2014
Posty: 1097
Skąd: Jedlnia-Letnisko
Wysłany: 2017-02-12, 17:13   

...czyli, żeby nie przepalać zimą.
_________________
"Nie ma, nie może być słynniejszej muzyki od tej, kiedy w piecu huczy ogień, a za oknem duje wiatr" E.S.
 
 
Krzysiek 


Motocykl: BMW R1200 CL
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 339
Skąd: BIA
Wysłany: 2017-02-12, 18:47   

oktan77 napisał/a:
...czyli, żeby nie przepalać zimą.

i że można jak w samochodzie "i jazda" :-)8
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja forum PDA/GSM