Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
:
Najlepiej jeżdzić z otwartym kloszem - lepiej wykręcać żarówkę
:
nie warto zmieniac. swialo jest obowiazkowe wiec lepiej je miec.
ja tez przy "amerykancu" nauczylem sie gasic kluczykiem.
i spoko!
nawet w samochodzie przerobilem swiatla "na stale" zeby o jednym nie pamietac.
zreszta, tak jak ks wspomnial. teraz wszystkie sprzety maja juz swiatla 'od kluczyka".
szkoda sobie zawracac glowe, moim skromnym zdaniem.
a jak ktos chce to mozna karbidowke zamocowac.
ja tez przy "amerykancu" nauczylem sie gasic kluczykiem.
i spoko!
nawet w samochodzie przerobilem swiatla "na stale" zeby o jednym nie pamietac.
zreszta, tak jak ks wspomnial. teraz wszystkie sprzety maja juz swiatla 'od kluczyka".
szkoda sobie zawracac glowe, moim skromnym zdaniem.
a jak ktos chce to mozna karbidowke zamocowac.
:
A ja gaszę na kierownicy (podobno tak się powinno ) i zaraz potem wyłączam stacyjkę
...a ósmego dnia Bóg stworzył Shadowa...
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
:
w instrukcji piszą, że przy kierownicy jest tylko w przypadku awaryjnym, normalnie jednak kluczyk
renegade26 napisał/a: |
A ja gaszę na kierownicy (podobno tak się powinno ) i zaraz potem wyłączam stacyjkę |
w instrukcji piszą, że przy kierownicy jest tylko w przypadku awaryjnym, normalnie jednak kluczyk
:
W instrukcji piszą ze kluczykiem... z tego powodu ze niektórzy zapominają wyłączać świateł... innych różnic nie ma... wiec jak ktoś wyłącza na kierownicy i nie zapomina o kluczyku to jest oki.
SHEMP napisał/a: | ||
w instrukcji piszą, że przy kierownicy jest tylko w przypadku awaryjnym, normalnie jednak kluczyk |
W instrukcji piszą ze kluczykiem... z tego powodu ze niektórzy zapominają wyłączać świateł... innych różnic nie ma... wiec jak ktoś wyłącza na kierownicy i nie zapomina o kluczyku to jest oki.
Honda Shadow VT1100 C3X Aero - Tarantella
BMW F800GS 2008 - Apache
MW750 - Kaśka
Dr650
Podróże. Te małe i te duże - Galactic Adventure
BMW F800GS 2008 - Apache
MW750 - Kaśka
Dr650
Podróże. Te małe i te duże - Galactic Adventure
:
Też mi tak na chłopski rozum sie wydaje (no i u mnie jeszcze chodzi wiatrak, jeśli wyłączam zagrzany silnik awaryjnym wyłącznikiem a kluczyk tkwi w stacyjce), natomiast mój dobry, znajomy i doświadczony mechanik motonitowy mówił, żeby gasić przyciskiem awaryjnym. Powód podał prosty:
zużyte, nadpalone (lub cokolwiek tam) części w awaryjnym wyłączniku są dużo tańsze od stacyjki - a podobno prawie zawsze przy wyłączaniu jakies drobne iskrzenie występuje...
maly_tomi napisał/a: |
W instrukcji piszą ze kluczykiem... z tego powodu ze niektórzy zapominają wyłączać świateł... innych różnic nie ma... wiec jak ktoś wyłącza na kierownicy i nie zapomina o kluczyku to jest oki. |
Też mi tak na chłopski rozum sie wydaje (no i u mnie jeszcze chodzi wiatrak, jeśli wyłączam zagrzany silnik awaryjnym wyłącznikiem a kluczyk tkwi w stacyjce), natomiast mój dobry, znajomy i doświadczony mechanik motonitowy mówił, żeby gasić przyciskiem awaryjnym. Powód podał prosty:
zużyte, nadpalone (lub cokolwiek tam) części w awaryjnym wyłączniku są dużo tańsze od stacyjki - a podobno prawie zawsze przy wyłączaniu jakies drobne iskrzenie występuje...
:
Widać ,że trzeba zostac przy amerkanskim stylu...
:
Więc skoro wszystko jasne proponuję zamknąć temat.
...a ósmego dnia Bóg stworzył Shadowa...
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
http://www.shadow.org.pl/...p=256254#256254
wydechy własnej konstrukcji
http://g.co/maps/t9uzt
:
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
No to zamykam, zanim pojawią się tu spamerzy
Nie ma nic lepszego jak silnik chłodzony powietrzem!!!