Witam. W poszukiwaniu oponki na przód do mojej Hani trafiłem na aukcję na allegro:
http://allegro.pl/metzele...6413641718.html
Na sprzedaż kilka sztuk, połowa ceny sklepowej, rok produkcji - 2015, wszystko super.
Jednak zdjęcie opony pokazujące rok produkcji daje do myślenia - data jest jak dla mnie zbyt "świeża" w porównaniu z innymi napisami. Czy możliwe jest przerobienie w jakiś sposób tego elementu fizycznie przez sprzedającego?
Jak to mówią, jeżeli coś jest zbyt piękne żeby było prawdziwe, to raczej nie jest prawdziwe.
Odpowiedz do tematu
: Allegro i podejrzana aukcja z oponami
:
Na naklejce 27 tydzień, a na oponie 26. Ogólnie dziwnie. Może jakaś podróba od chińczyka?...
Był Cień 750, jest Złote Skrzydło 1800
: Re: Allegro i podejrzana aukcja z oponami
Po pierwsze widać że data jest głębiej od oznaczenia A411, obwódka w okół daty i tego symbolu wynika z tego iż na formach sa to jako wymienne wkładki -> ale raczej sporo wyższych się ich nie wykonuje tylko stara się aby powierzchnie były wymiare równe.
Prawdopodobnie ktoś zrobił sobie stempelek, rozgrzał go i odcisnął na gorąco.
arleqin napisał/a: |
Witam. W poszukiwaniu oponki na przód do mojej Hani trafiłem na aukcję na allegro:
http://allegro.pl/metzele...6413641718.html Na sprzedaż kilka sztuk, połowa ceny sklepowej, rok produkcji - 2015, wszystko super. Jednak zdjęcie opony pokazujące rok produkcji daje do myślenia - data jest jak dla mnie zbyt "świeża" w porównaniu z innymi napisami. Czy możliwe jest przerobienie w jakiś sposób tego elementu fizycznie przez sprzedającego? Jak to mówią, jeżeli coś jest zbyt piękne żeby było prawdziwe, to raczej nie jest prawdziwe. |
Po pierwsze widać że data jest głębiej od oznaczenia A411, obwódka w okół daty i tego symbolu wynika z tego iż na formach sa to jako wymienne wkładki -> ale raczej sporo wyższych się ich nie wykonuje tylko stara się aby powierzchnie były wymiare równe.
Prawdopodobnie ktoś zrobił sobie stempelek, rozgrzał go i odcisnął na gorąco.
Maruda od urodzenia
:
Jeśli się nie mylę w 2015 r już obowiązywała ustawa nakazująca umieszczenia na etykiecie podania głośności w decybelach.Jakoś tego nie widać.
:
A mnie na 3 zdjęciu wygląda na nalewkę po całości?
Ale czy w moto tak się da?
Ale czy w moto tak się da?
:
Zobaczcie sobie tutaj na trzecie zdjęcie. Mi to wygląda ewidentnie na "przebijaną" datę.
http://allegro.pl/metzele...6416561671.html
http://allegro.pl/pirelli...6349561973.html
http://allegro.pl/metzele...6416561671.html
http://allegro.pl/pirelli...6349561973.html
NIL MORTIFI SINE LUCRE
:
Ale co przebite? Trzynasty tydzień 2015rok, jak zobaczysz u siebie to data produkcji wygląda podobnie albo tak samo.
leszku
:
Sory, ta druga rzeczywiście dziwnie wygląda.
leszku
:
Sprzedający nigdzie nie napisał z jakiej daty jest opona
Napisał natomiast NA OPONY UDZIELAM GWARANCJI ROZRUCHOWEJ - 14 DNI
Napisał natomiast NA OPONY UDZIELAM GWARANCJI ROZRUCHOWEJ - 14 DNI
Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami.
:
Opona do trzech lat od daty produkcji traktowana jest jako nowa i pełnowartościowa i jako taka podlega pełnemu okresowi gwarancji(24 miesiące).
yanucha napisał/a: |
Sprzedający nigdzie nie napisał z jakiej daty jest opona
Napisał natomiast NA OPONY UDZIELAM GWARANCJI ROZRUCHOWEJ - 14 DNI |
Opona do trzech lat od daty produkcji traktowana jest jako nowa i pełnowartościowa i jako taka podlega pełnemu okresowi gwarancji(24 miesiące).
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
No tak, tylko istnieje podejrzenie, ze data mogła zostać przez kogoś sfałszowana i w rzeczywistości opona może mieć lat np. 5
GhoustDragon napisał/a: | ||
Opona do trzech lat od daty produkcji traktowana jest jako nowa i pełnowartościowa i jako taka podlega pełnemu okresowi gwarancji(24 miesiące). |
No tak, tylko istnieje podejrzenie, ze data mogła zostać przez kogoś sfałszowana i w rzeczywistości opona może mieć lat np. 5
Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami.
:
W treści aukcji nie napisał, ale w chociażby w tytule już tak, tak samo jak w tabelce specyfikacji.
Jednak daje do myślenia cena... skoro na Ceneo najtańsza taka opona kosztuje 319 zł i to z 2013 roku, a świeża ponad 400 zł.
Jednak Polak potrafi. Odpuściłbym sobie natychmiast
yanucha napisał/a: |
Sprzedający nigdzie nie napisał z jakiej daty jest opona
Napisał natomiast NA OPONY UDZIELAM GWARANCJI ROZRUCHOWEJ - 14 DNI |
W treści aukcji nie napisał, ale w chociażby w tytule już tak, tak samo jak w tabelce specyfikacji.
Jednak daje do myślenia cena... skoro na Ceneo najtańsza taka opona kosztuje 319 zł i to z 2013 roku, a świeża ponad 400 zł.
Jednak Polak potrafi. Odpuściłbym sobie natychmiast
:
hymmmm ja bym powiedział że oby 5 lat i oby to co jest w niej z oryginału było w stanie jeździć.
yanucha napisał/a: |
.... i w rzeczywistości opona może mieć lat np. 5 |
hymmmm ja bym powiedział że oby 5 lat i oby to co jest w niej z oryginału było w stanie jeździć.
Maruda od urodzenia
:
Dzięki za pomoc, nie ma co ryzykować :)
:
Oczywiście... Mój post miał tylko zwrócić uwagę na ten fakt o ktorym nikt nie wspomniał - nowa opona(jak zapewnia sprzedawca) powinna mieć pełną gwarancję a nie tylko 14 na rozruch.
Myślę, że kupując u tego sprzedawcy nic nie ryzykujesz - wszak po zakupie i objerzeniu towaru możesz się rozmyślić i odesłać... Masz na to 14dni, a sprzedawca ma psi obowiązek przyjąć towar i zwrócić kasę(łącznie z kosztem przesyłki) i jedyne co możesz stracić to czas i trochę "łacińskiego"
Odpowiedz do tematu
yanucha napisał/a: | ||||
No tak, tylko istnieje podejrzenie, ze data mogła zostać przez kogoś sfałszowana i w rzeczywistości opona może mieć lat np. 5 |
Oczywiście... Mój post miał tylko zwrócić uwagę na ten fakt o ktorym nikt nie wspomniał - nowa opona(jak zapewnia sprzedawca) powinna mieć pełną gwarancję a nie tylko 14 na rozruch.
arleqin napisał/a: |
Dzięki za pomoc, nie ma co ryzykować :) |
Myślę, że kupując u tego sprzedawcy nic nie ryzykujesz - wszak po zakupie i objerzeniu towaru możesz się rozmyślić i odesłać... Masz na to 14dni, a sprzedawca ma psi obowiązek przyjąć towar i zwrócić kasę(łącznie z kosztem przesyłki) i jedyne co możesz stracić to czas i trochę "łacińskiego"
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.