Po dłuuuuugiej przerwie w końcu zlitowałem się nad moją Hondą i nieco przy niej pogrzebałem. Udało mi się wydobyć w końcu silnik z ramy :)
Problem: klekotanie zaworów (prawdopodobnie wydechowy przedniego cylindra)
Niestety poziom skomplikowania konstrukcji nieco przewyższa moje umiejętności (albo tak mi siem wydaje jak na to patrzę i czytam serwisówkę :D)
Przy tej okazji można by pewnie sprawdzić kilka rzeczy (np. łańcuszki rozrządu itd.)
Zasadniczo chodzi mi o kompletny przegląd silnika + skorygowanie wszelkich odchyleń od normy żeby kolejne 20 lat przejeździł :D
Posiadam worek części :)
Szukam albo mechanika który umie tej generacji silnik otoczyć opieką, albo forumowicza który pomoże w ogarnięciu sprawy.
Odpowiedz do tematu
: Mechanik -Śląsk (im bliżej Katowice tym lepiej)
:
Marcin Liszkowski 608-483-837. Umieć-umie... czy będzie miał czas, to inna sprawa.
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
:
I jak, dodzwoniłeś się? Jakby co, zostaje Ci zawsze najpewniejsza opcja - wyjęcie silnika i wysłanie go do Marudy. U mnie już nic nie klekocze, nie ćwierka, nie puka, nie miauczy
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości orzechów.
:
Odpowiedz do tematu
Aaaa nie dzwoniłem - nie będę się z tym spieszył :) właśnie też tak myślałem żeby do Marudy wysłać :) ew. zawieźć.
Silnik z ramy już (po 2 latach) wyjęty :) Ciężkie bydle :D
Spoko VT1100 będę sobie stopniowo odbudowywał :) Doszedłem do wniosku że i tak dobrze byłoby mieć jeszcze 2 moto nieco nowsze i mniej kłopotliwe w razie awarii bo powiem szczerze że nawet drobna awaria w tej Shadowce podczas wypadu np. do Francji mnie przeraża - sam wiem jak ciężko dorwać części.
Silnik z ramy już (po 2 latach) wyjęty :) Ciężkie bydle :D
Spoko VT1100 będę sobie stopniowo odbudowywał :) Doszedłem do wniosku że i tak dobrze byłoby mieć jeszcze 2 moto nieco nowsze i mniej kłopotliwe w razie awarii bo powiem szczerze że nawet drobna awaria w tej Shadowce podczas wypadu np. do Francji mnie przeraża - sam wiem jak ciężko dorwać części.