Jak już większość z Was zapewne wie, dołączyłem do Hondziarzy Zawsze po zakupie używanego samochodu przystępuję do natychmiastowej wymiany wszystkich filtrów oraz płynów. To samo chcę uczynić w nowym nabytku. Zatem chciałbym poradzić się w kwestii potrzebnych mi gratów do tego.

1. Motul 5100 czy 7100?
2. Filtr oleju HF 113 lub KN 113 - czy to są prawidłowe filtry do tego silnika?
3. Valvoline Max Life Coolant AF - czy mogę zalać ten płyn do układu chłodzenia?
4. Filtr powietrza skąd i jaki?
5. Filtr paliwa występuje w ogóle w tym silniku?

Według mnie :
1. 5100 wystarczy,
2. Tak, to są zamienniki do naszej Hondy, ja mam kn chyba... Taki czerwony papier ;)
3. Do chłodnicy ten powinien być ok, choć ja zalałem też od motul'a,
4. Filtr powietrza, poszukaj tematu na forum w naszym dziale - chłopaki się zrzucili ostatnio i coś zamawiali robione... Ja mam przerobiony hf 1612, jak dobrze pamiętam, A są oczywiście oryginały, ale droższe.
5. Filtr paliwa jest w zbiorniku, musisz wykręcić kranik żeby się do niego dobrać, wyjdzie razem z kranikiem lub zostanie w środku... Do umycia raczej niż do wymiany.

Z niewymienionych rzeczy do sprawdzenia/wymiany to jeszcze płyn hamulcowy na przód oraz napęd (łańcuch plus dwie zębatki) no i opony - chyba najdroższa impreza.

Do tego filtru paliwa, są jakieś uszczelki do wymiany ?

Pytam się, aby po rozkręceniu nie było problemu, że mi nagle uszczelki na wymianę brakuje.

Uszczelniacze w przednich amortyzatorach Ci nie przepuszczają?

Jeśli objawem są wycieki w okolicy gdzie lagi wchodzą w cylinder to mam suchutko.

Edit.

Zamówiłem potrzebne graty u forumowego kolegi. Świece, olej, filtr oleju i filtr powietrza zamówiony wiadomo gdzie. Opony jeśli chodzi o bieżnik są w bardzo dobrym stanie. Jednak ich rocznik ma się tak: tył 2000 rok natomiast przód 2002 rok. Czy taki staż opon jest bezpieczny?

borejek343, opony wymień na nowe. Ja w swojej Hani też będę wymieniał jak wróci od "doktora" z przeglądu. Na bank są już pęknięcia na oponach. W moich (2002) najlepiej widać przy feldze.

powiedz potem jakie opony wybrałeś, jak się cenią.. no i jak się jeździ.

Kurcze sporo tych wydatków. Myślałem, że zakupię motor, hop wsiadam i jadę. A tu tak - kask, płyny, filtry, świece i inne mazie. Przegląd, tymczasowe tablice, tymczasowe OC. Muszę zakupić sobie buty, kurtkę skórkową. Teraz do tego dochodzą jeszcze opony. Kurcze byłem przekonany, że jak bieżnik jest na 4mm to będzie gitara. Jednak rocznik ma znaczenie.
Zanim zakupię opony na pewno obgadam to z Wami. Nie wywiniecie się z doradzania mi.

Część ludzi kupiła 125 pod koniec tamtego sezonu i przez zimę uzupełniała brakujące elementy ...

Nie, miałem na myśli sam motocykl.