Podłącz bezpośrednio do aku - oczywiście z bezpiecznikiem + po drodze zamontuj wyłącznik.

Albo inna opcja,pod stacyjkę bo korzystać chyba będziesz i tak podczas jazdy.

tylko jak pod stacyjkę to najlepiej przez przekaźnik by zbytnio nie przeciążać instalacji

Ładowarka USB bierze zbyt mały prąd żeby opłacało się montować przekaźnik. Można podłączyć pod dowolny bezpiecznik. Ja początkowo tak zrobiłem, ale później przerabiałem bo żeby na postoju naładować telefon musiałem uruchamiać moto. Więc chyba pierwsze rady były lepsze.

bezpośrednia z aku jest dobre bo można do gniazda podłączyć nawet większe pożeracze prądu , a gdy nie chcemy mieć prądu wyłączany na pstryczku, , prąd mamy niezależnie czy załączamy stacyjkę czy nie.
Komu zależy by nie mieć prądu na gnieździe po wyłączeniu motocykla i nie musieć pamiętać o wyłączaniu montujemy do tego przekaźnik który odcina prąd po wyłączeniu stacyjki, ot to tak jak kto woli