Odpowiedz do tematu
: Zakup prostownika
Witajcie chciałbym kupić prostownik do mojego akumulatora, tylko nie wiem jaki, wybór jest wielki może ma ktoś z was jakiś sprawdzony pozdrawiam
:
Ostatnio zmieniony przez ciachu 2014-01-24, 23:00, w całości zmieniany 1 raz
Król jest tylko jeden - LIDL
A tak na poważnie wiele osób używa i są zadowoleni.
http://www.shadow.org.pl/...&highlight=lidl
http://www.shadow.org.pl/...&highlight=lidl
A tak na poważnie wiele osób używa i są zadowoleni.
http://www.shadow.org.pl/...&highlight=lidl
http://www.shadow.org.pl/...&highlight=lidl
Ostatnio zmieniony przez ciachu 2014-01-24, 23:00, w całości zmieniany 1 raz
: Re: Zakup prostownika
Odezwij się do mnie na PW
A tu masz na długie zimowe wieczory:
http://www.shadow.org.pl/...pic.php?t=13178
http://www.shadow.org.pl/...adowarka++lidla
http://www.shadow.org.pl/...adowarka++lidla
sepla napisał/a: |
Witajcie chciałbym kupić prostownik do mojego akumulatora, tylko nie wiem jaki, wybór jest wielki może ma ktoś z was jakiś sprawdzony pozdrawiam |
Odezwij się do mnie na PW
A tu masz na długie zimowe wieczory:
http://www.shadow.org.pl/...pic.php?t=13178
http://www.shadow.org.pl/...adowarka++lidla
http://www.shadow.org.pl/...adowarka++lidla
Przeznaczenie myli sie w połowie przypadków.
:
ciachu, Król jest z Biedronki.
Ten lidlowski to już Cesarz :D
Ten lidlowski to już Cesarz :D
Silnik, dwa koła i mina wesoła
:
Alabaster - w takim razie polecamy Cesarza z Lidla
:
Co Cysorz to Cysorz - już trzeci sezon robi mi to, za co zapłaciłem !
:
i wy później narzekacie, że pracy nie ma popierając wyroby = made in ........ =, zamiast nasze rodzimej produkcji, która w tym przypadku naprawdę nie ma się czego wstydzić -
prostownik -----
normalnie mi wstyd za was
prostownik -----
normalnie mi wstyd za was
:
Trochę mi się wstyd zrobiło
Ale z drugiej strony kto w ogóle wie o istnieniu takiego produktu, aby wziąć go pod uwagę.
Ale z drugiej strony kto w ogóle wie o istnieniu takiego produktu, aby wziąć go pod uwagę.
:
Ale jakoś nie widzę tam napięcia 6V...
bogdi napisał/a: |
i wy później narzekacie, że pracy nie ma popierając wyroby = made in ........ =, zamiast nasze rodzimej produkcji, która w tym przypadku naprawdę nie ma się czego wstydzić -
prostownik ----- normalnie mi wstyd za was |
Ale jakoś nie widzę tam napięcia 6V...
Przeznaczenie myli sie w połowie przypadków.
:
mam ten prostownik i jestem zadowolony
są różne typy na 6v też.
bogdi napisał/a: |
i wy później narzekacie, że pracy nie ma popierając wyroby = made in ........ =, zamiast nasze rodzimej produkcji, która w tym przypadku naprawdę nie ma się czego wstydzić -
prostownik ----- normalnie mi wstyd za was |
mam ten prostownik i jestem zadowolony
są różne typy na 6v też.
Tak młody jak dzisiaj nie będziesz już nigdy!
https://plus.google.com/photos/114769053866466971600/albums/6038086538392746145?authkey=CPXQgc3Bktfg1wE
https://plus.google.com/photos/114769053866466971600/albums/6038086538392746145?authkey=CPXQgc3Bktfg1wE
:
Ja kupiłem jakiś automatyczny (6V/12V) z leroy merlin, ale ma jedną wadę; jak rozładujesz dwunastowoltowy aku do "0" wykrywa że to jest sześciowoltowy i nie ładuje. Sporo się musiałem nakombinować żeby naładować 12 V akumulator od mojej Hani. Odradzam więc automaty, zwłaszcza jak się ma podgrzewane manetki.
Ten polski polecany nie przestaje ładować nawet jak aku jest pełny i przedstawiają to jako zaletę. Wg mnie to raczej wada.
Ten polski polecany nie przestaje ładować nawet jak aku jest pełny i przedstawiają to jako zaletę. Wg mnie to raczej wada.
:
nie ładuje, tylko podtrzymuje napięcie - to mała różnica, ma zasadniczą zaletę, po podłączeniu go na jesień na wiosnę wyłączam :) i zero zmartwienia o aku :)
krzysztof2002 napisał/a: |
J
Ten polski polecany nie przestaje ładować nawet jak aku jest pełny i przedstawiają to jako zaletę. Wg mnie to raczej wada. |
nie ładuje, tylko podtrzymuje napięcie - to mała różnica, ma zasadniczą zaletę, po podłączeniu go na jesień na wiosnę wyłączam :) i zero zmartwienia o aku :)
:
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
W Aldi są natomiast prostowniki bardzo podobne do Lidlowskich.
Mają wyświetlacz oraz dodatkową funkcje ładowania od zera.
Mają wyświetlacz oraz dodatkową funkcje ładowania od zera.
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
:
Wszystko zależy od tego jakie to napięcie jest, nie tylko pod względem wartości ale i tego czy jest stałe czy impulsowe. W tym polskim nie jest to wyraźnie napisane więc miałem wątpliwości.
No i do tej pory byłem zdania że po zakończeniu ładowania powinno się odłączyć prostownik od akumulatora. Z Twojego doświadczenia wynika że jednak niekoniecznie.
RObi napisał/a: |
nie ładuje, tylko podtrzymuje napięcie - to mała różnica, ma zasadniczą zaletę, po podłączeniu go na jesień na wiosnę wyłączam :) i zero zmartwienia o aku :) |
Wszystko zależy od tego jakie to napięcie jest, nie tylko pod względem wartości ale i tego czy jest stałe czy impulsowe. W tym polskim nie jest to wyraźnie napisane więc miałem wątpliwości.
No i do tej pory byłem zdania że po zakończeniu ładowania powinno się odłączyć prostownik od akumulatora. Z Twojego doświadczenia wynika że jednak niekoniecznie.
:
Odpowiedz do tematu
Z Cysorzem z Lidla jest tylko jeden problem - nie chce zastartować przy całkowicie rozładowanym akumulatorze.
Ponoć pomaga przyłożenie do zacisków napięcia choćby z baterii.
Ponoć pomaga przyłożenie do zacisków napięcia choćby z baterii.
___________________________
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.