Siwy_Dym napisał/a: |
ktoś sobie kupił cysternę i rozlewa w mniejsze opakowania w celu dalszej odsprzedaży |
Znam się na prawie mało, ale to pewnie wymaga odpowiedniej umowy kupującego cysternę oleju z producentem tegoż.
Siwy_Dym napisał/a: |
ktoś sobie kupił cysternę i rozlewa w mniejsze opakowania w celu dalszej odsprzedaży |
Wojtek napisał/a: | ||
Znam się na prawie mało, ale to pewnie wymaga odpowiedniej umowy kupującego cysternę oleju z producentem tegoż. |
Siwy_Dym napisał/a: | ||
Właśnie w tym wątku nie chodzi o to o czym napisałeś. Ja się jeszcze raz pytam czy ktoś posiada badania laboratoryjne oleju który znajduje się w tych niby podrobionych opakowaniach. To że olej ma kolor który się nie podoba i zapach który nie pachnie fiołkami to nie jest powód żeby mówić o podróbie. Tak jak Renek napisał ktoś sobie kupił cysternę i rozlewa w mniejsze opakowania w celu dalszej odsprzedaży |
Saruman napisał/a: |
Z tego co wiem to nie można kupić cysterny oleju markowego producenta |
Siwy_Dym napisał/a: | ||
A skąd wiesz, z iloma producentami się kontaktowałeś w celu zakupienia cysterny oleju? |
Saruman napisał/a: |
No to kup cysternę oleju X i sprzedawaj go w dowolnych opakowaniach bez nazwy producenta .Powodzenia |
renegade napisał/a: | ||
Jest to w stanie stwierdzić tylko w labolatorium. Kto mi zabroni kupić cysterne oleju, zamówić u producenta opakowań 50k butelek w kształcie kutasa z logo producenta oleju, rozlać to i sprzedać? |
Siwy_Dym napisał/a: | ||
Jakie to typowo polskie Czyli nie orientowałeś się, nie pytałeś, ale potrafisz głosić plotki bo ktoś coś usłyszał i jest fajnie bo można bić pianę... udawać znawcę w temacie i oskarżać wszystkich wokoło o próby kradzieży nie mając żadnych pewnych informacji czy twardych dowodów.... ehh Patrz a podróbki gdzieś kupują w beczkach albo cysternach, nie ? |
Saruman napisał/a: |
A czy ty orientowałeś się czy jak kupisz cysternę z olejem jakiegoś producenta to możesz go sprzedawać dalej w dowolnym opakowaniu? |
Siwy_Dym napisał/a: | ||
Jakie to typowo polskie Czyli nie orientowałeś się, nie pytałeś, ale potrafisz głosić plotki bo ktoś coś usłyszał i jest fajnie bo można bić pianę... udawać znawcę w temacie i oskarżać wszystkich wokoło o próby kradzieży nie mając żadnych pewnych informacji czy twardych dowodów.... ehh Patrz a podróbki gdzieś kupują w beczkach albo cysternach, nie ? |
kracek napisał/a: |
pasty nie dostałem :(
|