Witam
Z racji tego że mam kilka dni wolnego postanowiłem wymienić łożysko główki ramy w swoim moto, niezwykle się ucieszyłem bo okazało się ze 50km odemnie jest sklep z takimi rzeczami (znalazłem go na allegro) Aukcja
Ucieszyłem się podwójnie bo znalazłem i było 50km to się przejechałem, łożysko kupiłem i wziąłem się za rozkręcanie i rozkręciłem ale okazało się że łożyska nie pasują co najgorsze one zupełnie kształtem się różnią w moto było taki z kulek i dużego łożyska nie dało się nawet założyć nie wiem co mam myśleć mój cień jest z 94r, mam kilka pytań czy te łożyska powinno się bardzo ciasno nabijać bo jeśli tak to gdyby nie różnica kształtów to może by się dało je spasować, czy to normalne że w 94r były jeszcze łożyska na kulki, ogólnie wkurzony jestem tak się cieszyłem a kiszka wyszła
Odpowiedz do tematu
: Jestem załamany proszę o pomoc
:
Dawałem ci kiedys nr.tel.do mechaniora ,gdy pytałeś o wydechy.Dzwoń do niego i zapytaj
:
Witam !
Wszystko masz dobre. Powybijaj stare bieżnie z główki i ośki półki, nabij nowe bieżnie do ramy potem na ośke osłona i koszyk z rolkami i wszystko do środka. Od góry koszyk ,osłona Wszystko odpowiednio: posmarować, poskręcać i będzie OK.
Wszystko masz dobre. Powybijaj stare bieżnie z główki i ośki półki, nabij nowe bieżnie do ramy potem na ośke osłona i koszyk z rolkami i wszystko do środka. Od góry koszyk ,osłona Wszystko odpowiednio: posmarować, poskręcać i będzie OK.
:
Prawie udało mi się wybić łożyska tj te co są w ramie poszły ale mam problem z tym co jest mocno spasowane to dolne nie wiem jak je wyciągnąć ma ktoś może jakąś szybką radę ???
:
Kawał rury kawał klocka na rurę, kawał porządnego młotka i nawalasz od góry Powinno pójść
janus napisał/a: |
Prawie udało mi się wybić łożyska tj te co są w ramie poszły ale mam problem z tym co jest mocno spasowane to dolne nie wiem jak je wyciągnąć ma ktoś może jakąś szybką radę ??? |
Kawał rury kawał klocka na rurę, kawał porządnego młotka i nawalasz od góry Powinno pójść
:
Hehe no własnie to zastosowałem, bo już zaczynałem się denerwować, jednak nie ma to jak ruski klucz, skręciłem wszystko ale nie wiem jak mocno ale z dokręceniem nie będzie tyle zachodu co ze zdjęciem łożysk
Odpowiedz do tematu
Mateusz napisał/a: | ||
Kawał rury kawał klocka na rurę, kawał porządnego młotka i nawalasz od góry Powinno pójść |
Hehe no własnie to zastosowałem, bo już zaczynałem się denerwować, jednak nie ma to jak ruski klucz, skręciłem wszystko ale nie wiem jak mocno ale z dokręceniem nie będzie tyle zachodu co ze zdjęciem łożysk