Witam,
Motocykl kupiony tydzień temu.
Chce zmienić olej, ale nie wiem na jaki.
Poprzedni właściciel nie potrafi się określić jakim olejem był zalany silnik.
I teraz ja nie wiem co tam wlać. Motocykl z 1996 roku. Lać olej zalecany przez producenta półsyntetyk 10w40 np Motul 4T 5100 10W40 czy może minerał?
Zdaje się na wasze opinie w tej sprawie.
pozdrawiam
PS gdzie ta wiosna
Odpowiedz do tematu
: Wymiana oleju VT 1100 C2 SC32
:
Lej to co zaleca producent. MAszyna z 1996 roku nie jest na pewno na tyle zużyta żeby bać się o zbyt wysoką jakość oleju.
:
śmiało możesz lać tego motula 10W40.
Do moda: może do działu VT1100?
Do moda: może do działu VT1100?
Jadę jadę na motorze...
:
Dzis bylem na wymianie oleju u dobrego mechaniora ktory zalecal mi olej bel ray http://www.sklep.motorace...0w50-p-783.html gdzu zapytalem go a motula powiedzial ze nie poleca do shadowa, bardziej motula widzi w sportowch motocyklach
:
Myśle że olej należy dobrac adekwatnie do przebiegu motocykla . Nie wiem jaki ma Twój motocykl, ale olej o którym piszesz półsyntetyk Bel Ray 20w50 jest dobry ale jak w opisie oleju napisali "do motocykli starszych, bądź ze znacznym przebiegiem". Tak mówia opisy i logika ,ale to jedno a praktyka być może drugie . Pisze tak bo zauważyłem u siebie a mam motula syntetyka, że im motocykl bardziej rozgrzany czyli upał , jazda miejska tym gorzej dziala skrzynia biegów - zbyt rzadki olej ?, żle odprowadza ciepło? nie wiem, temperatura na zewnatrz niższa ,szybsze przejazdy na trasie czyli lepsze chłodzenie i skrzynia biegów działa zupełnie poprawnie. Może to olej . Na przyszły sezon moze zmienie na coś innego.Mechanik nie mówił dlaczego konkretnie nie Motul tylko ten Bel Ray.
:
..podawalem linka patrzac na marke a nie na lepkosc...z tego co pamietam bel ray ale 10w 40, powiedzial ze moze wlac co ja sobie zycze ale zaleca mi bel ray bo motul z jego doswiadczenia i z doswiadzceni innych lepiej sprawuje sie w sportowych motocyklach ale oczywiscie mozna tez takiego lac a bel ray dlatego ze motocykl jest sprowadzony z usa a tam na 70% na takim oleju jezdzil moj motocykl
:
Moim zdaniem powinieneś lać 10W40. Między 10w40 a mineralnym jest na prawdę duża różnica, nie tylko lepkości ale i odporności na różnice temperatur. Nie jest to tak stary silnik by lać minerał. Kwestia wyboru firmy należy do ciebie. Motul nie jest jedynym producentem oleju do motocykli. Należy też pamiętać że filtr olejowy też nie musi być hondowski, ponieważ wiele firm (np filtron) robi takie filtry. Są one tańsze a gwarancja na nie jest taka sama. Nie słyszałem o przypadku by było coś nie tak z polskim filtrem zamiast oryginalnego. W kwestii oleju akurat mam troszkę doświadczenia 
(3 lata pracy w punkcie wymiany oleju)
(3 lata pracy w punkcie wymiany oleju)
:
Lej 10W40, półsyntetyk, SG/SH. To najbardziej optymalny jakościowo/temperaturowo specyfik do Shadówek do 98 roku. Jeśli nie masz pewności co do "olejowej historii" motocykla, przepłucz silnik jakimś tanim minerałem/półsyntetykiem samochodowym. Koniecznie zmień najpierw filtr oleju (nie zapomnij nasączyć go przed zamontowaniem).
Co do mechaników i polecanych przez nich olei, to z biegiem czasu dochodzę do wniosku, że najlepszy olej to ten na którym ma się największą przebitkę na kliencie... Może nie zawsze i nie w każdym przypadku, ale czemu jeden poleca Castrola twierdząc, że Shell nadaje się wyłącznie do malowania płotów na zapleczu, a inny ten Shell wychwala malując płoty Motulem... A wszyscy oczywiście do diabła posyłają rodzime oleje, choć wcale jakieś gorsze nie są.
Akurat Bel-Ray jest olejem bardzo polecanym do V-ek spod marki H-D. Tyle, że tam silniki pracują (przeważnie) oddzielnie ze skrzyniami biegów, sprzęgła są (również) suche, więc cała "filozofia" oleju motocyklowego się nie klei w ich przypadku...
Pozdrawiam
Co do mechaników i polecanych przez nich olei, to z biegiem czasu dochodzę do wniosku, że najlepszy olej to ten na którym ma się największą przebitkę na kliencie... Może nie zawsze i nie w każdym przypadku, ale czemu jeden poleca Castrola twierdząc, że Shell nadaje się wyłącznie do malowania płotów na zapleczu, a inny ten Shell wychwala malując płoty Motulem... A wszyscy oczywiście do diabła posyłają rodzime oleje, choć wcale jakieś gorsze nie są.
Akurat Bel-Ray jest olejem bardzo polecanym do V-ek spod marki H-D. Tyle, że tam silniki pracują (przeważnie) oddzielnie ze skrzyniami biegów, sprzęgła są (również) suche, więc cała "filozofia" oleju motocyklowego się nie klei w ich przypadku...
Pozdrawiam
Zawsze ktoś nas podgląda,
raz są to poeci, raz szpicle.
raz są to poeci, raz szpicle.
:
Z tego co wiem to silniki które posiadają automatyczne kasowanie luzów zaworowych ( a Shadow ma taki) to NIE WOLNO WLEWAĆ OLEJU MINERALNEGO.
Mity powtarzane w "kółko" stają się...prawdą.
:
A to ciekawostka... idąc za radą mojego ojca(mechanika z 40 letnim starzem!!!) do autka z hydraulicznymi jak w Shadole(nie automatycznymi!!!) popychaczami zaworów zalałem mineralny i... qurcze już piąty rok na takim oleju i silnik jeszcze się nie rozpadł...
| vulkanwawa napisał/a: |
| Z tego co wiem to silniki które posiadają automatyczne kasowanie luzów zaworowych to NIE WOLNO WLEWAĆ OLEJU MINERALNEGO. |
A to ciekawostka... idąc za radą mojego ojca(mechanika z 40 letnim starzem!!!) do autka z hydraulicznymi jak w Shadole(nie automatycznymi!!!) popychaczami zaworów zalałem mineralny i... qurcze już piąty rok na takim oleju i silnik jeszcze się nie rozpadł...
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
:
re up: Dokładnie. Przez całe moje "współżycie" z Polonezem (silnik z hydraulicznym kasowaniem luzow zaworów) lałem polski półsyntetyk i nie klepał. Kolega zaś ciągle narzekał na klepanie zaworów (w Golfie) a lał syntetyk. Dopiero po zamianie na półsyntetyk samochód zaczął cichnąc od razu po załączeniu a nie jak na drogich zachodnich olejach po kilku kilometrach jazdy.
:
Mówimy tu o motocyklach a nie autach i pytanie było czy lać półsyntetyk czy minerał?
... jeśli ktoś chce lać minerał do Shadowa to jego wola i raczej już ostateczna bo uszkodzeniu/zużyciu prędzej ulegną raczej hydrauliczne popychacze niż silnik i to głównie ze względu na nie wymieniamy olej co 6 tyś km.
Odpowiedz do tematu
| GhoustDragon napisał/a: | ||
A to ciekawostka... idąc za radą mojego ojca(mechanika z 40 letnim starzem!!!) do autka z hydraulicznymi jak w Shadole(nie automatycznymi!!!) popychaczami zaworów zalałem mineralny i... qurcze już piąty rok na takim oleju i silnik jeszcze się nie rozpadł... |
Mówimy tu o motocyklach a nie autach i pytanie było czy lać półsyntetyk czy minerał?
... jeśli ktoś chce lać minerał do Shadowa to jego wola i raczej już ostateczna bo uszkodzeniu/zużyciu prędzej ulegną raczej hydrauliczne popychacze niż silnik i to głównie ze względu na nie wymieniamy olej co 6 tyś km.