Zamierzam kupić VT 125, możecie mnie doinformować?
Odpowiedz do tematu

daredevilmk
[Usunięty]
:
Też wolę czarne, jednakowoż nie widzę sensu kupowania tego. Na razie muszę kupić nowy kask, no i myślę nad szybą. Z resztą - na razie nie zdałem jeszcze egzaminu :D

:
Pewnie że nie - pewnie jakbym mial to tez bym zostawil, bo to wbrew pozorom jest drogie (jak wszystko z napisem honda). Ta Twoja wybranka prezentuje sie bardzo ładnie i ma centralna stopke ; o. Bardzo wygodne - moja jest jakas taka za mało pochylona, i łatwo ją przewrócic...

Pal gumę, a nie duszę....

http://picasaweb.google.pl/jakub.szafranski/ - album motomaniaka ;d

http://www.youtube.com/user/Kubrakow - duuzo filmików z udziałem mojego shadowa ;)
daredevilmk
[Usunięty]
:
Też się cieszę. Z jazdy na skuterze wyniosłem tylko nieufność do bocznych stopek. Jakieś takie... niepewne są.



Co innego, że kiedyś przy myciu poleciał mi z centrali, a jak go podnosiłem, to tak się zamachnąłem, że przeleciał na drugą stronę ;d - komicznie to wyglądało, ale straty duże ;d

daredevilmk
[Usunięty]
:
Przepraszam za double.



No to cóż. O 4 rano wyjeżdżam, wieczorem podsumuję temat, oraz zdam relację co i jak.

Dzięki wszystkim!

daredevilmk
[Usunięty]
:
Na wstępie: OGROMNE i NAJSERDECZNIEJSZE podziękowania dla Grubera za to, że lada dzień po mojej prośbie pojechał obejrzeć motocykl, który obecnie jest mój i wszystko opisał niczym artykuł w gazecie motoryzacyjnej. Gdyby nie to - wątpię, że mógłbym przekonać Tatę do zakupu, to naprawdę bardzo wiele mi pomogło. Jesteś wielki, bracie!



Dla Kuby za to, że szybko odpowiadał mi na wszystkie pytania laika. Niech Ci bóg błogosławi, ale liczę na dalsze wsparcie :P



No i dla Taty, mniej serdeczne, bo coś mi tu zalatuje chęcią podsiadania mnie :D









No, to jest!



Honda Shadow (Marketingowo), VT 125 (Mechanicznie), Montesa JC 31 (Produkcyjnie). Wyprodukowana w Hiszpanii w 2001r, sprzedana w salonie Niemieckim w 2002r, sprowadzona do Polski rok temu, a teraz - moja!



Co by nie mówić - uważam, że bardzo dobrze trafiłem. Mimo dużego przebiegu (Prawie 49 tysięcy kilometrów) stan techniczny na szybko oceniam jako bardzo dobry. Nie widzę póki co żadnych problemów, chociaż prawda, że jeszcze nie miałem okazji za dużo pojeździć, bo późno wróciłem, a do tego dochodzi brak prawka. Silnik nie sprawia żadnych problemów - na zimnym wystarczy dotknąć rozrusznika i elegancko zapala. Dzięki dużej jak na 125ccm mocy - wspaniale rusza z miejsca. Wiem, że mogę tu obrazić, bądź rozśmieszyć posiadaczy większych pojemności, ale kiedy wsiadłem na nią mając wcześniej pod tyłkiem tylko Yamahę YBR 125 na kursie, oraz skuter 50ccm - moment puszczenia sprzęgła z dodaniem gazu był co najmniej - 'ekscytujący'. Do tego rozmiary. Motocykl sprawił na mnie wrażenie krążownika. Kurcze, ciężko opisać to uczucie po wejściu na nią wprost ze skutera. Czuje się ten styl, gabaryty, masę, i całą 'zajebistość' tej maszyny. Użytkownicy większych pojemności - nadal wiem, że was to bawi :D Dla mnie to było coś wspaniałego.



Wydechy SilverTail, które kiedyś miałem okazję spotkać w 750'ce okazały się tym, czego pragnąłem. Podoba mi się, że niwelują oryginalny dźwięk przypominający motorower, a dają taki pociągający niski ton. Nie są bardzo głośne przy tej pojemności, ale to mi się podoba. Zależało mi na niskości dźwięku, nie chcę robić zadymy i budzić sąsiadów każdego ranka. Lekkie podkręcenie obrotów daje ten charakterystyczny mruk, ajjj! Rozpływam się.



Kupiłem za dobrą cenę, dostałem sakwy, piórnik i krawat hondy, do tego te wydechy. Żeby nie mówić samych dobrych słów - wolałbym, żeby nie były podwójne. Fajnie, że dostałem też oparcie dla pasażera z klimatycznym orzełkiem z tyłu. Z modyfikacji nie podobają mi się przede wszystkim kanapy (Chyba nie są oryginalne, głowy nie dam), ponieważ mają imitację guzików, na siedzeniu kierowcy i pasażera są po dwa plastikowe krążki. Manetki. Są ładne, chromowane, ale zaczynają odbarwiać, chyba są mosiężne, albo miedziane - pojawiają się miejsca, gdzie chrom się wytarł. Dostałem też licznik obrotów, niestety działa tylko do 5000, nie wiem, dlaczego. Jest też kilka rys do wypolerowania i małe wyszczerbienie lakieru na baku.



Co zamierzam zrobić w najbliższym czasie?



-Polerowanie rys, likwidacja niedoróbek - plastikowe listwy idące do kierunkowskazów są źle dokręcone.



-Szyba, muszę załatwić jakąś małą. Mam nawet jedną, ale jeszcze nie przymierzyłem.



-Kask. Skuterowy styropianowiec ani nie wygląda, ani nie zapewnia bezpieczeństwa. Na początek wezmę chyba bezszczękowy, chociaż wolałbym orzeszka, ale sam dla siebie wolę póki co zadbać o głowę do czasu, gdy nie będę pewny, że mogę sobie pozwolić na mniej bezpieczne okrycie.



-Immobilizer - wiadomo po co, chociaż bardziej z chęci indywidualizowania maleńkiej.



-Gniazdo zapalniczki - przyda się do wszystkiego, a poza tym to j/w



-Uchwyt na telefon - GPS i inne sprawy - wygodniej, niż w kieszeni.



-Problem z obrotomierzem - trzeba sprawić, by pokazywał cały zakres obrotów, a nie tylko do 5000.



-Istotny problem z przełącznikiem licznika - nie działa. Prawdopodobnie 'guzik' do wymiany, bo po prostu nie przełącza.




-Sprawdzić ograniczenie. Modlę się, by nie była to mityczna wersja z ograniczeniem do 80 km/h. Wolę sam się ograniczać, nie znoszę, gdy coś robi to za mnie.



Jutrzejszy dzień pewnie spędzę na dopieszczaniu tego, co dopieścić mogę z dostępnymi środkami, a dalej, systematycznie postaram się uzupełnić całą w/w listę.



Ogólne wrażenie? Honda Shadow w pojemności 125ccm to - moim zdaniem - dość masywny i wysokogabarytowy jak na swoją pojemność motocykl. Najbardziej pasowałoby mi do niego (A w zasadzie 'do niej') określenie - krążownik. Nie będę go jednak stosował, bo są większe, przy których maleńka jest pikusiem, ale jednak - dla mnie to i tak kawał motocykla.



W Poniedziałek zdaję egzamin na prawo jazdy, tak, czy siak przez kilka tygodni będę musiał się napawać swoim podwórkiem i okolicznymi niewielkimi drogami, bo nie usiedzę na tyłku :D Kiedy już pojeżdżę - z pewnością napiszę jak wrażenia. Póki co jestem pełen podziwu, że ten niewielki pojemnościowo motocykl może być całkiem wygodny i już na nim czuję tą charakterystyczną przyjemność jazdy z nogami wyciągniętymi do przodu, że już o szerokiej kierownicy nie wspomnę.



Pogrubiłem rzeczy, na których wykonanie nie mam pomysłu. Proszę was o zarzucenie możliwych przyczyn i rozwiązań.




Mindstream!

:
Gratulacje! :!: :!: Życzę przyjemnej i bezawaryjnej eksploatacji. :lol: :lol: Do zobaczenia na szlaku. :lol: :lol:



Co do przycisku licznika, to jak sobie przypominam, to była o tym mowa na Forum. Chodziło chyba o taki przycisk w VT750C2. :lol: Poszukaj dobrze. :lol:

Ostatnio zmieniony przez Todek 2010-08-27, 22:45, w całości zmieniany 1 raz
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Gratulacje :mrgreen:



P.S. W poniedziałek będę trzymała kciuki

Zawód - ... :-)
Troll
[Usunięty]
:
Marzenia się spełniają , gratki ;-)

:
Gratulacje.

Marcin
:
Również gratuluję. No i samych super pozytywnych wrażeń :-D

UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe

:
I ja gratuluje ;) Powodzenia na egzaminie - oby wynik byl POZYTYWNY ;) Wreszcie nie bede sam na tym forum jako sto-dwudziesto-piatkowicz ;d Honda jest dokladnie jak mowisz i spokojnie zasluguje na miano "Cruiser" ;d Fakt ze pojemnosc mala, no ale wygladem powala, nikt nie chce wierzyc ze to 125 i pod wzgedem wygladu jak i przyspieszenia...



Takze jeszzce raz powodzenia i do zooo na trasie ;d

Pal gumę, a nie duszę....

http://picasaweb.google.pl/jakub.szafranski/ - album motomaniaka ;d

http://www.youtube.com/user/Kubrakow - duuzo filmików z udziałem mojego shadowa ;)
:
Jak przesiadlem sie ze skutera na 125ccm tez bylem zachwycony moca, moja miala 16,3KM i 12Nm (hamownia). Co do guzika, to mi tez tak dzialal, ze musialem dlugo sie namordowac, zeby przelaczyl sie laskawie :)



PS Kubus, ledwo ja sie przesiadlem ze 125, masz innego kumpla od moto, pewnie w zime lub na wiosne on zostanie sam, prawda ? Ale i nastepni przyjda, tak to juz jest z ta pojemnoscia, ze sie ja stosunkowo szybko zmienia (tak jak skuter) :)



Powodzenia i szerokosci na drodze, w ciagu roku zrobilem na VT125 12000km (sprzedalem z przebiegiem 43000km i byla mechanicznie igla nadal wiec przebiegiem sie nie przejmuj, one dlugo zyja jak sie o nie dba, przez moj czas eksploatacji ZADNEJ AWARII i Tobie zycze tego samego i jeszcze wiecej kilometrow niz ja !!

Adamko
[Usunięty]
:
Gratulacje upragnionego zakupu. Niech Ci służy bezawaryjnie. Powodzenia na egzaminie z Twoim doświadczeniem na skuterze nie powinieneś mieć problemów. Co do szyby to nie wiem czy mała będzie dobrym rozwiązaniem. Jak sam zauważyłeś to duży motór. Ja w swojej 125 miałem duża i uważam że była OK. Za dwa tygodnie w Łodzi będzie bajzel to na pewno coś dobierzesz (jak się tata da jeszcze przekonać ;-) ). Co do gniazda zapalniczki to kupisz w Łodzi na ulicy Nawrot (pomiędzy Wysoką a Przędzalnianą)

No i do zobaczenia wkrótce na trasie wszak jesteś z Łodzi przecież

:
Bachytek napisał/a:


PS Kubus, ledwo ja sie przesiadlem ze 125, masz innego kumpla od moto, pewnie w zime lub na wiosne on zostanie sam, prawda ?




Wiesz co chyba nie tak szybko ;p Badź co badz, raczej w przyszlym roku. Ja na swojej zrobilem jakies 23 tys km od zeszłego maja, wiec jest to poczciwy motorek ;d



Co do szyby - taka jak moja kosztuje jakies 260 zł, a sprawdza sie znakomicie! ;d

Fota nr 1

Fota nr 2

Fota nr 3



Udało sie ja dobrze ustawic, ze generalnie mozna jezdzic z kaskiem zamknietym do polowy ;) Wiec ja ją polecam Link

Pal gumę, a nie duszę....

http://picasaweb.google.pl/jakub.szafranski/ - album motomaniaka ;d

http://www.youtube.com/user/Kubrakow - duuzo filmików z udziałem mojego shadowa ;)
Adamko
[Usunięty]
:
[quote="Kubus"]
Bachytek napisał/a:




Co do szyby - taka jak moja kosztuje jakies 260 zł, a sprawdza sie znakomicie! ;d



To identyczne na bajzlu na wiosnę były po 200 zł. Nie sądzę żeby teraz były droższe. Ja ciut mniejszą kupiłem za 160 w dodatku lekko dymioną. Także moja rada: wstrzymaj się te dwa tygodnie. Popatrzysz, wybierzesz, potargujesz się i kupisz ;-)

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group