Witam.
Dziś walczyłem ze śrubami mocującymi tylne kierunki, bo chciałem tam przykręcić stelaż pod sakwy, ale przegrałem, i chyba coś się tam z kabelkami zrobiło, bo na przejażdżce straciły się kierunki i klakson ( pewnie zwarcie w tych kierunkach i walnął bezpiecznik). Będę musiał przykręcić stelaż do ramy, i tu moja prośba o pomoc: jak zabrać się za demontaż tylnego błotnika, które śruby odkręcić, czy zejdzie razem z tylną lampą czy trzeba ją osobno rozkręcić-przy okazji jeszcze jedno pytanie: czy prawidłowym objawem jest lekko fioletowy kolor na lagach w miejscu ich skoku.
Z góry wielkie dzięki.
Odpowiedz do tematu
: demontarz tylnego błotnika
:
Co do lag obawiam się, że mogły być w tych miejscach podgrzewane i prostowane, a przebarwienie powstało przy wysokiej temperaturze.
Demontaż jest prosty, po zdjęciu siedzenia będą widoczne śruby, które należy odkręcić, trzeba wypiąć kable stopu i cała lampa zejdzie z błotnikiem...
Demontaż jest prosty, po zdjęciu siedzenia będą widoczne śruby, które należy odkręcić, trzeba wypiąć kable stopu i cała lampa zejdzie z błotnikiem...
:
Co do lag to prostowanie raczej odpada, myślałem, że jest to efekt tarcia o uszczelniacze, i że jeszcze inne cienie może też tak mają ( widać to jak siedzę i spojżę na lagi z boku, jest to mało zauważalne ale ja to wypatrzyłem), co do błotnika wielkie dzięki jutro będę majstrował.
: Re: demontarz tylnego błotnika
Nafta,nafta i jeszcze raz nafta
Powinna pomódz mnie jak dotąd jeszcze nie zawiodła
zbychu6783 napisał/a: |
Witam.
Dziś walczyłem ze śrubami mocującymi tylne kierunki, bo chciałem tam przykręcić stelaż pod sakwy, ale przegrałem, ... |
Nafta,nafta i jeszcze raz nafta
Powinna pomódz mnie jak dotąd jeszcze nie zawiodła
:
Odpowiedz do tematu
Masz taki mały "manual" jak zdjąć tylny błotnik w VT 600C.
Zaczynasz od zdjęcia kanapy - czyli odkręcasz dwie mocujące ją śruby, lekko cofasz do tyłu i unosisz do góry.
Następnie zdejmujesz boczki i odkręcasz śrubę mocującą zbiornik paliwa - klucz 12(nasadka lub fajkowy)
Odkręcasz śrubę mocującą tylny błotnik do ramy(znajduje się ona pod siedzeniem pasażera; kluczyk 10)
Lekko odginasz mocowania wiązki elektrycznej - są one przynitowane do błotnika, a wiązka zostaje przy ramie
Następnie musisz odkręcić i zdemontować tylną lampę - mocowana dwoma śrubami których nakrętki masz od spodu(pod błotnikiem). Kluczyk i ile pamiętam 8.
Po zdjęciu lampy masz jeszcze jedną śrubę trzymającą błotnik(kluczyk 10).
Teraz pozostaje już tylko ostrożnie unieść błotnik, zdjąć go i odłożyć w bezpieczne miejsce; a efekt powinien wyglądać tak:
W takim stanie z wiązką elektryczną możesz zdziałać cuda
P.S. Wiem, że do Cezara mi daleko, ale zawsze to coś pomoże
Zaczynasz od zdjęcia kanapy - czyli odkręcasz dwie mocujące ją śruby, lekko cofasz do tyłu i unosisz do góry.
Następnie zdejmujesz boczki i odkręcasz śrubę mocującą zbiornik paliwa - klucz 12(nasadka lub fajkowy)
Odkręcasz śrubę mocującą tylny błotnik do ramy(znajduje się ona pod siedzeniem pasażera; kluczyk 10)
Lekko odginasz mocowania wiązki elektrycznej - są one przynitowane do błotnika, a wiązka zostaje przy ramie
Następnie musisz odkręcić i zdemontować tylną lampę - mocowana dwoma śrubami których nakrętki masz od spodu(pod błotnikiem). Kluczyk i ile pamiętam 8.
Po zdjęciu lampy masz jeszcze jedną śrubę trzymającą błotnik(kluczyk 10).
Teraz pozostaje już tylko ostrożnie unieść błotnik, zdjąć go i odłożyć w bezpieczne miejsce; a efekt powinien wyglądać tak:
W takim stanie z wiązką elektryczną możesz zdziałać cuda
P.S. Wiem, że do Cezara mi daleko, ale zawsze to coś pomoże
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło - w moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.
Na mechanice się nie znam, ale chociaż podoradzam.