rozrusznik
Odpowiedz do tematu

Duch
[Usunięty]
:
jak położysz motor na boku to nie musisz spuszczać ja tak robiłem jak wyciągałem alternator

:
Zibi665 napisał/a:
Divastion napisał/a:
Ja już po temacie - serwisowanie we własnym zakresie - banał i ogromna radocha. Polecam! :-D


Wszyscy można powiedzieć, cieszymy się z Twojego sukcesu.

Może opiszesz dokładnie (przykładowy post ,,Todka'', w punktach) co i jak uczyniłeś stając się tak zadowolonym, być może pomożesz innym w razie takiej właśnie awarii.

Ty masz to już z głowy, my jeszcze nie i oby nie, ale opisać możesz.

Pozdrawiam.




Czołem, jak tylko znajdę więcej czasu, to oczywiście opiszę co i jak :-D

keras
[Usunięty]
:
hej.

oj przydałoby się. bardzo ciekawi mnie finał tej usterki bo mam dokładnie ten sam problem w magnie z 83r. przez jakiś czas dało się z tym zyć bo częściej odpalał niż "wypuszczał", no ale od kilku dni ciężko rozrusznikowi w ogóle sie silnika uczepić....

:
Jeżeli rozrusznik kręci, a tak jak mówisz "puszcza", to nie jest to usterka samego rozrusznika, tylko sprzęgła rozruchowego. :lol:



http://www.hdlparts.com/f...=1983&fveh=3916



No niestety, ale silnika w z Magny nie miałem okazji rozbierać. :-(

Ostatnio zmieniony przez Todek 2010-02-26, 09:10, w całości zmieniany 2 razy
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
keras
[Usunięty]
:
no wlasnie doczytałem to na forum (chyba nawet twoje wypowiedzi;-)



tylko ze opis dotyczył shadowa a ja mam magne.... nie wiem na ile jest to bardziej zakręcone w tej konstrukcji... nie bardzo wiem jak się do tego dobrać i czego tam sie spodziewać...

:
To jeszcze pochwal się gdzie kupowałeś i ile kosztowało sprzęgiełko.

keras
[Usunięty]
:
z rysunku widać ze sama konstrukcja tego sprzęgła jest identyczna.... to pewnie w umiejscowieniu też nie będzie większej róznicy

golob
[Usunięty]
:
Dolaczam sie do tematu .W tamtym roku od okresu sierpien do pazdziernik nie miałem problemu.Teraz gdzy jeszcze zima trwa i temperatury sa dosyc niskie tez mi te sprzegiełko przepuszcza.Ciekawostka jest taka, ze jak juz sie silnik troszke rozgrzeje problemy ustaja i za kazdym razem kreci do bólu.Moim zdaniem ma tu ogromny wpływ temperatura a gestosc oleju.Moim zdaniem gdy jest zbyt gesty olej to te sprzegielko przepuszcza a jak już olejek sie rozrzedza to latwiej sie to zazebia.Teraz pytanko co mozna z tym zrobic ? Kolega cos sie ociaga z podaniem odpowiedzi na nasz temat ,a czas nagli .Nie chce cie poganiac ,ale fajnie by było, jakbys sie obszernie na temat usuniecia tej usterki rospisał ;o))Pozdrawiam

keras
[Usunięty]
:
mozna ognisko pod silnikiem rozpalić i podgrzać :-P :koso:



a serio to u mnie te same obiawy były, więc nie ma co od razu panikować, że rozrusznik nawalił, albo sprzęgło startowe.... jak moto stoi w nieogrzewanym garażu to lepiej w mrozie dać mu spokój i poczekać na odwilż... temperatura odgrywa w tym zjawisku ważną rolę....



... sprawdzić świece, naładować ako i jak w dodatniej temperaturze będzie przepuszczać, to wtedy można się zacząć martwić....

:
gęstość też ma swoje znaczenie. ale według mnie różnica w zazębianiu ciepły zimny wynika z rozszerzalności cieplnej materiałów. po prostu jest to sprzęgło już podjechane i brakuje wymiaru na zimnym. dlatego warto to teraz zrobić. dzięki temu ta druga część sprzęgła[ wygląda jak tarcza sprzęgła w samochodzie starten driven gear]po której chodzą wałeczki u mnie przynajmniej po lekkiej polerce trzymała wymiar[wear limit 57.6] u mnie jest 57.8 .samo starter clutch u budzyny na obornickiej w Pniu 310 pln. więc moim skromnym zdaniem warto zaatakować. do mojego modelu tylko tam było dostępne.po złożeniu wszystko gra MOŻNA PAKOWAĆ! :-D :-D :-D

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group