To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum SHOC.PL

VT 125/250 - Chcę kupić Hodne Shadow 125

bogdi - 2020-06-20, 20:50

moja odpowiedź
- 125 będzie droższe niż 250, a i 500 z prawo jazdy
- chopper i cruzer to zupełnie inne motocykle zwłaszcza pod kątem techniki jazdy
- co w nich złego i dobrego ? - albo się z nimi polubi, albo nie, jak sam określiłeś motocykl turystyczny służy do turystyki, więc pozwala w "bardziej komfortowych" warunkach nabijać długie trasy
- nie ważne co kupisz, to w ciągu pół roku sam określisz - co lubisz ;), pierwszy zawsze kupuje się oczami i zawsze on jest troszkę za drogi do założonego budżetu, a jesteś potencjalnie najlepszym klientem bo wiesz czego chcesz nie wiedząc co wymagać, a możesz mi wierzyć, że kupno motocykla to wyzwanie, zwłaszcza gdy chce się kupić motocykl do jazdy, a nie do garażu

Kombo_88 - 2020-06-28, 23:02

To znów ja. Mam niedaleko komis, w którym jest jeden egzemplarz Hondy 125 z 1999 roku. Motocykl wygląda jak na rocznik bardzo dobrze, jest ładnie ubrany, pali na dotyk, łożysk w głowicach nie słychać (doczytałem na forum), ogólnie dobrze. Kolega się przejechał i powiedział, że motocykl jeździ prosto, biegi wchodzą miękko i ogólnie nie ma uwag, oprócz kierownicy. Przy maksymalnym skręcie kierownicy w lewo końcówka kierownicy jest około 3 cm nad nogą, przy maksymalnym skręcie w prawo końcówka kierownicy dotyka nogi. Oczywiście nogi przy próbie skrętu raz prawa/raz lewa ustawione na podnóżkach (to chyba sety) i kolano przy baku. Diagnoza, lekko skrzywiona kierownica, tzn. ta część z manetką gazu jest trochę niżej. Ogólnie kierownica wygląda na prostą, ale po oględzinach widać, że kierownica zgięta z prawej strony lekko w dół. Motocykl pewnie leżał na prawym boku, o czym może świadczyć po głębszej analizie lekko przytarty wydech (ma gmole, ale nie ruszone). Kolega zaproponował zbić cenę, co jest logicznym, o cenę nowej kierownicy. Zorientowałem się w cenach internetowych i kierownica do 125 to cena ponad 400 zł (chyba oryginał). Kwestia wymiany wydaje się być banalnie prosta. Kolega podpowiedział, że jeśli uda się zbić cenę o te powiedzmy 500 zł lub więcej, to Hondę brać, a kierownicę o te 3 cm podegnie się, czyli wyprostuje. Są to kierownice stalowe, także jakaś niewielka korekta (prostowanie na zimno) jest warta rozważenia, ale chciałbym Was zapytać, jako Osoby doświadczone, czy tego typu praktyki, czyli prostowanie siłowe ma sens i jest bezpieczne????? Osobiście uważam, że kupno nowej kierownicy jest bardziej rozsądne, natomiast kolega upiera się przy swoim zasłaniając się argumentami dotyczącymi prostowania ram naczep samochodowych, czy nawet motocyklowych. Opona przednia nie jest zjechana z jednego boku. Wydaje się być symetrycznie zużyta. Co o tym sądzicie??? Prostować kierownicę, czy kupić nową????
shadowman - 2020-06-29, 07:49

Nie drutować,nie rzeżbić ten sprzęt nie jest tego godzien :-) Podczas prostowania można przegiąć w drugą stronę i dalej kicha.Takie praktyki tylko w chinolach i to szkoda roboty bo ceny do nich to 90 zł.
rafalw - 2020-06-30, 07:52

Ale czemu chcesz kupować motocykl w komisie, a nie od motocyklisty?
Nie lepiej wziąć maszyne zadbana zamiast kota w worku?
Opony ocenisz na oko, ale naped, sprzeglo, swiece, uszczelniacze lag, lozysko glowki ramy? Koles z komisu nie powie Ci kiedy to było robione, a to jest glowna podstawa do zbicia ceny, a nie jakas tam lekko skrzywiona kierownica (nikt Ci tak nawiasem nie spuści 500 za kierownice, zapomnij)
Taka komisowa wyplakowana "igła" może wyjść z pakietem startowym drożej niż najdroższy egzemplarz na olx, na pewno chcesz ryzykować, tym bardziej ze jesteś swiezak?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group