Anonymous - 2010-05-09, 17:29
VT, nie VT... Ale jednak lepiej by się jechało, gdyby przy prędkości wyższej, niż 120 km/h, nie wypadały plomby z zębów. ciachu - 2010-05-09, 18:39 Szczerze mówiąc nie zauważam takich wibracji z jazdą z większymi prędkościami. Może powyżej licznikowej 160 km/h , ale nie napewno już powyżej 120 
Anonymous - 2010-05-09, 19:01 to weź jeszcze pod uwage VT800 - osiągi sa co najmniej zadowalające, mi spala średnio 5l, do 110km/h można jechać komfortowo tylko trudno kupić zadbany egzemplarz Doc - 2010-05-09, 20:12 Sam mam VT 750 C2 i leciałem z zoną 130 bez sensacji - nic mi z zębów nie powypadało - znaczy ona trochę wibruje ale mnie to nie przeszkadzało. Moja żona też nie oponowała. To jest mój pierwszy motocykl i muszę powiedzieć że dużo wybacza. Ale jeździ się na nim świetnie. No i jest kupa fajnych rzeczy które można sobie dołożyć. Jedyny minusik to łańcuch - ale ja już swój polubiłem i ani myślę się ze swoją Hanią rozstawać. Anonymous - 2010-05-09, 20:59 Jaką Wy macie moc w C2? Bo myślę, że tu może być pies pogrzebany. Ja w swoim C4 (a ta wersja jest chyba nieco słabsza) jednak odczuwam wibracje, które powodują, że powyżej 120 km nie jedzie się już tak komfortowo, jak przy 100 - 110 (które to prędkości są w moim odczuciu optymalne dla Shadow). Rzecz jasna z tym wypadaniem plomb trochę przesadziłem - da się jechać i 160 km/h. Tym niemniej trochę mocy brakuje i fajnie byłoby, gdyby te 130-140 km nie zmuszało do tak mocnego "kręcenia" silnika (co z kolei powoduje omawiane już wibracje itd). Natomiast zupełnie inną kwestią jest to, co napisał Doc - że motocykl genialnie się prowadzi i że dużo wybacza. To nie podlega dyskusji i był to jeden z argumentów, że również i ja wybrałem Shadow na pierwszy motocykl. Jak pisałem wcześniej - do miasta i do spokojnej jazdy poza miastem ta maszyna jest rewelacyjna. renegade - 2010-05-09, 21:08 Zaczynacie mi działać na nerw. Kupcie sobie przecinaka i nie będziecie mieć wibracji. 
Po to się kupuje V2 żeby mieć "Good Vibration". Zresztą co wy możecie wiedzieć o wibracjach, Lelum wytłumacz im bo zaraz pół tamatu wywalę 
Listonosz - 2010-05-09, 21:09 Mam shadow 750 ACE jeżdżę czwarty sezon owszem jazda jest super wygodna w porównaniu z IŻEM 56( bo takim jeżdziłem) ale co do mocy to jednak na dłuższe trasy i jeszcze z plecaczkiem brakuje mu troszeczkę. Takie jest moje zdanie. yanucha - 2010-05-09, 21:16
Renek, coś dzisiaj spożywałeś  
Anonymous - 2010-05-09, 21:18
Ha ha ha... Cóż, myślę, że w tej kwestii pewnie mieliby coś do powiedzenia Ci, kórzy dosiadają VTX-ów. Natomiast w tym temacie rozmawiamy o plusach i ew. minusach Cienia, nieprawdaż? Skoro więc marcint spytał się o moc, to próbujemy mu uczciwie swoje odczucia w tej materii przekazać. Uspokój zatem nerw, wychyl jakiś kufel na dobry wieczór i sam podziel się swoimi odczuciami 
Anonymous - 2010-05-09, 21:40
Wibracje - prawie jak w HD- dożo za dużo i za nisko, głośny - nie bo fabryczny komin. Na koło to nie ten wiek i nie ta maszyna. lukasz - 2010-05-09, 21:48 a ja mam gdzieś wibracje :P po dzisiejszej przejażdżce wróciliśmy z takimi uśmiechami na twarzy ze ho :) dla wytrawnych motocyklistów może i mało mocy dla mnie wystarczająco :) pod górkę na 3 biegu żonie i tak spadała głowa z karku a ja czułem po co są nadgarstki :) ja jestem zadowolony z wyboru w 100 % może jak jeszcze pojeżdżę to też zacznę wybrzydzać - mi jedynie co może przeszkadzać to jej "małe" wymiary - mam ponad 190 cm wzrostu - ale daje radę :) Todek - 2010-05-09, 22:17
Dokładnie.  
lelumboss - 2010-05-09, 22:38
cccoooc .coooo sorrrry aaaalllee jjejesiiio miii siieeeee ręęce trzrzrsaą pooo dziiisiiejjjszzzej prrzrejażżdżżżce ---to sa wlasnie skutki tzw GOOD VIBRATION made in H-D
Tomson - 2010-05-10, 12:55 Wczoraj w przypływie młodzieńczej (wspomnienia...) fantazji przyczadowałem chwilkę 150/h i musze powiedzieć, że było całkiem spoko jesli chodzi o wibracje - na dłuższą metę pewnie byłoby gorzej ale kto kupuje taki motor żeby jechać z zamkniętym licznikiem?! Ogólnie to powiem tak - jakiś rok po zakupie zacząłem wielkie badania-poszukiwania sprzęta na nastepcę mojego C2, w myśl zasady "pora na coś większego". Doprowadziło mnie to wniosku, że jak to w przyrodzie - zawsze jest coś za coś oraz do wniosku generalnego: posiadam zayebisty motur, co z tego że 750? Nie muszę jeździć szybciej, przyspieszać ostrzej, ciężko znaleźć ładniejszy motocykl w stylistyce Retro, nie znajdę nic bardziej niezawodnego i mniej palącego...Dałem więc spokój i z przyjemnością obserwuję rosnącą na liczniku liczbę...przekroczyła na dniach 60.000
Anonymous - 2010-05-17, 22:32 mam jeszcze jedną sprawę, orientuje się ktoś od kiedy w vt 750 montowali wtrysk, wiem że w 750 spirit os 2007 a co z cruiserem?? czy od 2004 roku po zmianie błotników itp, czy potem?? pozdrawiam |
||||||||||||||||||
