VT 1100 - akumulator do vt 1100
adam3911 - 2012-02-22, 11:53
maka napisał/a: | A czy zwykły prostownik z regulacją prądu ładowania nie wystarczy ;) ? |
Nie bardzo musi być kontrola napięcia, żelowe są mniej odporne na przeładowanie, i do żelowego potrzebny jest chyba prostownik impulsowy (coś mi tak świta...)
AJK - 2012-02-22, 12:11
adam3911 napisał/a: | maka napisał/a: | A czy zwykły prostownik z regulacją prądu ładowania nie wystarczy ;) ? |
Nie bardzo musi być kontrola napięcia, żelowe są mniej odporne na przeładowanie, i do żelowego potrzebny jest chyba prostownik impulsowy (coś mi tak świta...) |
na właśnie - zapomniałem dopisać że właśnie impulsowy
maka - 2012-02-22, 12:33
Ale generalnie żelowy da się ładować normalnie. Oczywiście trzeba obserwować prąd żeby nam akumulator nie wybuchł :D (oczywiście zakładam że napięcie jest odpowiednie)
AJK - 2012-02-22, 12:45
maka napisał/a: | Ale generalnie żelowy da się ładować normalnie. Oczywiście trzeba obserwować prąd żeby nam akumulator nie wybuchł :D (oczywiście zakładam że napięcie jest odpowiednie) |
Trzeba sprawdzać, czy sie Aku nie przegrzewa zbytnio podczas ładowania.
maka - 2012-02-22, 13:03
AJK napisał/a: | maka napisał/a: | Ale generalnie żelowy da się ładować normalnie. Oczywiście trzeba obserwować prąd żeby nam akumulator nie wybuchł :D (oczywiście zakładam że napięcie jest odpowiednie) |
Trzeba sprawdzać, czy sie Aku nie przegrzewa zbytnio podczas ładowania. |
Wszystko to prawda, tylko że proste ładowarki poza pomiarem prądu ładowania, ewentualnie napięcia aku nie mierzą temperatury ładowanego akumulatora. W zasadzie nie mamy o czym dyskutować ;). wydaje mi się że śmiało mogę stwierdzić że ładowanie akumulatora żelowego zwykłym prostownikiem jest prawidłowe, oczywiście należy kontrolować stan aku. i ładować go odpowiednim prądem.
renegade - 2012-02-22, 13:21
Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande.
maka - 2012-02-22, 13:27
o to właśnie chodziło.
AJK - 2012-02-22, 14:11
renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
http://www.cyfronika.com.pl/zelowe_instrukcja.htm
adam3911 - 2012-02-22, 14:14
renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
A ja nie wiem dlaczego tak twierdzisz?
Są i były akumulatory żelowe do motoryzacji. Mają jedną niewąpliwą zalete, można je na głowie postawić i nic im się nie stanie :)
R0bi - 2012-02-22, 14:33
adam3911 napisał/a: | renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
A ja nie wiem dlaczego tak twierdzisz?
Są i były akumulatory żelowe do motoryzacji. Mają jedną niewąpliwą zalete, można je na głowie postawić i nic im się nie stanie :) |
Zwykłego kwasowego także możesz sobie na głowie postawić i też mu się nic nie stanie.
adam3911 - 2012-02-22, 14:39
R0bi napisał/a: | adam3911 napisał/a: | renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
A ja nie wiem dlaczego tak twierdzisz?
Są i były akumulatory żelowe do motoryzacji. Mają jedną niewąpliwą zalete, można je na głowie postawić i nic im się nie stanie :) |
Zwykłego kwasowego także możesz sobie na głowie postawić i też mu się nic nie stanie. |
a nie, spadnie, mam okrągły łeb
bart1973 - 2012-02-22, 15:12
adam3911 napisał/a: | R0bi napisał/a: | adam3911 napisał/a: | renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
A ja nie wiem dlaczego tak twierdzisz?
Są i były akumulatory żelowe do motoryzacji. Mają jedną niewąpliwą zalete, można je na głowie postawić i nic im się nie stanie :) |
Zwykłego kwasowego także możesz sobie na głowie postawić i też mu się nic nie stanie. |
a nie, spadnie, mam okrągły łeb |
Adaś na głowie sobie miałeś postawić a nie na łbie
adam3911 - 2012-02-22, 15:28
bart1973 napisał/a: | adam3911 napisał/a: | R0bi napisał/a: | adam3911 napisał/a: | renegade napisał/a: | Nie rozumiem całej tej dyskusji na temat aku żelowego.
Nie ma akumulatorów żelowych przeznaczonych do motoryzacji.
Akumulator żelowy potrzebuje stałej temperatury pracy (optymalna to 20stC) i jego żywotność zależy właśnie od wachań temperatury dlatego stosuje się je głównie w pomieszczeniach do zasilania elektroniki (UPSy itp wynalazki).
To co sprzedają z napisem GEL to są zwykłe akumulatory bezobsługowe kwasowe, może i mają w jakiś sposób elektrolit zagęszczony że wygląda jak żel ale jest to zwykły "chłyt maketindowy", rozbierał ktoś takie aku żeby sprawdzić jak wygląda w środku?
Poszukajcie sobie informacji na temat akumulatorów żelowych i przestańcie siać propagande. |
A ja nie wiem dlaczego tak twierdzisz?
Są i były akumulatory żelowe do motoryzacji. Mają jedną niewąpliwą zalete, można je na głowie postawić i nic im się nie stanie :) |
Zwykłego kwasowego także możesz sobie na głowie postawić i też mu się nic nie stanie. |
a nie, spadnie, mam okrągły łeb |
Adaś na głowie sobie miałeś postawić a nie na łbie |
I tak piszę, na głowie można postawić, ale na łbie już nie stanie...
Kola - 2013-04-21, 20:50 Temat postu: Aku Varta Funstart YTX14-BS Witam chcę odnowić troszkę temat akumulatorów. A mianowicie czy taki model akumulatora Varta Funstart YTX14-BS o podanych parametrach :
Napięcie [v]: 12
Pojemność akumulatora [Ah]: 12
Prąd rozruchu wg EN [A]: 100
Długość [mm] : 152
Szerokość[mm]: 88
Wysokość [mm]: 147
Polaryzacja: lewy plus
Wystarczy do rozruchu mojej hondy 1100. Martwi mnie ten prąd rozruchowy 100A, wydaje się na tle innych akumulatorów troszkę mały.Z drugiej strony akumulatory varty mają dobrą opinię. A może ktoś z kolegów posiada takowy i może coś na ten temat powiedzieć.
Marlboro - 2013-04-21, 21:43
akurat w moto nie znam aż tak dobrze parametrów rozruchu ale wydaje mi się że 100A na moto powinno styknąć.
|
|
|