Świece, fajki, przewody WN - Markowe przewody WN
Mateusz - 2010-03-24, 07:40
keras napisał/a: | bardziej chodziło mi o zakończenia, np w fajce (nigdy fajki nie rozbieralem, nie wiem czy tam się coś lutuje, czy na jakiś ścisk kabel się mocuje)... z tego co zauważyłem to w cewkę po prostu kabel się wciska i sam się nadziewa na "szpilkę" o ile można to tak nazwać... |
Przecież napisałem, że po prostu ją wkręcasz. W cewce jest szpilka (widzę, że jednak masz rozbieralne) bez gwintu - nadziewasz na nią przewód i dociągasz nakrętką, pod którą jest taki gumowy uszczelniacz/docisk. Natomiast w fajce jest szpilka z gwintem. Wkładasz kabel, lekko wciskasz, a potem kręcisz fajką jednocześnie ją dociskając do przewodu. I wkręcasz do oporu.
Anonymous - 2010-03-24, 07:42
Mateusz
... twój post zauważyłem po swoim wpisie.... widziałem, widziałem.... zaparafrazowałem zupełnie nieświadomie
Mateusz - 2010-03-24, 07:49
keras napisał/a: | Mateusz
... twój post zauważyłem po swoim wpisie.... widziałem, widziałem.... zaparafrazowałem zupełnie nieświadomie |
To jeszcze Ci powiem, że w 500 i w 1100 miałem założone przewody BOSH cięte z metra, z miedziana spiralą w środku - bardzo dobre były, nie miałem żadnych przebić. Teraz mam jakieś sylikonowe, kupione na bajzlu w częściach do starych rusków. Mają grubsza miedzianą spiralę i są czarne a nie przezroczyste. Ale jeszcze nie wiem, jak działają
Anonymous - 2010-03-24, 08:01
ja zamówiłem Hitachi ... niby lepszejsze, ale jak będzie - wyjdzie w praniu.
Anonymous - 2010-03-31, 01:00
A dlaczego chcesz zmieniac??
Anonymous - 2010-03-31, 07:10
zmieniam, bo moto chwilami nie pali na wszystkie gary... podejrzenie padło w pierwszej kolejnosci na przewody...
|
|
|