MatiQ123455 - 2022-05-04, 18:04 Temat postu: Opiłki w skrzyni biegów Witam serdecznie forumowiczów. Mam nieco inny problem niż kolega @MirosławRacz w wątku z dziwnym elementem przy korku oleju, dlatego postanowiłem założyć temat. Róznica jest taka, żedobrze wiem od razu co i kiedy wpadło do oleju. Z początkiem sezonu zabrałem się za wymianę oleju. Rodzina obok grilluje itp. a ja sobie dłubię przy Hani. Naszykowałem sobie wszystko co potrzebne do operacji i chciałem grzać silnik przed spustem. Nie zauważyłem kiedy dziecko "pomagające" mi przy wymianie włożyło luzem bagnet do otworu, bez zakręcenie. Zakręciłem solnik, zgrzyt.. bagnet wyeciał 2m od moto. Wygięty z brakującym 0.5 cm elementem na końcu 
Kiedy już zawał mi minął, uznałem (może błędnie) że odpalę moto i sprawdzę jak to wygląda.Dodam, z po ugryzieniu motocykl nie zgasł, sam go odruchowo wyłączyłem. Hania odpaliła normalnie, żadnego mocno podejrzanego dźwięku nie było. Sprawdziłem biegi, szybka runda po mieście. Jest ok. Postanowiłem zastosować płukankę silnika. Żeby wyłapać opiłki przyłożyłem drobny magnes neodymowy przy starym korku (teraz zastosowałem magnetyczny). Wyłowiłem te opiłki w misce ze spuszczonym olejem. Przemielone, rozdrobnione ok. 1mm. Sam olej był bez brokatu. Moje pytanie: Czy mam już po sezonie i powinienem oddać moto do mechanika na przegląd serca ? Wiem, że wypadało by to zrobić, już nawet nie chodzi o brak motocykla, raczej o fundusze. Więc mam wybór jeździć teraz i obserwować, albo uziemić Hanie na co najmniej rok 
Z góry dziękuję za opinie, sugestie. Mateusz adam3911 - 2022-05-04, 18:26 Pytanie ciut od czapy.... Bo jeśli coś miało się stać to właśnie to zrobiłeś. Najlepiej było od razu zdjąć dekiel silnika i łowić magnesem, teraz to juz po ptokach. Ale i tak naprawdę podobnie lezy to sobie na dnie i leżeć będzie do śmierci... MatiQ123455 - 2022-05-04, 18:32
No właśnie magnes neodymowy wpadł mi do głowy nieco później.. też tak myślę, że to co miało się złego stać to się stało. W miarę większość wyłowiłem (opiłki objętościowo na oko w porównaniu do nadgryzionego bagnetu). Planuję pojeździć jakiś czas i w połowie sezonu znowu zmienić olej. Jak będzie brokat to znaczy, że zacieram silnik. |
||||||||
