To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum SHOC.PL

VT 125/250 - Niskie obroty - pojedyńcze szarpnięcie

Radeckibo - 2021-05-11, 23:09
Temat postu: Niskie obroty - pojedyńcze szarpnięcie
Koledzy,
Shadowke kupiłem w zeszłym roku i staram się doprowadzić ją do fajnego stanu, niestety wciąż walczę z problemem szarpnięcia. Szarpniecie występuje tylko na niższych obrotach generalnie na wszystkich biegach. Jadę sobie np na drugim biegu 25k/h i puszczam manetke jest szarpnięcie, lekko ją odkręcę i jest szarpnięcie, tak na każdym biegu - wiadomo na trzecim troszkę słabiej niż na pierwszym biegu. Wymieniłem już napęd i gumy zbieraka. Ustawiłem wyższe obroty pokrętłem i ciut lepiej ale szarpanie wciąż występuje. Jak tak będę podróżował to co 150km mogę naciągać łańcuch i zaraz kupować nowy bo dostaje w du.. i szybko się rozciąga. Na luzie lub wciśniętym sprzęgle (bez obciążenia) silnik wkręca się od początku na słuch bez zarzutu. Podpowiedzcie proszę czy winy szukać w gaźnikach, gdzieś indziej czy może ten typ tak ma ale w to nie chce mi się wierzyć bo na 1-2-3-4-5 lekko manetką ruszam od początku lub puszczam do końca i wtedy jest szarpnięcie. Nie wiem kiedy ostatnio był robiony serwis gaźników ale poza tym objawem jedzie i zbiera się fajnie, przy przyśpieszaniu nie szarpie. Na maksa jej nie bujałem ale do 100km/h zbiera się bez problemu.
Pozdrawiam
Radek

W_T_G - 2021-05-12, 08:26

Jest gdzieś luz między silnikiem a napędem, ale gdzie?
Skoro już łańcuch zębatki zabieraki są Ok to gdzieś wcześniej.
W skrzyni? raczej mało prawdopodobne. Bardziej stawiał bym na sprzęgło.
Może wpusty na tarczach są wyklepane i w chwili jak silnik zaczyna ciągnąc lub hamować ten luz się ujawnia.

Radeckibo - 2021-05-12, 15:30

Dodam że przy ruszaniu szarpnięcie nie występuje.
Kudłaty_1975 - 2021-05-13, 11:17

Według mnie normalny objaw. Każdy motocykl, na którym dotychczas jeździłem, począwszy od HS VT125, MT-07, Suzuki Gladius, czy Honda CMX 500 Rebel, za każdym razem przy jeździe z niskimi obrotami silnika na danym biegu, gdy zamknę manetkę, lub gdy ją odkręcę, delikatnie oczywiście, najczęściej sytuacja podjeżdżania np. w korku, bo nie da się akurat pomiędzy autami, zawsze dało się wyczuć lekkie, podkreślam lekkie szarpnięcie przy dodaniu gazu, lub jego odjęciu. Opisanego objawu nie zaobserwowałem, gdy powiedzmy podczas toczenia się z zamkniętym gazem na 1, lub 2 biegu, przed jego dodaniem wciskam sprzęgło, lekko dodaje gazu i puszczam sprzęgło. Jak przy ruszaniu. Wtedy wychodzi gładko, bez szarpnięć. I dotyczy to tylko wolnej jazdy. I tak jak wspomniał Autor wpisu, im wyższy bieg, a tym samym prędkość, szarpnięcia są mniej wyczuwalne. Wtedy luzy (skrzynia, łańcuch, wspomniane wpusty na tarczach itd.), kompensują się. Ale podkreślam, to tylko moja teoria i wizja świata :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group