Zibi665 - 2019-02-09, 00:00 No ale te awaryjne to w gratisie miały być, a nie po to, aby mnie dołować 
Faktycznie diody są odwrotnie narysowane, ale dopiero teraz zwróciłem na to uwagę - sorry za pomyłkę. Rozrysowałem sobie ten układ pod kątem wykorzystania tego wyłącznika, a nie wykonania awaryjnych - układ awaryjnych zrobiłem sobie sporo wcześniej, tak że narysowanie diód na schemacie zgodnie z procedurami, było dla mnie nie za bardzo istotne. Ale fakt, byk jest 
Dokładnie, to z tymi diodami przy robieniu sobie świateł awaryjnych, ma być tak:: 
krzynol - 2019-02-09, 00:34 nie dołować :D tylko żeby ktoś inny się nie machnął na schemacie kierunki nie mają drugiego końca obwodu... przy założeniu, że idą do masy to diody są ok Marecki - 2019-02-09, 09:38 Zibi665 - od dołowania kogokolwiek jestem baaaardzo daleki. Temat załozyłem by poznać Waszą opinię i mam też nadzieję, że może ktoś inny czytający ten temat też skorzysta z informacji tutaj zawartych 😊 Po Waszych uwagach zdecydowałem faktycznie dać osobny przełącznik na kierownice do lamp LB, które będą załączane niezależnie od świateł głównych. Dałem na LB przekaźnik ale pozostałem jednak przy kwestii przekaźnika do świateł mijania. Udało się upchać 3 przekaźniki z podstawami miedy accu a tylnym błotnikiem. Troche może dostęp do tych bezpieczników nie będzie zbyt wygodny ale cóż - trzeba iść czasem na kompromis 😉 Fakt, że musiałem puścić dodatkową wiązkę z kilkoma przewodami pod zbiornikiem ale tyle energii bezprzewodowo nie bardzo da się przesłać 😄 Swoją drogą to oprawkę żarówki głównej musiałem wymienić bo była trochę luźna i przegrzana Johan - 2019-02-10, 11:09
Zamiast samochodowych lepiej zastosować coś takiego: https://nowyelektronik.pl/index.php?id_product=83671&controller=product lub: https://inelsc.pl/pl/p/Przekaznik-samochodowy-12VDC-25A-HFKD-012-2ZST-podwojny%2C-HONGFA-odp.-V23084-C200.../7457 Trzeba polutować, ale zajmuje mało miejsca i jest 100% hermetyczny, cewki pobierają mikroskopijny prąd i można zastosować jakieś malutkie finezyjne włączniki. Dżej dżej - 2019-02-10, 16:32 Dość dobrze przekaźniki upycha się w obudowie reflektora. Zwykle jest tam sporo miejsca. W VT700 przekaźnik do lightbarów miałem właśnie tam. Marecki - 2019-02-10, 18:06 Hmmmm - w lampie??? Trochę ciasnawo tam jest tym bardziej, że są tam łączenia przewodów z kilku wiązek więc jest tam „niezłe siano” 😉 Dżej dżej - 2019-02-10, 19:54 Może to kwestia indywidualna i zależy od modelu. U mnie się mieścił. Sterowanie przekaźnika miałem prosto z lampy. Marecki - 2019-02-10, 20:53 Ja mam nieoryginalną lampę bo ta prostokątna niekoniecznie mi się podobała i cieszę się, że chociaż te wiązki i złącza udało się upchać 😉 Może faktycznie u Ciebie było jakoś „przestronniej” w lampie 😊 Moje_moto_dzisiaj Marecki - 2019-03-13, 22:55 Witam! Dzisiaj dłubałem nieco przy moto i tak naszło mnie zmierzyć napięcie na żarówce reflektora głównego. Akurat moto pracowało na wolnych obrotach i na jednym włóknie miałem 13.95V a na drugim 13.03V Oczywiście logiczne, że to wyższe napięcie było na włóknie zasilonym przez przekaźnik 
Teraz niech ktoś policzy o ile zmienia się wielkość strumienia światła przy zmianie napięcia zasilającego o te 0.9V
Tak więc wniosek nasuwa się jeden: warto chyba jednak zainwestować w te dodatkowe przekaźniki i cieszyć się lepszym oświetleniem oraz żywotnością elementów instalacji. krzynol - 2019-03-14, 20:33 przymierzę się do tego tematu w którymś filmie |
||||||||
