krzynol - 2021-01-25, 16:54
ooo, dzięki za info 
krzynol - 2021-05-07, 18:22 warsztat skończony (prawie) i teraz mam tak :D Wymiana oleju w VT750C2 Spirit 2008 na podnośniku burek - 2021-07-31, 21:24 Witam, kawał dobrej roboty. Ale ja trochę w innej sprawie. Jesteśmy prawie sąsiadami. Kiedyś za małolata do Banina latałem na piwko. Mieszkałem wtedy w Kokoszkach, na pewno wiesz gdzie. Z racji zamiłowania do Hondy Shadow, a chciałbym się przesiąść na 750-tkę. Chciałbym się spotkać, może razem polatać, zamienić kilka słów o tym moto. no i może przymierzyć się jak pozwolisz  Pozwolę sobie dryndnąć do Ciebie.
zenon407 - 2021-08-01, 16:12 Ja przebijam śrubowkrętem filtr oleju na wylot i odkręcam.Dokręcam ręką -jeszcze nigdy mi nie ciekło olejem....:) burek - 2021-08-01, 21:03
krzynol - 2021-08-02, 13:17
ja odkręcam przyrządem 
krzynol - 2021-08-02, 13:18
nie ma sprawy najmniejszej, aczkolwiek od 6 sierpnia jestem 2 tyg na urlopie darosław - 2021-08-02, 13:27
Nie ma co dziadować  klucz kosztuje kilkanaście PLN.
krzynol - 2022-04-27, 09:24 doszła nowo obszyta kanapa, więc czas ją założyć dodatkowo robię serwis hamulców przednich, czyli wymiana klocków i płynu hamulcowego serwis hamulców przód VT750 C2 Spirit 2008 KateTheTigress - 2022-04-27, 10:32 krzynol, fajnie się prezentuje i na pewno wygodna 
p.s. super kanał na YT 
krzynol - 2022-04-27, 15:17
a dziękuję, dziękuję burek - 2022-04-27, 15:27 Witaj Krzynol Też dawałem tam, gdzie Ty a dokładnie Rumia zakład tapicerski, swoją kanapę do obszycia, i taki zadupek jak u Ciebie Dodatkowo dałem do przeszycia. No i co powiem kanapa ładna i to tylko tyle. Niestety dupsko dalej po 100 km bolało a przeszycie fajne, ale jak deszcz popadał, na moto to siedzenie przez te przeszycia brało wodę. Tak na przyszłość, aby ułatwić sobie robotę przy wymianie płynu to na początku ściągnij sobie stary płyn ze zbiorniczka np. jakąś strzykawką, zamiast pompować tyle klamką, potem zalać nowym płynem i dalej, jak na twoim filmiku. Filmk super
krzynol - 2022-04-29, 07:21 no co ty?! nie robiłem jeszcze dłuższej trasy, i trochę się zmartwiłem, ale zobaczymy nie miałem strzykawki po ręką do odessania, ale i tak zabawa była przednia :) krzynol - 2022-08-03, 08:53 Wczoraj się pierwszy raz wyjebałem, celowo piszę wyjebałem, bo nie był to szlif, czy wypadek na szczęście. Przy 5-10 km/h wjeżdżałem w prawo w dół w piaskową drogę do domu jak setki razy poprzednio Pod piaskiem ujawnił się kamień, tylko tak niefartownie, że pod przednim kołem w pełnym skręcie 
Położyło moto w sekundę, wyrzuciło mnie na ten szuter i na trawę, przetoczyłem się jak ninja i tylko udo mnie boli Ze strat to wyłamany przegub lusterka, troszkę gmol przerysowany i spacerówka podgięta. Także ten tego.... zemnebedeusz - 2022-08-03, 10:02 Najważniejsze, że cały jesteś. Z przedmiotowym ukrywającym się kamieniem porozmawiać musisz "po męsku"
|
||||||||||||||||||
