To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum SHOC.PL

Opony - Heidenau - czy az takie zle?

siwytd - 2016-02-25, 07:57
Temat postu: Heidenau - czy az takie zle?
Witam.
Poczytalem troche o oponach i wyglada na to ze mam zalozone takie ktorych nie polecacie.
Moto juz kupilem z oponami Heidenau. Przednia ma sezon, a tylna 2 sezony - obie wygladaja jak nowki.
Jako ze pogoda jest jaka jest, to jeszcze nie jezdzilem po ulicy (tylko pod garazem osemki cwiczylem zeby sie troche z Hania zapoznac), a poza tym to moje pierwsze moto wiec i porownania do innych opon nie mam.
Co doradzicie? Zmienic jak najszybciej na inne, czy polatac az sie skoncza? Z jednej strony szkoda mi kasy bo naprawde jak nowki wygladaja. Z drugiej wiadomo - bezpieczenstwo. Co prawda Hanie bede ujezdzal w 95% po miescie i w ladna pogode, a ze to 125 to i predkosci zabojcze nie beda :-P

Pozdrawiam i czekam na porady

Rurek - 2016-02-25, 09:02

Myślę ,że odpowiedziałeś sobie na pytanie ostatnim zdaniem ;-)
Jest to pierwsze twoje moto, więc chyba nie ma co szaleć, 125 demonem prędkości nie jest :mrgreen:

siwytd - 2016-02-25, 09:15

Czyli przelatac az sie skoncza i wtedy myslec o innych?
Pytam bo ludziska pisali cos ze sliskie itp. Po deszczu jezdzic raczej nie bede, a predkosci tak jak pisalem raczej spacerowe - ma mnie to bawic, nie musze zapier....c :-P

Dżej dżej - 2016-02-25, 14:55

Ja, bazując na własnych doświadczeniach, bym zmienił, bo to strasznie twarde opony. Przejechałem na Heidenau chyba z 10 000 km i nie było widać zużycia, natomiast miałem przez nią 3 ślizgi (owszem, brak doświadczenia też swoje zrobił). Przy ostrym hamowaniu łapałem uślizgi przedniej opony. Na pewno lepiej zainwestować w dobre opony niż wydawać na prostowanie gmoli.
Ale, oczywiście, wiele osób jeździ na tych oponach i nie narzeka. Decyzja oczywiście należy do Ciebie.

siwytd - 2016-02-25, 15:00

Zwlaszcza ze moje gmole u mnie sa tak male ze jakby ich nie bylo. To tez mam w planach zmienic.
A te slizgi miales na suchym? Bo ja po deszczu nie mam zamiaru jezdzic :-P

Panoramiks - 2016-02-25, 16:59

Ja bym nie zmieniał opon. Chyba że cię stać. Zainwestował bym raczej czym prędzej w dobrego szerokiego gmola. Bo to się zawsze może przydać, choćby na parkingu pod marketem.
Myślę że dość szybko wyczujesz maszynę i wtedy sam stwierdzisz czy opony mogą być czy jednak będziesz chciał zmieniać.

Todek - 2016-02-25, 17:01

siwytd napisał/a:
A te slizgi miales na suchym?

A zdarzają się i na suchym.

siwytd - 2016-02-25, 17:05

No i chyba tak zrobie - w sensie sprzedam moj gmol i kupie wiekszy. Po pierwsze nogi beda bezpieczniejsze i moto oczywiscie, a po drugie wyglad sie poprawi :-P
Opony biorac pod uwage ze po deszczu jezdzic nie mam zamiaru i wogole powoli raczej niz szybko, to pewnie na nastepny sezon zmienie. Musze troche z kasa odskoczyc. Wszystko na raz by sie chcialo, ale niestety fundusze troszke hamuja :-/

Dempsey - 2016-02-25, 18:55

siwytd napisał/a:
biorac pod uwage ze po deszczu jezdzic nie mam zamiaru


To oznacza że planujesz tylko jazdę "wokół komina".

Jeśli wybierzesz się się w dłuższą lub kilku dniową trasę deszcz zawsze może się trafić. :omg:

JERZY I - 2016-02-25, 19:24

Zzmienilem Pomimo tego że były prawie nówki.Jazda tylko po suchym.?absurd do potęgi.deszcz w trasie ominiesz.czy co?a co jeśli pięć minut przed Tobą przejedzie ulicą polewaczka?wracając do opon miałem niemiłe doświadczenia z nimi na mokrym upuszczałem powietrze troszkę pomagało ale za to spalanie że hej
Panoramiks - 2016-02-25, 19:48

Jeździłem kiedyś jeden cały sezon na starych twardych śliskich oponach choć innej marki. Zrobiłem 7 tys. km. sucho czy mokro.
Jeśli się wie co się robi to się da. Naprawdę da się jeździć na takich oponach, masa ludzi tak jeździ i wcale się nie wywracają dużo częściej niż ci z "dobrymi" oponami. Powiem więcej takie opony dużo lepiej uczą pokory przed motocyklem. Jest jedna podstawowa zasada jazdy na podłych oponach, mianowicie jeździmy POWOLI. A najlepiej wcale , ale nie o to chodzi.

Trom - 2016-02-25, 20:00

Panoramiks napisał/a:
A najlepiej wcale........

Namawiasz do złego :-)8

Panoramiks - 2016-02-25, 20:14

Do wypadów sobotnich na działkę pod miastem z prędkością chińskiego skutra, do sklepu po chleb i mleko, albo na mszę w niedzielę, ewentualnie na przejażdżkę w słoneczny dzień, wszystko to zaznaczam z prędkością chińskiego skutra takie opony na prawdę w zupełności wystarczą. Ale jeśli na marnych oponach chcesz się wybrać gdzieś w trasę, na jakąś wyprawę gdzieś dalej to powiem ci jednio: NAWET NIE PRÓBUJ.
Dżej dżej - 2016-02-25, 20:22

siwytd napisał/a:
A te slizgi miales na suchym?

Wszystkie na suchym.

bogdi - 2016-02-25, 20:52

nie mogłem o nich złego słowa powiedzieć, dałem fotkę aby bieżnik było widaćopona


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group