Cezar - 2009-02-26, 19:34 Oringi na rurka od wody, te które wchodzą w cylindry, poza tym, planowanie głowic, wymiana uszczelniaczy na zaworach jak mówił Mateusz i to wszystko. Wszystko dokładnie wyczyść przed składaniem, chłodnicy zrób porządne płukanie, jak będziesz zakładał magistralę wodną to w miejscu połączenia magistrala - cylinder przy oringach daj ciut czarnego silikonu wysokotemperaturowego... Anonymous - 2009-02-26, 20:49 No to zostało mi czekanie na odebranie uszczelek i do roboty, ale chyba jutro zdejmę silnik z ramy żeby był już na stole operacyjnym :) i mam nadzieję że nic więcej mi już z tym nie wyskoczy bo mam zaplanowanych jeszcze parę zakupów jeśli chodzi o cienia no i chce żeby był zrobiony bym mógł przyjechać na Shadowisko w Kotlinie Kłodzkiej renegade - 2009-02-27, 08:05 Ja przerabiałem to już 2 razy. Wyjmij silnik. Podstawowa sprawa przy rozbieraniu głowic uważaj na podkładki pod hydraulicznymi kasowatorami luzu zaworowego, łańcuszków nie trzeba rozpinać (można zdjąć głowicę bez rozpinania, Najważniejsze NIE ZAPOMNIJ DAĆ GŁOWIC DO PLANOWANIA Możliwe że sprzedający na prawdę wymieniał uszczelki tylko nie planował głowic i dlatego problem się powtórzył ( ja zrobiłem ten błąd i musiałem po pół roku rozbierać znowu). Myślę że na dzień dzisiejszy rozebrał bym moto w jeden dzień i na drugi poskładał. Silnik dobrze się wyciąga i wkłada na żabie( podnośnik samochodowy). Jak byś miał jakieś pytania to mój nr masz w pomocnej dłoni bo w weekend nie będę miał dostępu do netu ale telefony staram się odbierać. 
Anonymous - 2009-02-27, 08:27
:) ok dzieki 
Mateusz - 2009-02-27, 10:04
Jak już wymieniasz to proponuję wymienić o-ringi na rurkach układu chłodzenia. Jeśli kupujesz cały komplet uszczelek, to powinny być w zestawie. W zestawie będziesz miał tez uszczelniacze i uszczelki wszystkich innych pokryw, dekli itp.Wymień każdą, jaką będziesz miał w zestawie i jaką zdemontujesz. Nie ma sensu składać na starych, jeśli masz nowe 
Anonymous - 2009-02-27, 10:25 to właśnie mam w planach, teraz szukam zakładu który mi splanuje głowice, znalazłem taki Zakład ale przydały by się jakieś opinie a może ktoś zna w okolicy Zabrza jakiś dobry zakład który dobrze to zrobi? Krzysztof7712 - 2009-02-27, 11:36 ja wymieniałem też uszczelniacze na wałku rozrządu te okrągłe co z boku widać nad świecą,tam żadnych innych oringów nie było , dobra rada nie odkręcaj śrub mocujących pokrywę koników z łbem na klucz 8 jest ich 5 szt na pokrywie -są podnią takie sprężynki jak ci strzeli to nie znajdziesz a nie ma potrzeby demontazu tego dekielka,ściąg tylko pokrywę łańcuszka rozrządu i potem całą kopułę z konikami taka moja rada ... 
Anonymous - 2009-02-27, 12:08
dobrze wiedzieć :) dzieki
Anonymous - 2009-02-28, 14:17 Prace przy wymianie uszczelek powoli się ruszają czyli w poniedziałek odbieram zestaw uszczelek i jak zdążę to w poniedziałek głowice pójdą do planowania, z silnika odkręciłem juz cały osprzęt i śruby z jego mocowania do ramy są już poluzowane, ale mam pytanie co z kardanem ?? muszę coś rozkręcać żeby go odpiąć czy może wystarczy silnik przepchnąć do przodu i sworzeń sam wyjdzie z łącznika krzyżowego ?? nie chcę niepotrzebnie czegoś rozkręcać. Todek - 2009-02-28, 15:42 Nic nie trzeba odkręcać. Jak będziesz wyjmował silnik z ramy to przegub krzyżakowy wału kardana sam powinien zsunąć się z wieloklinu. 
Anonymous - 2009-02-28, 21:19 już sobie z tym poradziłem jest tak jak piszesz i w sumie tak jak myślałem, silnik zdjęty chociaż trochę się z nim szarpałem żeby wyszedł bo nie miałem lewarka i wszystko trzeba było trzymać, zdjąłem klawiaturę i zablokowałem się na głowicy bo w sumie żeby ją wyjąć to muszę zdjąć łańcuszek o ile sie nie mylę to chyba trzeba wykręcić 2 śruby z boku głowicy które trzymają napinacz łańcuszka? i odkręcić koło zębate z wałka rozrządu tylko dalej mi to nic nie da bo zostaje mi gniazdo świecy które chyba trzeba wykręcić tylko skąd wziąć tak duży imbus ?? Todek - 2009-02-28, 22:31 Tak jest. potrzeba odkręcić dwie śruby trzymające napinacz, jedna w głowicy, druga w cylindrze.  Ale najpierw trzeba zablokować napinacz, jedną z tych wystających ponad blachę napinacza części trzeba wcisnąć w dół, a drugą podciągnąć do góry, i w otworek który się pokaże trzeba włożyć bolczyk o średnicy 2 mm. A tuleję świecy wykręcamy przy pomocy dużej nakrętki 27 mm, kluczem o takim rozmiarze.
Anonymous - 2009-03-02, 15:29 wszystko porozkręcane, zostały tylko jeszcze zawory w głowicy których nie wyjmę bo nie mam ściągacza i na jednej głowicy 2 tulejki te między głowicą a cylindrem w które wchodzą szpilki, jedna jest pordzewiała czyli chyba gdzieś w tej okolicy musiała być styczność z płynem chłodzącym i tak sie zapiekła że nie chce wyjść  , komplet uszczelek na cały silnik dzisiaj odebrałem ze sklepu koszt 239 zł, więc jak dopadnę gdzieś ściągacz to zawiozę głowice do splanowania (zbielenia powierzchni) i zacznę go składać
renegade - 2009-03-02, 15:49 Zawieź głowice z zapiętymi zaworami. Gościu sobie sam rozepnie i przy okazji dotrze Ci zawory. Ja za 2 głowice (planowanie + docieranie zaworów) zapłaciłem 90 PLN. Anonymous - 2009-03-02, 20:42 tez o tym myślałem ale nadal nie wiem gdzie oddać głowice do planowania tak żeby tego nie skopcili a znali sie na rzeczy |
||||||||||||
