Oleje - Problem z olejem
Anonymous - 2008-09-04, 12:55
PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ.
Chcę dolać oleju do mojego Kropka ale nie mogę namierzyć gdzie na bagnecie jest maksimum i minimum. Proszę więc bardzo ładnie żeby koledzy którzy posiadają bagnety oryginalne (te czarne) lub te z ciśnieniomierzem (srebrne - był ich temat poruszany kiedyś na forum i zdjęcia także były) o podesłanie mi na PW wskazówek do zaznaczenia tych poziomów na bagnecie (jednym lub drugim) - najlepiejw cm od zakończenia bagneta.
Z góry dziękuję
W razie pytań pisać
Mateusz - 2008-09-04, 13:28
jenny napisał/a: | PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ.
Chcę dolać oleju do mojego Kropka ale nie mogę namierzyć gdzie na bagnecie jest maksimum i minimum. Proszę więc bardzo ładnie żeby koledzy którzy posiadają bagnety oryginalne (te czarne) lub te z ciśnieniomierzem (srebrne - był ich temat poruszany kiedyś na forum i zdjęcia także były) o podesłanie mi na PW wskazówek do zaznaczenia tych poziomów na bagnecie (jednym lub drugim) - najlepiejw cm od zakończenia bagneta.
Z góry dziękuję
W razie pytań pisać |
Na oryginalnym masz taki płaski odcinek, na którym jest wytłoczona kratka. Dolna krawędź tej kratki to minimum a górna to maksimum. Poziom oleju sprawdzasz na rozgrzanym silniku. Po rozgrzaniu stawiasz maszynę na centralnej, czekasz z 5 minut, wykręcasz bagnet, wycierasz szmatka, wkładasz bagnet - NIE WKRĘCASZ GO, wyciągasz, sprawdzasz poziom. Powinien być pomiędzy min a max na tej kratce. Jeśli jest za mało to dolewasz, wycierasz bagnet, wkładasz etc ....
Anonymous - 2008-09-04, 13:57
Mateusz napisał/a: | Na oryginalnym masz taki płaski odcinek, na którym jest wytłoczona kratka. Dolna krawędź tej kratki to minimum a górna to maksimum. |
O to właśnie mi chodziło. Wielkie i ogromne DZIĘKI do zobaczenia na Shadowisku!!
Cezar - 2008-09-04, 18:08
Zrobiłem taki rysunek dla potomnych.
Jeśli ktoś nie posiada oryginalnego bagnetu lub obawia sie o jego prawidłową długość i tym samym błąd wskazania poziomu oleju to mówię że oryginalny bagnet ma 96mm długości. 77mm długości od powierzchni odniesienia czyli miejsca styku z pokrywą prawą silnika. poziom max zaczyna się na 61mm długości mierząc od powierzchni odniesienia. Między max a min jest 14mm. a od max do końca bagnetu 16 mm :)
Olej mierzymy na NIE WKRĘCONYM BAGNECIE czyli zważyszy na to że gwint ma ok 20 mm długości to max poziom oleju w misce powinien być w odległości ok 40mm od frezowanej górnej powierzchni prawej pokrywy silnika (tam gdzie wkręcamy bagnet).
Mam nadzieję że rysunek wszystko wyjaśnia :)
Pozdrawiam
Anonymous - 2008-09-04, 19:16
Cezar, w końcu ktoś się wziął za rysunek szukałam na całym forum - i nie tylko - nigdzie nie było o bagnecie nic.
Jeszcze jedno pytanie/prośba:
potrzebny 1 litr (nie musi być cały) oleju 10W40 półsyntetyk - oczywiście potrzebny mi i mojemu Kropkowi , nie będę wchodzić teraz w szczegóły ale najlepiej jakby ktoś z I grupy łódzkiej podwiózł do Dzierżąznej. Pilne, dlatego proszę o info na PW.
Cezar - 2008-09-04, 19:17
Jenny proponuje napisać wiadomość o oleju w temacie w którym sie umawialiście bo nie każdy zagląda do tematów o VT500
Pozdrawiam
Anonymous - 2008-09-04, 19:26
Cezar, już o tym napisałam tam - jestem świadoma tego że nie każdy tu zagląda, ale nie zaszkodzi napomknąć i tu o tym
yanucha - 2008-09-04, 23:09
Cezar napisał/a: | Zrobiłem taki rysunek dla potomnych.
Jeśli ktoś nie posiada oryginalnego bagnetu lub obawia sie o jego prawidłową długość i tym samym błąd wskazania poziomu oleju to mówię że oryginalny bagnet ma 96mm długości. 77mm długości od powierzchni odniesienia czyli miejsca styku z pokrywą prawą silnika. poziom max zaczyna się na 61mm długości mierząc od powierzchni odniesienia. Między max a min jest 14mm. a od max do końca bagnetu 16 mm :)
Olej mierzymy na NIE WKRĘCONYM BAGNECIE czyli zważyszy na to że gwint ma ok 20 mm długości to max poziom oleju w misce powinien być w odległości ok 40mm od frezowanej górnej powierzchni prawej pokrywy silnika (tam gdzie wkręcamy bagnet).
Mam nadzieję że rysunek wszystko wyjaśnia :)
Pozdrawiam
[url=http://www.imageno.c...uyw.jpg]Obrazek[/URL] |
No Cezaar. Jesteś dobrym Duchem tego forum
Cezar - 2008-09-04, 23:11
yanucha napisał/a: |
No Cezaar. Jesteś dobrym Duchem tego forum |
Staram się :)
Anonymous - 2008-09-04, 23:38
Cezar napisał/a: | yanucha napisał/a: |
No Cezaar. Jesteś dobrym Duchem tego forum |
Staram się :) |
Rękę widać masz pewną
Anonymous - 2008-09-15, 14:19
Panie i Panowie, Koleżanki i Koledzy:)
Praw fizyki się nie zmieni:) Mamy wysokobrotowe silniczki w naszych Cieniach a to oznacza, że powinniśmy jeździć na oleju w granicach 15w40. Jest rzadki i taki ma być. Ma to jeszcze jeden plus: można na nim jeździć w zimie bo ma małe opory rozruchu przy niskich temperaturach otoczenia. 10W40 jest za rzadki...zwłaszcza jak na dworku jest 30 albo więcej stopni powyżej 0...lub pokonujemy w takich warunkach klimatycznych góry na niskich biegach próbując batem zachęcić nasze 2 kólka do większego wysiłku... Stosuje się je w temperaturach krajów północnych. Ponieważ u nas klimat się zmienia na palmowy, jeżdżenie na 20W40 jest jak najbardziej do przyjęcia.
Dzięuję za uwagę i pozdrawiam
AJK - 2008-09-15, 14:49
I tu - Accobra - Masz rację
|
|
|