Anonymous - 2008-11-25, 16:07
Super, gdybyś był uprzejmy zamieścić na forum odpowiedź jak ją otrzymasz. AJK - 2008-11-25, 16:13 Rozumiem Twoją postawę ( no coż po takich doświadczeniach). Ja mam Honde z polskiego salonu.Tam gzie serwisuje to chyba drogo nie biora.Za samą usługę serwisową skasowali mnie 40,00pln i do tego FW.( chyba mnie tam polubili), albo bedą coś chcieli w zamian( moje usługi)....zobaczymy 
AJK - 2008-11-25, 16:13
Jasne - jak tylko odpowiedzą 
Dyzio - 2008-11-25, 20:06 Ale chwila, moment, z Chryslerem jest tak samo, jak wywiozłem go z USA to straciłem gwarancję, nie dotyczy to jednak akcji naprawczych!!! Kwestia bezpieczeństwa, jak Koledze z Klubu ASO odmówiło akcji naprawczej w 10 letnim autku to napisał email do Chrysler Polska i przysłali Mu imienne zaproszenie do serwisu ASO. Na jednej nodze ASO wykonało usługę. Anonymous - 2008-11-25, 20:55
Dlatego życzę wszystkim aby Honda Poland potraktowała wszystkich zagłaszających tą usterkę, przynajmniej tak profesjonalnie jak Chrysler. 
SHEMP - 2008-11-25, 23:38 Temat postu: Re: Akcja serwisowa dotycząca 750C
akcja dotyczyła wadliwego przełącznika świateł - mógł nagle przestać dawać napięcie na lampę i światełko znikało. Puściłem maila do Hondy - odpowiedź błyskawiczna. chodzi tylko o pewna partię motocykli, mój się nie łapał. AJK - 2008-11-27, 09:25 Taką dostałem odpowiedż z serwisu hondu: Witam, Pana model jest OK, sprawdziliśmy po nr VIN. Tylko się cieszyć 
Anonymous - 2008-11-27, 17:28 Temat postu: Re: Akcja serwisowa dotycząca 750C
Panowie, spokojnie, bez paniki i zbędnego siania zamętu... Po pierwsze: wada dotyczy łącznika przy wtyczce do lampy Po drugie: moze to powodowac migotanie swiatla, a nie drgania czy ułamanie lampy (!) Po trzecie: w najgorszym razie moze dojsc do tego ze w nocy braknie swiatla i stracisz pole widzenia, wiec zalecaja unikanie jazdy noca dopoki nie sprawdzisz swojej maszyny w serwisie (tu tkwi cale sedno dlaczego jest to safety alert) No i po czwarte: sprawa dotyczy jedynie niektorych modeli 750VT C z rocznika 2006... Na moje nieszczescie... 
Anonymous - 2008-11-27, 17:32
Klucznik, wcale mnie to nie dziwi: VT 750 C4 04 Gratulacje! Mozesz spac spokojnie... Wygląda na to ze to byl dobry rocznik...
Dziubek - 2008-11-27, 23:02 Prawie jak z tym ,że na Placu Czerwonym rozdawali wołgi. A sie okazało ,że kradli rowery SHEMP - 2008-11-28, 07:01
Moja 750 jest akurat z tego rocznika. Honda zachowała sie tak jak w przypadku samochodów - szybka odpowiedź i nie chowają głowy w piasek. Tak samo wyglada w przypadku samochodów. Serwis nie jest może tani, wózki zresztą też, ale odkad przesiadłem sie na Hondy tak mi chyba zostanie. Polecam zwłaszcza serwis w Rzeszowie - wzór jak powinien wygladać serwis - żadnych prób naciagania i chłopaki wiedzą, ze żyja z tego co klient zostawi, co w przypadku innych serwisów nie jest takie oczywiste; przyklad serwis motocykli Honda w Rzeszowie - tu każdemu odradzam. Mam tylko nadzieję, ze w końcu SIGMA (serwis samochodów) dogada sie z Hondą i zacznie też sprzedawać i serwisować motorki. 
Anonymous - 2008-11-28, 17:30 Bylem dzisiaj w Autoryzowanym serwisie Hondy w Nowym Saczu. Nie robili zadnych problemow: nie pytali czy kupowalem u nich czy sciagalem zlom ze Stanow i naprawialem u szwagra w stodole:) Cala sprawa zajela 3 min. Po # VIN natychmiast mialem odpowiedz. Dokladnie taka jaka chcialem uslyszec...;) Czysto...! AJK - 2008-11-30, 03:14
Dzięki "mistrzu" za pocieszenie ....tak myslałem o tym roczniku jak kupowałem.......że będzie niezawodny......pojezdzimy ...przeżyjem,y i piwko wypije  my....
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
