VT 700/750/800 - Akcja serwisowa dotycząca 750C
SHEMP - 2008-10-14, 20:32 Temat postu: Akcja serwisowa dotycząca 750C http://www.metricchopper....all_notice.html
Na razie w Polsce nie ma sygnału, ale jeżeli ktos ma ten rocznik lepiej uważać, spróbuje zadzwonić do Hondy i dowiedzieć sie czegos blizej n/t tej akcji w Polsce
AJK - 2008-11-25, 09:44 Temat postu: Re: Akcja serwisowa dotycząca 750C
SHEMP napisał/a: | http://www.metricchopper.com/news/vt750C_recall_notice.html
Na razie w Polsce nie ma sygnału, ale jeżeli ktos ma ten rocznik lepiej uważać, spróbuje zadzwonić do Hondy i dowiedzieć sie czegos blizej n/t tej akcji w Polsce |
Możesz powiedzieć o co chodzi w tej informacji - niestety nie znam tego jezyka biegle
Mateusz - 2008-11-25, 09:48 Temat postu: Re: Akcja serwisowa dotycząca 750C
AJK napisał/a: | SHEMP napisał/a: | http://www.metricchopper.com/news/vt750C_recall_notice.html
Na razie w Polsce nie ma sygnału, ale jeżeli ktos ma ten rocznik lepiej uważać, spróbuje zadzwonić do Hondy i dowiedzieć sie czegos blizej n/t tej akcji w Polsce |
Możesz powiedzieć o co chodzi w tej informacji - niestety nie znam tego jezyka biegle |
Zainstalowali wadliwe mocowania lampy przedniej, mogą się ułamać.
AJK - 2008-11-25, 10:04
Dzięki Mati - ja mam 2004r ale zapytam w serwisie bo tak wizualnie to jest OK, ale mocowanie kierumków jest troche do bani bo trzyma sie na kawałku profilowanej blachy.Chcę założyc Lichtbary i zastanawiam się czy zabardzo nie obciążą tej blachy
Mateusz - 2008-11-25, 10:26
AJK napisał/a: | Dzięki Mati - ja mam 2004r ale zapytam w serwisie bo tak wizualnie to jest OK, ale mocowanie kierumków jest troche do bani bo trzyma sie na kawałku profilowanej blachy.Chcę założyc Lichtbary i zastanawiam się czy zabardzo nie obciążą tej blachy |
No i to może pewnie powodować jakieś zwiększone drgania albo coś - lepiej zapytać, bo takie akcje serwisowe zazwyczaj bezpłatne są
AJK - 2008-11-25, 11:22
Tak przypuszczam że mogą być za duże drgania i może mi to up.....lic kierunki razem włacznie z lampami podczas jazdy.Muszę koniecznie śmignac do serwisu.Dzieki
zeza - 2008-11-25, 11:55
AJK napisał/a: | Tak przypuszczam że mogą być za duże drgania i może mi to up.....lic kierunki razem włacznie z lampami podczas jazdy.Muszę koniecznie śmignac do serwisu.Dzieki |
Wy tam, w tym Wrocku to macie przerąbane. Tylko szpetne bruki wszędzie. Trzepaczka taka ,że mi w maluchu przednie reflektory i oświetlenie licznika padło A co dopiero taki motor
AJK - 2008-11-25, 12:06
zeza napisał/a: | AJK napisał/a: | Tak przypuszczam że mogą być za duże drgania i może mi to up.....lic kierunki razem włacznie z lampami podczas jazdy.Muszę koniecznie śmignac do serwisu.Dzieki |
Wy tam, w tym Wrocku to macie przerąbane. Tylko szpetne bruki wszędzie. Trzepaczka taka ,że mi w maluchu przednie reflektory i oświetlenie licznika padło A co dopiero taki motor |
No niestety - jako jedyne po II wojnie zostaje odbudowywane jako ostatnie,ale musiałes dawno temu być bo już jest lepiej
zeza - 2008-11-25, 12:22
AJK napisał/a: | zeza napisał/a: | AJK napisał/a: | Tak przypuszczam że mogą być za duże drgania i może mi to up.....lic kierunki razem włacznie z lampami podczas jazdy.Muszę koniecznie śmignac do serwisu.Dzieki |
Wy tam, w tym Wrocku to macie przerąbane. Tylko szpetne bruki wszędzie. Trzepaczka taka ,że mi w maluchu przednie reflektory i oświetlenie licznika padło A co dopiero taki motor |
No niestety - jako jedyne po II wojnie zostaje odbudowywane jako ostatnie,ale musiałes dawno temu być bo już jest lepiej |
Masz rację, to było w połowie lat 90-tych, jeszcze przed powodzią. Od tamtego czasu mijam to miasto szerokim łukiem. Chociaż musiałem tam niedawno oglądać Japońskie Ogrody
Anonymous - 2008-11-25, 12:39
A nie uważacie że ta akcja dotyczy tylko rynku amerykańskiego?
Nie chcę być złym prorokiem ale boję się że polski dealer Hondy, odeślę Was z kwitkiem (niestety).
Ale z zainteresowaniem czekam na info, jeżeli ktoś dostanie oficjalną odpowiedź.
AJK - 2008-11-25, 12:55
zeza napisał/a: | AJK napisał/a: | zeza napisał/a: | AJK napisał/a: | Tak przypuszczam że mogą być za duże drgania i może mi to up.....lic kierunki razem włacznie z lampami podczas jazdy.Muszę koniecznie śmignac do serwisu.Dzieki |
Wy tam, w tym Wrocku to macie przerąbane. Tylko szpetne bruki wszędzie. Trzepaczka taka ,że mi w maluchu przednie reflektory i oświetlenie licznika padło A co dopiero taki motor |
No niestety - jako jedyne po II wojnie zostaje odbudowywane jako ostatnie,ale musiałes dawno temu być bo już jest lepiej |
Masz rację, to było w połowie lat 90-tych, jeszcze przed powodzią. Od tamtego czasu mijam to miasto szerokim łukiem. Chociaż musiałem tam niedawno oglądać Japońskie Ogrody |
No to teraz nie poznasz miasta
Dyzio - 2008-11-25, 15:01
Powiem to tak, jeżeli chodzi o szanujący się koncern Chryslera, to jeżdżę Dodge GC z 2003 roku i bez problemowo w Polsce wykonali akcję serwisową na mój samochód, który został sprowadzony poza siecią dealerską. Myślę, że Honda nie pozwoli sobie na złe potraktowanie właścicieli tych motorów...
AJK - 2008-11-25, 15:22
Tylko rodzi się pytanie - jak potraktują Hondy z USA a jak z Europy , i których to się tyczy
AJK - 2008-11-25, 15:33
Wysłałem do serwisu adres tej strony z zapytaniem w tej sprawie - zobaczę co odpiszą
Anonymous - 2008-11-25, 16:03
Kolega jest bardzo dużym optymistą.
Mój cień (pomimo tego że jest nowy) nie podlega w Polsce (Europie) gwarancji.
Sprowadzając cienia z USA, miałem świadomość czy też spodziewałem się iż importer "wypnie się" na mnie, pomimo tego iż jestem użytkownikiem fabrycznie nowego pojazdu ze skrzydłem na baku.
Zdaje się iż nawet w instrukcji jest info na ten temat, ale nie jestem tego pewien. Zerknę jak będę w domu.
Przy okazji (a propos serwisów i podejścia do klientów):
Ciekawa sytuacja miała miejsce kiedy przyprowadziłem Kawasaki. Motocykl dosyć unikalny, kupiony od pierwszego właściciela w Niemczech (notabene szef serwisu BMW), książka serwsiowa, wszystkie papiery, instrukcja, ważny TUV, itd. Przebieg 10.300 km. Stan jak z salonu. Po prostu bajka.
Ponieważ w Kawasaki wymienia się olej co 6.000 km, a co 12.000 km jest duży przegląd (świece, synchro gaźników, regulacja zaworów, itp) kiedy stuknęło 11.500 zacząłem się rozglądać za serwisem.
Dzwonie do Kawasaki na Jerozolimskie:
Dz - Dzida.
SK- Serwis Kawasaki
Dz: Dzień dobry, chciałbym zapytać czy jest możliwość wykonania u Państwa przeglądu po 12.000 km
SK: Jaki motocykl?
Dz: Kawasaki W650.
SK: Czy kupił Pan go w Polsce?
Dz: Nie, przyprowadziłem z Niemiec.
SK: A to nie, takich motocykli nie serwisujemy.
Dz: A mogę spytać dlaczego?
SK: Do nas może Pan przyjechać tylko z motocyklem zakupionym w Polsce, w naszej sieci dilerskiej.
Dz: Proszę Pana, nie mogłem kupić tego motocykla w Polskiej sieci dilerskiej, gdyż jak zapewne Pan wie, sprzedaliście go na rynku polskim tylko ok. 30 sztuk, a import zakończył się w 2004 roku. A wtedy jeszcze niestety (albo stety) nie było mnie stać na taki motocykl.
SK: No może i tak, ale ja nie wiem co to jest, wie Pan teraz się mnóstwo motocykli sprowadza, po strasznych wypadkach, ja nie chcę nie chcę.....
Dz: Ale zapewniam Pana że mtocykl jest w idealnym stanie, ma wszystkie niezbędne dokumenty, włącznie z prowadzoną na bieżąco książką serwisową. Ja nie kupiłem tego motocykla od handlarza, tylko sam go przywiozłem z zagranicy po naprawdę dlugich poszukiwaniach.
SK: Nie nie, wie Pan nie chcę serwisować motocykli z importu.
Dz: Wie Pan co , chyba pierwszy raz zdażyło mi się usłyszeć że ktoś nie chce zarobić parę złotych. Przecież ja zapłacę za ten serwis?
SK: Nie nie, proszę pojechać do kogoś innego.
Po odłożeniu słuchawki, myślę sobie albo idiota albo mają za dużo klientów i się nie wyrabiają na zakrętach.
Także, ostudziłbym ten optymizm, tym bardziej iż miałem przyjemność rozmawiać z szefem serwisu Hondy na Malownicznej i od jakichkolwiek napraw gwrancyjnych rączki Honda umywa.
Zaproponowali mi serwis mojego moto. Przegląd po pierwszych 600 milach - 800 PLN.
Zapytuję uprzejmie za co te 800 PLN? No..........za przegląd + materiały.
Olej ORYGINALNY Hondy 80 PLN/litr.
I jeszcze mi Pan powiedział że mi zawory wyreguluje na pierwszym przeglądzie.
Dziękuję, idiotów proszę szukać gdzie indziej.
|
|
|