Opony - które opony wybrać
Zdzisiek_Rogal - 2013-04-14, 10:18
o białym boku to weź nic nie mów :P ja cierpię z tego powodu bo na mój rozmiar nie ma :P
renegade - 2013-04-14, 15:03
Zdzisiek_Rogal napisał/a: | o białym boku to weź nic nie mów :P ja cierpię z tego powodu bo na mój rozmiar nie ma :P |
A jaki masz rozmiar?
Zdzisiek_Rogal - 2013-04-14, 15:41
120/90 17" :)
Sztama - 2013-04-24, 21:44
Koledzy czytałem wasze rozważania i nie wiem jakie opony wybrać,jakiej firmy. Doratcie jakie
by były dobre dla mnie opony do 750 C4 i w jakich cenach (przystępnych)??? muszę wymienić obie.
[ Dodano: 2013-04-24, 21:49 ]
Może ktoś z Tarnowskich wie gdzie kupić i wymienić od razu w jakimś warsztacie???
Alabaster - 2013-04-24, 22:05
Chyba nie zepsujesz wizualizacji moto zwykłymi oponami ?
Chyba nie masz wyjścia zostają Ci tylko opony z białymi pasami
zeza - 2013-04-24, 22:16
Przykładowe opony
Z tych opon miałem Maxxisy, opony do 18tyś były ok, potem zrobiły sie śliskie.
Bridgestone Exedra G 702 już na początku śliskie, twarde ("bieżnika nie ubywa"), dobra na długie eskapady po "ciepłych krajach".
Do Dunlopa D 404 nie idzie sie przyczepić, poprawne w każdym względzie.
Teraz są Metzellery ME 880 Marathon, i następnym razem też będą. Sa tak samo dobre jak te D 404 i dobrze idą po wodzie(moje subiektywne zdanie),a cena jest niższa. Tym cennikiem z linka się nie sugerować, bo gdzie indziej pewnie pójdzie dostać taniej.
Sztama - 2013-04-24, 22:38
czyli te dwa typy można wybrać -Metzellery ME 880 Marathon, i D 404 a cena za ile można
kupić??? a te z białymi pasami to jaki to producent??
Pio Trek - 2013-04-24, 22:51
kupuj marathony , najlepsze sa.
GhoustDragon - 2013-04-25, 08:48
Pio Trek napisał/a: | kupuj marathony , najlepsze sa. |
Chyba na sobótkę do spalenia... Śliskie są jak diabli...
Zastanów się nad SHINKO - bardzo fajna i tania guma.
Z białym bokiem na przód do 750 znajdziesz tylko opis: impossible
Zresztą zapytaj renegade
pietrachVI - 2013-04-25, 09:26
Opony typu shinko, maxis uważam za najlepsze z najgorszych budżetówek, czyli taki striptis w wykonaniu 120 letniej babci (nie no spoko, może ktoś lubi ) starczą na dwa, góra trzy sezony, bieżnik albo się zetrze albo straci swoje własności i wtedy moto zacznie głupieć na winklach i na mokrym. Na forum wiele osób używa tych marek i sobie je chwalą, ale ja przekonania nie mam... Jeśli już rzeczywiście nie ma się $ lepiej zainwestować w kilkuletnie dunlopy lub metzellery (leżakowane, NIGDY używane). Sam używam marathonów, w zeszłym sezonie nabyłem bez problemu przez motogumy i jestem zadowolony i z opon i ze sklepu.
Todek - 2013-04-25, 10:09
Ja w chwili obecnej zużywam 3 komplet oipon Shinko. Jak dla mnie rewelacja. Ostatnią tylną oponę wyjeździłem praktycznie do 0. Nawet jak było bardzo mało bieżnika, nie miałem z nią żadnych problemów.
Wolę co dwa sezony wymienić opny na nowe Shinko, niż jeździć 4-5 sezonów na Dunlopie, który z każdym sezonem robi się coraz twardszy i bardzie śliski.
Cytat: | starczą na dwa, góra trzy sezony |
To na ile Twoim zdaniem mają starczyć, na 10 sezonów?
GhoustDragon - 2013-04-25, 10:28
pietrachVI napisał/a: | Opony typu shinko, maxis uważam za najlepsze z najgorszych budżetówek, czyli taki striptis w wykonaniu 120 letniej babci (nie no spoko, może ktoś lubi ) starczą na dwa, góra trzy sezony, bieżnik albo się zetrze albo straci swoje własności i wtedy moto zacznie głupieć na winklach i na mokrym. Na forum wiele osób używa tych marek i sobie je chwalą, ale ja przekonania nie mam... Jeśli już rzeczywiście nie ma się $ lepiej zainwestować w kilkuletnie dunlopy lub metzellery (leżakowane, NIGDY używane). Sam używam marathonów, w zeszłym sezonie nabyłem bez problemu przez motogumy i jestem zadowolony i z opon i ze sklepu. |
W mojej 600 nowe Shinko na tyle wytrzymała ok 30tyś. km w cztery lata i nic z wartości nie straciła, a leżakowany Dunlop na przodzie niecałe 10tyś w jeden sezon.
Pio Trek - 2013-04-25, 21:03
GhoustDragon napisał/a: | Pio Trek napisał/a: | kupuj marathony , najlepsze sa. |
Chyba na sobótkę do spalenia... Śliskie są jak diabli...
|
a to ciekawa ciekawostka,
a ta shinko to ile kosztuje ?
GhoustDragon - 2013-04-25, 21:58
Pio Trek napisał/a: | GhoustDragon napisał/a: | Pio Trek napisał/a: | kupuj marathony , najlepsze sa. |
Chyba na sobótkę do spalenia... Śliskie są jak diabli...
|
a to ciekawa ciekawostka,
a ta shinko to ile kosztuje ? |
Na tył płaciłem z przełożeniem i wyważeniem 320zł ale to było 2008 roku. Za przód w 2010 płaciłem 220zł.
Sztama - 2013-04-25, 22:38
Wiem,każdy ma własne zdanie a ja nie mam żadnego na ten temat. Dziś pytałem w sklepie i mi polecał gościu MAXIMY o ile dobrze pisze nazwę za 700zł komplet,a Metselery nie wiem ile by kosztowały???to moja pierwsza wymiana i chciałbym żeby jezdzić bezpiecznie. Co WY na to panowie??? Matselery,maxis czy może shinko.!!!
|
|
|