Witam i o radę pytam
Odpowiedz do tematu

:
Cześć! Piękny i jak ładnie ubrany.

:
WITAJ - MASZYNKA PIĘKNA

Nadzieja jest matka głupich, co nie przeszkadza jej być uroczą kochanką odważnych

S.J. Lec
Adamko
[Usunięty]
:
Czołem :-D

:
Todek napisał/a:
Arani napisał/a:
Na nasze ma 12 tys tylko więc myślę, że jest nieźle chociaż chyba uszczelka przy oleju silnikowym nie trzyma za dobrze i łańcuch mam luźniej niż mnie uczyli :-?

Słonko śnieg roztopi to oddam go do mechanika bo ja nie za bardzo wszystko zauważę.



Przegląd niby ma do kwietnia ale wolę dmuchać na zimne;p




To znaczy się która uszczelka przy oleju? :?: Bo jest kilka które mają styczność z olejem silnikowym w tym moto. :mrgreen:




Porobiłem kilka fotek(sorry za jakość ale ze światłem w garażu kicha)

Tutaj widać że ten przewód jest cały w oleju http://www.fotosik.pl/pok...b9ed091ad7.html

http://www.fotosik.pl/pok...e26bb03f3c.html

http://www.fotosik.pl/pok...2af8536b85.html

Wziąłbym się za czyszczenie ale zamarzłbym zanim cokolwiek bym zrobił :-(



Swoją drogą podoba mi się atmosfera na tym forum:) Dzięki za wyrozumiałość:)

:
Arani napisał/a:


Tutaj widać że ten przewód jest cały w oleju http://www.fotosik.pl/pok...b9ed091ad7.html



Wygląda jak by kapało z tego zaworu u góry, na przewód od świecy i na dolną część cylindra.

Może tylko zaciski trzeba poprawić.

Marcin
:
MCY napisał/a:
Arani napisał/a:


Tutaj widać że ten przewód jest cały w oleju http://www.fotosik.pl/pok...b9ed091ad7.html



Wygląda jak by kapało z tego zaworu u góry, na przewód od świecy i na dolną część cylindra.

Może tylko zaciski trzeba poprawić.




Ten zawór, to kranik paliwa. Chyba, że kapie gdzieś tam z przewodów odpowietrzających silnik, z odmy.

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Wydaje mi się, że ta kropla na przewodzie od świecy to benzyna.

Marcin
:
MCY napisał/a:
Wydaje mi się, że ta kropla na przewodzie od świecy to benzyna.




Marcin, ale fajka świecy wygląda na jakby tłustą od oleju.

I wydaje mi się, że kolega by rozróżnił olej od benzyny. :mrgreen:

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Chodzi mi nie o kranik a o ten przewód po lewej stronie od stacyjki, cały mokry był przy tej gumowej uszczelce. Mogę się pomylić bo jest zimno i nic przez katar nie czuje :-P

Do tego kluczyki strasznie dają benzyną - czy to normalne? Może związane z tym problemem.

:
Przeczytaj uważnie: Ten przewód na lewo od stacyjki, to jest przewód zapłonowy idący od cewki zapłonowej do świecy zapłonowej. jeżeli jest on mokry od benzyny, a także stacyjka i kluczyki są mokre od benzyny, czuć na nich zapach benzyny, to przecieka Ci kranik paliwa. Albo w miejscu jego pokrętła, albo w miejscu gdzie nałożony jest przewód paliwowy.

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Mogę to sam naprawić czy lepiej oddać do mechanika? I czy jak trochę z tym postoi to nic się nie stanie?

:
Widać że jesteś bardzo podniecony maszyną.



Sam sobie poradzisz jeżeli masz jakieś tam pojęcie o moto, a myślę że jak już kupiłeś, to masz.

Spokojnie pooglądaj maszynę i będzie dobrze.

To nie jest jakiś specyficzny objaw którego nie dało by się ocenić, do roboty...

To mówiłem ja - Jarząbek :-P .
================
Ach ten oddech ;-) .
:
Nie wiem co Co powiedzieć? :?: Ja bym to sprawdził w 2 minuty. :mrgreen: Popatrz w którym miejscu jest przeciek paliwa. Jeżeli w okolicy pokrętła kranika, to zapewne żeby go usunąć potrzebne będzie zdemontowanie kranika ze zbiornika i jego rozebranie. jeżeli wyciek jest w okolicy wężyka od paliwa, to może wystarczyć dociśnięcie opaski zaciskowej na nim, a może jest pęknięty wężyk i trzeba go wymienić, albo tylko skrócić troszeczkę.

Generalnie taki przeciek paliwa powinien być usunięty jak najszybciej. Wyciek paliwa zawsze jest niebezpieczny.

"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".

Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
Wiecie jak to jest, pierwszy własny motor i już odrazu staje się oczkiem w głowie:) Dzięki Panowie, idę do garażu może coś zdziałam ;-)



Z resztą, dopiero się uczę :)





Pogrzebałem, wyczyściłem kranik i wężyk który jest na zdjęciu i wydaje mi się że wyciekała przy tej fajeczce. Docisnełem wszystko, odpaliłem by pochodził pare minut i jak na razie nie ciekło. Zobaczymy przy następnej jeździe. Wielkie dzięki raz jeszcze ;-)

:
Proste czynności serwisowe przy tym motocyklu sprawiają naprawdę dużą przyjemność i "szkoda" oddawać go do mechanika ;-)



Przebieg niewielki i nie powinieneś ponieść żadnych wiekszych kosztów poza normalnymi materiałami eksploatacyjnymi...

Dwa lata temu kupiłem C2 z takim samym przebiegiem i jedyne co zrobiłem to:

-wymiana oleju i filtra oleju,

-wymiana filtra powietrza,

-oczyszczenie, nasmarowanie i naciąg łańcucha. Ocena stanu zębatek i łańcucha. Przy "normalnej" ekspolatacji układ przeniesiena napędu (zębatki + łańcuch) w tym motocyklu powinny wytrzymać co najmniej 30 tys km, więc do wymiany masz pewnie jeszcze czas...

-serwisówka zaleca przy tym przebiegu czyszczenie i synchronizacje gażników. Ja to robiłem, ale spotkałem się z opiniami , że ja się nic nie dzieje to "nie ruszać" :-D

-wymiana świec,

-wymiana płynu hamulcowego i sprawdzenie stanu klocków (przy 12 tys km klocki mogą być już do wymiany- też zależy od sposobu jazdy ;-) ) Przednie zaciski moga się zastać i trzeba je rozruszać....

Do okładzin koła tylnego nie ma co zagladać przy tak małym przebieju, elentualna regulacja cięgna hamulca tylnego,

-smarowanie linki sprzęgła i gazu (wraz z manetką),

-wymiana oleju w lagach przednich- mój był juz na prawdę wypracowany i wymieniłem na gęstrzy -20W (fabrycznie jest 10W). C2 ma sklonność do miekkiego "nurkującego" przodu. Wymiana oleju na 20W eliminuje tą dolegliwość. Uwaga - wymiana oleju tylko przez wykrecenie lag i zlanie oleju 'od gory". Nie próbuj odkrecać dolnych śrub spustowych, bo ich potem nie dokręcisz bez klucza pneumatycznego :shock:



Wszystkie powyższe czynności (z wyjątkiem gażników) możesz sobie spokojnie wykonać sam i zajmie ci to 1-2 popołudnia.



PS Mam do oddania nowy filtr powietrza do C2 za połowe ceny sklepowej ;-) Jak jest zainteresowanie to pisz na PW.

Honda- The Power of Dreams
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group