Kierownica kosmetyka |
Autor |
Wiadomość |
elunia
Motocykl: honda VTX 1300 C 2007r
Wiek: 58 Dołączył: 12 Gru 2010 Posty: 28 Skąd: Choszczno
|
|
|
|
|
suru
/ Marcin/
Motocykl: TRACER 9
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 1104 Skąd: Rogoźnik k Będzina
|
Wysłany: 2010-12-15, 18:53
|
|
|
Jesli Cie to bardzo wku.... . to kup nową kierownicę. wybór jest duży. Będziesz miał pretekst by trochę pofantazjować przy zakupie kierownicy. A jeśli uważasz, że "można z tym żyć " wygładź zadziory i używaj jej dalej, cynowanie , chromowanie ..... nigdy nie wiesz jaki to da efekt końcowy. |
_________________ Suru |
|
|
|
|
Maniek G [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-12-15, 21:18
|
|
|
Wgniecenia możesz wypełnić materiałem z jakiego wykonana jest kierownica, czyli spawanie. Cynowanie, spawanie mosiądzem odpada. Zakład galwanizacyjny powinien Ci powiedzieć jak to zrobić, a najlepiej, jak uzupełnią uszkodzenia sami. Przy okazji na zdjęciu nr.2 widoczna "kropka" powinna być na styku obejmy risera, bo jest do ustawiania kierownicy właśnie |
|
|
|
|
tygrys
tygrys
Motocykl: VTX 1800R '03
Wiek: 56 Dołączył: 02 Mar 2010 Posty: 509 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-12-16, 07:54 Re: Kierownica kosmetyka
|
|
|
"mechanik zza oceanu uznał,że popuszczanie imbusów jest zbędne i ustawił kierownicę żabką hydrauliczną "
to podlec! |
_________________ W dniu kiedy się urodziłem,diabeł odszedł na emeryturę |
|
|
|
|
januszek
Motocykl: Yamaha 1900 Stratoliner
Wiek: 67 Dołączył: 27 Sie 2010 Posty: 1413 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: 2010-12-16, 10:16
|
|
|
Odradzam wszelkie próby cynowania itd. jedynym słusznym sposobem naprawy jest napawanie elektryczne i szlifowanie pod chrom , bo do innego materiału niż spaw elek. chrom nie bardzo będzie "łapał". Jeżeli chcesz po najmniejszej lini oporu , to doradzam zrobienie osłonki z blaszki chromowanej lub polerowanej nierdzewki . Może to nawet fajnie wyglądać i będzie miało swój "urok". I odpadnie nawet konieczność demontażu kiery
(jeżeli uszkodzenia są tylko między riserami). |
|
|
|
|
AJK
Klucznik-Andrzej
Motocykl: VT 750 C4 04; VF750S 86
Wiek: 68 Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 4666 Skąd: Wrocław-Rancho AJK
|
Wysłany: 2010-12-16, 11:24
|
|
|
idąc tym tokiem myślenia - można takie miejsce zabezpieczyć i opleść kawałkiem skóry lub rzemieniem...też będzie dobrze wyglądać. |
|
|
|
|
januszek
Motocykl: Yamaha 1900 Stratoliner
Wiek: 67 Dołączył: 27 Sie 2010 Posty: 1413 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: 2010-12-16, 17:19
|
|
|
No zawsze twierdziłem , że "dwie głowy to nie jedna"-super sposób - jak pozwolisz to wykorzystam ten pomysł , bo mam lekkie otarcie na gmolu (do "mięsa")przy górnym mocowaniu i nijak nie mogłem nic wymyślić- EUREKA- planowałem zdjąć i chromować... |
Ostatnio zmieniony przez potfur 2010-12-16, 18:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
elunia
Motocykl: honda VTX 1300 C 2007r
Wiek: 58 Dołączył: 12 Gru 2010 Posty: 28 Skąd: Choszczno
|
|
|
|
|
R0bi
Motocykl: XL 1000 VA 07
Wiek: 57 Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 2127 Skąd: Koluszki
|
Wysłany: 2010-12-16, 18:22
|
|
|
A niby w jaki sposób miałaby przeszkadzać? |
_________________
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało. |
|
|
|
|
|