/
|
sabre, spirit - dysze |
Autor |
Wiadomość |
Roadrunner
Łukasz
Motocykl: BMW
Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 1209 Skąd: Legionowo/Ostróda
|
Wysłany: 2011-01-15, 10:48
|
|
|
ticky napisał/a: | opel3366 napisał/a: | Fabryczna Sabra to i licznik zamknąć potrafi ( a nie pamiętam do ilu jest ) |
Nie taka fabryczna
Twoje wydechy właściwie nie powodują żadnych oporów wydostawania się na zewnątrz spalin, a na pewno nie jest to bez znaczenia przy dogłębnych testach |
To samo chciałem napisać. Przy wyższych prędkościach obrotowych Twój wydech zapewni drobną przewagę nad fabrycznym |
|
|
|
|
opel3366
Robert
Motocykl: VTX 1800 N
Wiek: 50 Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 1102 Skąd: Wejherowo
|
Wysłany: 2011-01-15, 20:24
|
|
|
Roadrunner napisał/a: | ticky napisał/a: | opel3366 napisał/a: | Fabryczna Sabra to i licznik zamknąć potrafi ( a nie pamiętam do ilu jest ) |
Nie taka fabryczna
Twoje wydechy właściwie nie powodują żadnych oporów wydostawania się na zewnątrz spalin, a na pewno nie jest to bez znaczenia przy dogłębnych testach |
To samo chciałem napisać. Przy wyższych prędkościach obrotowych Twój wydech zapewni drobną przewagę nad fabrycznym |
A ja słyszałem że puste wydechy zmniejszają moc .
Ale pewnie Todek nas zaraz oświeci |
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż cięzko ich czasem wyprzedzić... |
|
|
|
|
skipolo
Motocykl: GL 1500 CF '00, VFR800X '12
Wiek: 36 Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 774 Skąd: Gdzieś w świecie :)
|
Wysłany: 2011-01-15, 22:24
|
|
|
Kwestia tylko jak to jest zrobione, jeżeli jest ściągniemy wydech to silnik nie będzie dobrze pracować, a może nawet gasnąć. Całkiem puste rury też nie są dobrym rozwiązaniem. Ale gdy choć trochę ograniczymy przepływ np. "siatką", "poprzeczką" to moc nam wzrośnie. Z moich nie dawnych badań wynikło, że bez ingerencji w gaźniki moc wzrosła o 4 km, a moment o 6 Nm, przy regulacji gaźników można się spodziewać wzrostu o około 6-10 km, moment 10-15 Nm. |
_________________ Z pasją przez życie...... |
|
|
|
|
Todek
Lone Rider
Motocykl: VTX 1800 C 03 XL 650 V 04
Wiek: 56 Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 9499 Skąd: Kostry/Parczew/LPA
|
Wysłany: 2011-01-15, 22:30
|
|
|
Różne są na ten temat opinie. Twoja jest poparta badaniami.
Z tego co wyczytałem, to wolne wydechy przytłumiać powinno się nie na końcu wydechu, tylko albo przy wejściu kolanka do tłumika, albo w samym kolanku. |
_________________ "Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85 |
|
|
|
|
skipolo
Motocykl: GL 1500 CF '00, VFR800X '12
Wiek: 36 Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 774 Skąd: Gdzieś w świecie :)
|
Wysłany: 2011-01-15, 22:54
|
|
|
Oczywiście, nie których nawet badania nie przekonają, ale widziałem, robiłem i teraz mogę się tym podzielić, a co kto z tym zrobi. Masz rację z mocowaniem. O dziwo nawet mały, wygięty kawałek metalu (zakryje powiedzmy 15% średnicy przelotu) może znacznie poprawić charakterystykę. Oczywiście odpowiednie firmy poświęcają długie godziny i kupę kasy na optymalizację kształtu i miejsca mocowania różnych takich "ulepszeń", a my tylko na czuja, metodą prób i błędów. Ja bym się bardziej skłaniał do mocowania bliżej kolanka, niż na końcu wydechu. |
_________________ Z pasją przez życie...... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|