czesc,
wlasnie wrocilem od moto.
probowalem w moim bydlaczku wymienic tylne kierunki na inne. mniejsze.
wymienilem.
pieknie wygladaly do czasu kiedy je wlaczylem:
przy wlaczeniu kierunku przedni dzialal jak nalezy,
z tylu migaly OBA!!!
przy probie z druga strona - to samo!
kable byly podlaczone jak nalezy.
wyglada na to, ze 1800 ma jakias kosmiczna konstrukcje kierunkow.
z przodu jest tez dziwnie:
mam amerykanskie "running lights" ale zarowka jest jednowloknowa i tylko 2 kable.
masakra jakas!!!!
czy ktos z was, kto wierzy w prad elektryczny i go rozumie, potrafi mi pomoc????
ja tylko chce zamienic kierunki!!!
Odpowiedz do tematu
: chaos kierunkowskazowy w 1800F
:
z przodu masz jeszcze masę, dlatego 2 kable, sprawdź uziemienie tylnych kierunków. A jezeli to są diodowe wymagany był jakiś dodatkowy klamot
:
nie ma co uziemiac w kierunkach, bo biegna do nich po 2 kable.
shemp, czy tez masz u siebie w kierunkach zarowki z bolcami rozstawionymi nie co 180 stopni ale tak ze 120 stopni?
nie mozna wlozyc zwyklej samochodowej zarowki.
moze te zarowki sa inniejsze od zwyklych i dlatego takie jaja
ja mam wersje F i sie zastanawiam czy to ten tylko taki dziwny.
shemp, czy tez masz u siebie w kierunkach zarowki z bolcami rozstawionymi nie co 180 stopni ale tak ze 120 stopni?
nie mozna wlozyc zwyklej samochodowej zarowki.
moze te zarowki sa inniejsze od zwyklych i dlatego takie jaja
ja mam wersje F i sie zastanawiam czy to ten tylko taki dziwny.
:
a poza tym zalozylem wczoraj nowy laczek na tyl:
200/50!
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!
200/50!
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!
:
Gratuluję nowego laczka
A musiałeś przy tm ściagać tylny błotnik?
A musiałeś przy tm ściagać tylny błotnik?
Nawrót choroby! :)
:
musze rozebrać - nie pamietam
robert.xii napisał/a: |
nie ma co uziemiac w kierunkach, bo biegna do nich po 2 kable.
shemp, czy tez masz u siebie w kierunkach zarowki z bolcami rozstawionymi nie co 180 stopni ale tak ze 120 stopni? nie mozna wlozyc zwyklej samochodowej zarowki. moze te zarowki sa inniejsze od zwyklych i dlatego takie jaja ja mam wersje F i sie zastanawiam czy to ten tylko taki dziwny. |
musze rozebrać - nie pamietam
:
Odpowiedz do tematu
eeeeeeeeeee....
z zarowkami to moja pomylka.
po sprawdzeniu okazalo sie, ze po prostu zolte zarowki maja bolcy przestawione, coby przecietny kierowca nie zrobil mylnego bledu i nie zamontowal zlej zarowki.
moze jutro zrobie drugie podejscie do kierunkow.
moze cos z masa nie tak.....
co do laczka - nie musialem nic sciagac.
wychodzi na to, ze w modelu F mozna wlozyc 200/50 bez problemu.
i bez zapasu na szerokosc.
ale jezdzi sie super.
zwlaszcza ze kosztowal tyle co "standard".
z zarowkami to moja pomylka.
po sprawdzeniu okazalo sie, ze po prostu zolte zarowki maja bolcy przestawione, coby przecietny kierowca nie zrobil mylnego bledu i nie zamontowal zlej zarowki.
moze jutro zrobie drugie podejscie do kierunkow.
moze cos z masa nie tak.....
co do laczka - nie musialem nic sciagac.
wychodzi na to, ze w modelu F mozna wlozyc 200/50 bez problemu.
i bez zapasu na szerokosc.
ale jezdzi sie super.
zwlaszcza ze kosztowal tyle co "standard".