| R0bi napisał/a: |
|
Ciachu po raz drugi przerabiałeś? Z tego co pamiętam, to w Częstochowie już miałeś przerobione. |
Do tej pory przeróbka polegała na przewierceniu komina, teraz to inna bajka
Odpowiedz do tematu
:
Do tej pory przeróbka polegała na przewierceniu komina, teraz to inna bajka
Do tej pory przeróbka polegała na przewierceniu komina, teraz to inna bajka
UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe
:
Edhaus pisał, że ostatnio jakiś komin pojechał do Łodzi.
Może gościu (za sprawą Edhausa) by się z nami skontaktował, to byśmy chętnie posłuchali
Może gościu (za sprawą Edhausa) by się z nami skontaktował, to byśmy chętnie posłuchali
Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami.
:
Posłuchasz, posłuchasz....
| yanucha napisał/a: |
| Edhaus pisał, że ostatnio jakiś komin pojechał do Łodzi.
Może gościu (za sprawą Edhausa) by się z nami skontaktował, to byśmy chętnie posłuchali |
Posłuchasz, posłuchasz....
UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe
:
Na priwa mogę podać tel. jeśli chcielibyście się spiknąć w celu obsłuchania .Ale Ciachu napisz jak to wyszło.Bo jeszcze nie robiłem 750-ki na taki spory przelot 50mm.
.Ale Ciachu napisz jak to wyszło.Bo jeszcze nie robiłem 750-ki na taki spory przelot 50mm.
EdHaust
Szalony spawacz-ślusarz-506436737
Szalony spawacz-ślusarz-506436737
:
Edzio jeszcze raz dzięki za kawał dobrej roboty
Po założeniu komina pierwsze co się dało usłyszeć to potężny bas i to słyszalny od naprawdę niskich obrotów. W porównaniu z moim poprzednio przewierconym kominem sprawił subiektywne wrażenie większej pojemności silnika. Przy wyższych obrotach bas niezmiennie potężny i narastająca głośność wydechu. Jak na moje doświadczenia wydech jest w miarę głośny, nie powodujący jednak zagłuszania własnych myśli. Tak więc jestem zadowolony i nie myślę już na razie o żadnych innych modyfikacjach.
Po założeniu komina pierwsze co się dało usłyszeć to potężny bas i to słyszalny od naprawdę niskich obrotów. W porównaniu z moim poprzednio przewierconym kominem sprawił subiektywne wrażenie większej pojemności silnika. Przy wyższych obrotach bas niezmiennie potężny i narastająca głośność wydechu. Jak na moje doświadczenia wydech jest w miarę głośny, nie powodujący jednak zagłuszania własnych myśli. Tak więc jestem zadowolony i nie myślę już na razie o żadnych innych modyfikacjach.
UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe
:
A jest mozliwość podesłania efektu dzwiekowego online??? sam jestem ciekaw jak to wyszło.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
:
Szczerze mówiąc nagranie dźwięku wydechu raczej mija się z celem, gdyż nijak się to na ma do rzeczywistośi. Niestety tylko "na żywo" przekaz jest wiarygodny
| keraj napisał/a: |
| A jest mozliwość podesłania efektu dzwiekowego online??? sam jestem ciekaw jak to wyszło.
Pozdrawiam. |
Szczerze mówiąc nagranie dźwięku wydechu raczej mija się z celem, gdyż nijak się to na ma do rzeczywistośi. Niestety tylko "na żywo" przekaz jest wiarygodny
UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe
:
czy moglby mnie ktos nakierowac, bo albo niedoczytalem ,albo przegapilem. czy te wydechy trzeba doslac do edzia , a on potem je przerabia? czy jak to wyglada?
:
Na odległość, to raczej ciężko by mu było zrobić cokolwiek z wydechami.
| bergen napisał/a: |
| czy moglby mnie ktos nakierowac, bo albo niedoczytalem ,albo przegapilem. czy te wydechy trzeba doslac do edzia , a on potem je przerabia? czy jak to wyglada? |
Na odległość, to raczej ciężko by mu było zrobić cokolwiek z wydechami.
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
Car Wszechrosji Piotr I - Ukaz o Badaniu Świadków".
Moje moto:
WSK 125 M06 B3 85
:
no jakzeby inaczej! 
tylko chodzilo mi o to czy moze juz ma jakies sztuki tylko do ewent. zakupu.
| Todek napisał/a: | ||
Na odległość, to raczej ciężko by mu było zrobić cokolwiek z wydechami. |
no jakzeby inaczej!
tylko chodzilo mi o to czy moze juz ma jakies sztuki tylko do ewent. zakupu.
:
Nie trzeba, można także osobiście je dostarczyć.
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
| Todek napisał/a: | ||
Na odległość, to raczej ciężko by mu było zrobić cokolwiek z wydechami. |
Nie trzeba, można także osobiście je dostarczyć.
Z krainy zwątpienia, pozdrawiam Cię Gość nieśmiało.
:
Zaczekaj przynajmniej do końca gwarancji z przeróbkami.
| bergen napisał/a: | ||||
no jakzeby inaczej!
tylko chodzilo mi o to czy moze juz ma jakies sztuki tylko do ewent. zakupu. |
Zaczekaj przynajmniej do końca gwarancji z przeróbkami.
Marcin
:
Wysyłasz, czekasz, otrzymujesz
| bergen napisał/a: |
| czy moglby mnie ktos nakierowac, bo albo niedoczytalem ,albo przegapilem. czy te wydechy trzeba doslac do edzia , a on potem je przerabia? czy jak to wyglada? |
Wysyłasz, czekasz, otrzymujesz
UWAGA post zawiera treści potencjalnie obraźliwe
:
....cieszysz się pięknym głębokim basem
| ciachu napisał/a: |
|
Wysyłasz, czekasz, otrzymujesz |
....cieszysz się pięknym głębokim basem
:
Odpowiedz do tematu
Nie posiadam na stanie takowego gotowego do wysyłki bo w końcu za przeróbkę nie biorę 1000pln aby było mnie stać na zamrażanie pieniążków w zakupionych tłumikach a w końcu troszkę tych motocykli już jest na świecie wyprodukowane i jakbym do wszystkich chciał zakupić kominy to i przez 10 lat prucia bym na nie zarobił.Ponad to każdy ma inne oczekiwania a jak próbuje dopasować rodzaj przeróbki do indywidualnych oczekiwań zleceniodawcy ,więc przerobiony w sposób uniwersalny mógłby nie podejść pod konkretnego klienta.Do mnie jeżeli niema możliwości dostarczyć osobiście trzeba zapakować i wysłać Pocztą Polską a ja robię i odsyłam.
EdHaust
Szalony spawacz-ślusarz-506436737
Szalony spawacz-ślusarz-506436737